O czym wy w ogóle gadacie
![:o](./images/smilies/icon_eek.gif)
Chyba, że to jakieś rozważania teoretyczne - w takim razie sorka. Jednak od strony praktycznej to przecież prawie nikt normalny w tym kraju prowadząc działalność nie płaci całości należnego podatku
![:roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Nawet nie chodzi o "machloje" czy omijanie prawa, po prostu prawo jest tak skonstruowane, że nawet banalnymi i podkreślam legalnymi sposobami można zbić należny podatek do zera albo wykazywać straty. Oczywiście nie stosuje się tego w spółkach notowanych na giełdzie, czy nawet ogólnie akcyjnych, z oczywistych powodów, jednak działalności od jednoosobowych po spółki z o.o. mają w naszym kraju podatkowy raj. Wiadomo, że jeśli firma kolejny rok z rzędu wykazuje straty a ma duży obrót to jest kontrola z US, ale jeśli wszystko jest dobrze księgowane to mogą się tylko uśmiechnąć i życzyć powodzenia w dalszych interesach. Zresztą US sprawdza głównie poprawność odprowadzania podatku VAT bo z tego jest największa kasa dla państwa i tego się nie da całkowicie legalnie ominąć w porównaniu np do CIT. Jeśli u kogoś księgowość wygląda na zasadzie - "rozlicza mnie Pani Jadzia za 63zł miesięcznie, a sam kompletnie nie ma o tym pojęcia", to się nie dziwię, że narzeka
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
A propos łatwości zakładania swojej firmy. Od momentu wprowadzenie ePUAP i CEIDG-1 założyć działalność w Polsce można przez neta w kilka minut. Jeśli ktoś nie chce przez neta to obecnie wszystko można załatwić w Urzędzie Miasta. Nie do uwierzenia, ale to działa, do dzisiaj jestem w szoku.
Na tą chwilę w Polsce są dwie chujowe rzeczy (ofc jest więcej ale poniższe to rekord świata w zacofaniu i głupocie):
KRS - cokolwiek tam załatwić poniżej miesiąca czasu graniczy kurwa z cudem. Biurokracja totalna i era kamienia łupanego w komunikacji urząd<->zainteresowany, nikt nic kurwa nie wie, a wymagane dokumenty potrzebne do zmiany we wpisie KRS to osobiste preferencje osoby rozpatrującej daną sprawę. Przeważnie jest tak, że zanim cokolwiek załatwisz w KRS to część dokumentów może Ci się zdezaktualizować
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
ZUS - do likwidacji, albo w chuj głębokiej prawie nierealnej reformy. Przy umowie o pracę składka wzrasta proporcjonalnie do zarabianej kwoty, kiedy przy jednoosobowej działalności ma stałą wartość i jeszcze można wrzucić ją w koszty (całkowicie albo częściowo przy ryczałcie) - kto to kurwa wymyślił
![:wtf:](./images/smilies/icon_wtf.gif)
Dziwię się, że jeszcze ludzie chcą umowy o pracę skoro są na nich totalnie dymani, ale w sumie nie ma się co dziwić skoro wg. ostatnich badań 73% społeczeństwa nie ma zielonego pojęcie czemu na konto dostają kwotę brutto a nie netto, a 21% myśli, że to ich pracodawca okrada
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Kolejny idiotyzm w ZUS to namnażanie podstawy składki za każde kolejne źródło dochodu. Jak ktoś ma np. 3 firmy plus umowę o pracę to 4 razy płaci w gruncie rzeczy to samo...
Ja mieszkam praktycznie w Czechach i w pewnym momencie się zastanawiałem nad zgłoszeniem tam działalności, ale koniec końców stwierdziłem, że nie warto bo wolę system który dobrze znam, niż obczajać wszystko od nowa
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Bodajże (mogę się mylić bo coś tam mieli reformować) CIT jest niższy o 4% czyli 15% a składki na ich odpowiednik ZUS są znacznie niższe i ogólnie sensowniej im to działa. VAT też mają niższy bo 19% ale ma to bardziej na zwykłego konsumenta niż na działalność gospodarczą gdzie to praktycznie wlał-wylał.