Havok napisał(a):
Oki, jeśli czytasz tylko beletrystykę. Też myślałem, że nie będę czytał skanów ale nazbierałem tego sporo + sam powoli biorę się za skanowanie swoich książek. Dla tego tablet nie jest takim głupim rozwiązaniem. Szkoda że nikt nie produkuje tabletów z matową matrycą (dobrze chociaż ze są folie). Niemniej bez względu na to na czym się czyta e-book>>tradycyjna książka
E, nie czytam tylko beletrystyki. Ale sie poddalem i ksiazki naukowe mam w wersji analogowej i faktycznie troche pdfow. Ale jesli czytam cos dlugo na ekranie lcd to ja odpadam. Poza tym jak czasami zagladam do jakis pozycji w stylu podręcznika to takie skakanie od strony do strony na ebooku srednio niestety wypada ;/ Bo takich powiedzmy pozycji ze studiow,szkolen,certyfikatow nie czytam od deski do deski, bo to kompletnie nie ma sensu. Tylko zagladam by sobie cos przypomniec, czy nawet robie notatki, czy poczytac o czyms konkretnym. A tu juz troche na kindlu mi to niewygodnie wychodzi
Poza tym znalezc podrecznik czy cos naukowego w wersji na ebooka to dramat :/