TobiAlex napisał(a):
Inaczej to wygląda jak masz działalność gospodarczą związaną z kompami i co jakiś czas masz kontrole.
Wiadomo. Poza tym w stosunku do osób prawnych też w niektórych kwestiach są inne przepisy niż do osób fizycznych.
Inna sprawa jest, że inaczej wygląda możliwość odsprzedaży( a w zasadzie cesji) w zależności od rodzaju licencji.
Licencji OEM nie da rady, gdyż są przywiązane do sprzętu. Podobnie nie można robić geszeftów i np. sprzedawać certyfikatów autentyczności (COA) z używanego sprzętu i oryginalnych płytek instalacyjnych z innego źródła efektywnie tworząc własne zestawy OEM - tylko Microsoft może coś takiego robić.
Wersję BOX można było de-facto sprzedać parę lat temu jak czytałem(tzn. sprzedać kompletny zestaw nośników i wszystkiego a potem scedować licencje na kogoś innego), ale nie wiem czy MS jakoś z tego nie wybrnął.
Podobnie inne są problemy ponoć przy tym jeżeli licencja jest udzielana imiennie, a nie 'na okaziciela' co się dzieje w większości przypadków.
Bo żeby licencję sprzedać musi być możliwość przekazania wszystkiego (i usunięcia wszystkiego ze swojego komputera). Jeżeli np. licencja na jakiś program jest powiązana z imiennym kontem, to nie można sprzedać tej licencji nie przekazując także konta. Jeżeli konta nie da rady sprzedać / przekazać, bo tak jest w umowie / regulaminie tegoż konta - to nie da rady tej licencji tez opchnąć.
Ogólnie sprawa jest mega zawiła i skomplikowana, a ja nawet nie mam wiedzy, która by mi pomagała ją liznąć przez szybę. Koncerny ciągną w swoją stronę i będą ci pisać, że nic nie możesz nie dziwne bo to rozgrywka o potężne pieniądze. Z tym, że czasem legalnie możesz

Jak widzisz taki Empik sobie nic z zapisów licencji 'nie możesz odprzedawać' nic nie robi, bo nie musi.
Tak samo ty możesz swojego C&C boxa z 97 r sprzedać przekazując licencję komuś innemu i będzie to legalne. Mimo, że pisze, że nie można

W przypadku firm i drogich programów problem jest taki, że licencji jest więcej, są bardziej zawiłe, inaczej skonstruowane, powiązane z innymi produktami, kontami, etc ORAZ panowie i panie z BSA mają olbrzymi wpływ na policję i prokuraturę z tego co słyszałem jest strasznie nadgorliwie wszystko interpretowane na korzyść producentów oprgoramowania.
Choć jak pokzauje wyrok z OP, a było to oprogramowanie Oracle, nie do końca tak jest. : tu dłuższe czytanie na temat tego wyroku
http://ipwsieci.pl/wpis,40,Wyrok_w_spra ... soft_.html Także sprawa nie jest prosta, ale nie jest tak, że skoro 'pisze', że nie możesz sprzedać to absolutnie nigdy nie możesz. Czasem możesz czasem nie, zależy od konkretnej sytuacji, konkretnej licencji, programu, itd
Już na pewno są szykowane zmiany aby 'obejść' wyrok sąd powyższy vide:
http://www.twobirds.com/English/News/Ar ... iness.AspxNa samym końcu jest jeszcze właściciel firmy i 99% z nich, którzy nie będą ryzykowali zawirowań w działalności firmy, drogich i długotrwałych procesów, kupując albo sprzedając używane licencje.
Co nie zmienia faktu, że wyjątki się zdarzają i są nawet firmy, które się wyspecjalizowały w handlu używanymi licencjami także programów użytkownych nie tylko gier. Tyle, że często muszą prowadzić spory albo / i się sądzić bo producenci oprogramowania nie chcą im dać spokoju.