jak ze wszystkim jesli chcesz byc w czyms dobry?

materiał to czysto techniczny skill. Zreszta kto powiedział, że musisz renderować ? Możesz robić modele low-poly, albo same modele.

Nauka najprostszego pakiety do 3d to miesiac. Później to już jest poprostu trening w w układaniu topologii, i najprościej mówiac "robienia jak najwięcej, po jak najmniejszej linii oporu". Czyli coś co ma zastosowanie w każdym programie do 3D.
Z modelowaniem jest jak z programowaniem. Liczy sie pewien ogólny skill, a język/soft jaki wybierasz to tylko środek do celu (używasz tego który akurat spełnia swoje zadanie najlepiej).
Tysiace godzin to zajmuje chyba przeczytanie całego manuala ;o. Do modelowania w praktyce używa sie może z 5% całej funkcjolanosci jaka ma 3ds max albo Maya. Gdyby nie te cholere pluginy to bym rzucił jednego i drugiego w cholere i robił rzeczy w modo.

Tekstury ? No hand-paint to już trzeba mieć artystyczne zacięcie (i trzeba sporo trenować malowanie to fakt). Ale photosourcowane ? Again. Czysto techniczny skill, który ma mało wspólnego z tym, że ładnie ryszujesz a dużo z tym jak efektywnie jesteś w stanie wykorzystać filtry w photoshpie, adjustment layers, blend modes i tekstury które wczesniej wypaliłeś (AO, Cavity, Normale etc). Ofc. nawet przy photosource trzeba coś tam ręcznie malować, ale z namalowanie zacieków, zadrapań, itd. to każdy sobie poradzi po krótki treningu i obserwacji natury.

Wszystko jest kwestią doświadczenia i tyle i pracy poświęcisz. Nie ma tu niczego czego nie dałoby sie nauczyć przy pomocy google. Jeśli ktoś uważa inaczej, to nawet nie powinien sie za to zabierać, bo zwyczajnie nie starczy samozaparcia.

Proszę inside - sam siedziałem w 3d max ze 2-3 lata i pakiet rozwijał się szybciej niż ja nadążałem się uczyć. Owszem podstawowe funkcje ogarnąć można w mig, ale już wymodelowanie twarzy od podstaw + narzucenie na nią tekstury tak by wyglądała real (jak na fotce z heavy rain np.) to były wtedy MIESIĄCE nauki. Czas przeszły bo możliwe, że aktualnie są do tego odpowiednie pluginy.
Owszem wymodelowanie podskakującego sześcianu z narzuconym materiałem z wbudowanej biblioteki da się zrobić po 1h nauki. Tylko, ze nikt za takie coś nie chce płacić.

Chyba, że rzeczywiście specjalizować się tylko w jednej części pakietu 3d - modelling, materialy, oświetlenie, animacja, postprocessing etc. Wtedy człowiek jest w stanie ogarnąć temat w jakichś realnych ramach czasowych. Czasy samouków którzy ogarniali całość w stylu Baksińskiego i w tej dziedzinie też już minęły - niestety bezpowrotnie.

Miesiące nauki zeby wymodelować twarz i ją oteksturować ? Kpisz czy o droge pytasz ?
No chyba, że ty poprostu leciałeś w ciemno ;o.

Czyli podsumowując, High jeśli nie jesteś pro, znajdź robotę jako programista/grafik/cokolwiek po nauczeniu się podstaw i rozwijaj w kierunku w który trafisz. Albo znajdź sobie jakieś hobby, którego nie będzie musiało być dodatkowym źródłem dochodu

tych drugich hobby to moglbym miec tyle, ze czasu na prace by nie starczylo

Btw. odnośnie tego, że by pracowac w IT trzeba mieć do tego zacięcie i pasje. Może i tak, wszystko fajnie, pięknie. Tylko czy czasem inni później nie mają do tego podejścia "jemu można mniej zapłacić, bo on to lubi" ? I dalej, jak ktoś ma firmę IT i jego głównym celem nie jest zarabianie pieniędzy tylko pasja to hmm życzę powodzenia. Połączone jedno z drugim tak. I nie ma co mydlić oczu, firme prowadzi sie by zarabiac.

W tedy mówisz "papa" i idziesz do innej firmy albo zakładasz własną. Jak sie tym pasjonujesz to chcąc niechcąc będziesz w tym lepszy niż reszta (a przynajmniej powinieneś być ?) i z tego samego powodu należy ci sie wiecej. A jak nie daja to napewno znajdzie sie ktoś kto da.

Niby ta, ale czasem to jak chca bys sie rozwijal mija sie z tym co Cie pasjonuje ;]

a chodzilo mi, ze mimo wszystko mozliwosc zarobku jest mimo wszystko wazniejsza. Choc w tym przypadku powinno to isc w parze.

High, jeśli pasjonujesz się w tym co robisz, to w 99,9% jesteś w tym lepszy od innych, bo masz zacięcie, jak inni się poddają to ty nie wymiękasz etc. Pasjonaci mogą zarabiać bardzo dużo - czasami po prostu niektórym kasa nie jest aż tak potrzebna to się nie proszą o więcej.

Nie zawsze da się połączyć pasję z zarabianiem kasy, chociaż dla chcącego nic trudnego.

Zapomnialem odpowiedziec. "rodzinne firemki" co każdy każdego zna, kazdy o kazdym pierdoli za plecami. Gdzie licza sie uklady i znajomosci. Bez znajomosci roboty nie da sie dostac. Gdzie te zjeby po znajomosci są zatrudniani na stanowiska o ktorych pojecia nie maja itp. A no i koniecznie musisz znac zdjecia wszystkich dzieciakow, jakie to baby w firmie posiadaja. itp.

Ty serio myślisz, że w Korpo jest inaczej?

Nie. Ale chociaz jestes minimalnie anonimowy + ewentualnie jakies zludzenia. I masz szanse ogarnac jakis kumpli mniej wiecej w tym samym wieku a nei samych dziadow ;p

W korpo przynajmniej ludzie z innych oddzialow Cie nie kojarza.

oj nie wiem, u nas po wyjazdach integracyjnych to wszyscy się znają ;D

Nie wiem, w takim solarisie to czulem, ze ludzie gina w tlumie lub kitraja sie po swoich katach jak bylem na praktykach ;]

http://www.solarisbus.pl/o_firmie.html






ps. tak wiem, chodzi ci o 10 osobowe firmy z czego 3 pracowników to dzieci, żony i pociotki właściciela

haha, no tak dokladnie o takie mi chodzi. ale 50-100 os. to tez tak jest ;]

co innego 1500.

http://kwejk.pl/obrazek/1362660/j%C4%99zyki.html ;p

ile masz lat Highlander?
30+ możesz zapomnieć o nauce jakiegokolwiek języka. Nie ma dobrych koderów w średnim wieku - no jak są to nieliczne wyjątki potwierdzające regułę.
No PHP/HTML i proste języki skryptowe.

inside - co to znaczy w ciemno? Owszem jakbym od pierwszego właczenia 3d max-a zaczął przerabiać tutorial w którym efektem byłaby animowana fotorealistyczna twarz, kopiując ruchy myszy z jakiegoś filmiku i średnio rozumiejąc co jak i dlaczego to pewnie dużo szybciej... Ja zaczynałem normalnie - od podstaw. Ja tam 3d max-em bawiłem się amatorsko - mnie pasjonowało swego czasu światło, szkło i raytracing - na tym największym polskim forum (3dmax.pl?) znajdziesz pewnie jeszcze moje kufle z piwem i szklanki
Respekt jak ktoś wymodeluje twarz w mniej niż 3 miesiące od pierwszego właczenia 3d max-a.

TEraz organike to sie robi w Zbrushu ;p.