Kurcze, nowe łącze i coś nie bardzo chce to ruszyć.
Net idzie tym razem przez komputer kolegi. Dwie sieciówki, zwykłe udostępnianie z windowsa.
Z mojego komputera pingi ida na cały świat bez żadnego problemu (czyli teoretycznie udostępnianie działa). Strony www, poczta itd. nie działa.
Brak proxy - sprawdzałem. Konfigurowałem IE już 3 razy - bez skutku )chociaż i tak bez sensu po Outlook express też nie działa). Odinstalowałem, zainstalowałem kartę sieciową. I nic.
Ping idzie całkiem fajnie i tylko tyle mam nam swoim kompie z całego netu teraz

Jakies sugestie?

Niech kumpel wylaczy firewalla?

Najgorzej, że kumpel ma win 98 (bez wbudowanego firewall-a) a daleko mu do instalowania firewalli, gdyż w sieci osiedlowej jest tego wystarczająca ilość po drodze.

Zamieniliśmy sieciówki, tzn. zainstalowałem ją na swoim kompie i efekt identyczny. Tym razem kumpel ma tylko pinga :/
Czyli w grę wchodzą 2 sprawy:
1. sieciówka (spisany MAC address - nie można jej zmienić przynajmniej na razie) - mało prawdopodbne
2. admin tej osiedlowej sieci wpadł na jakiś genialny sposób, i udostępniać neta nie idzie

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mark24 dnia 2003-10-21 22:51 ]</font>

Jak pingujesz? Podajac cyferkami adres hosta czy literkami? Jak ping dziala tylko wtedy jak adres hosta podajesz cyferkami to na pewno wpisaliscie zle serwery DNS. Dlatego tez nie dziala www, itp.

A moze po prostu nie masz swojego dynamicznego badz nie IP?:<
Jesli masz maske to niestety NIC nie udostepnisz.
To znaczy wszystko jest wykonalne, ale o "zwyklym" na dodatek "Window$owym" udostepnianiu zapomnij.

Pinguje, podając nazwę hosta. DNS działa.
IP jest bo nasze kompy się widzą, pliki, drukarki można udostępniać. Z komputera przy którym jest wyjście na świat działa internet.

Internet nie działa tylko na drugim kompie, któremu się net udostępnia.

Ehe, kompy sie widza bo macie miedzy kompami siec. Ale nie bedziecie mieli netu jesli nie posiadacie dynamicznego IP (jak ja z Neo +, tez mam dwa kompy w sieci, neo z usb w jednym i wszystko dziala) badz stalego. Bedzie tak jak mowisz, raz jeden kompa ma net, raz drugi.

IP mamy - nie widziałem jeszcze kompa bez IP i z protokołem TCP/IP. Jak Ci nie nada serwer (DHCP) co windows ci losowo przydzieli byle jakie.

Już wiem o co chodzi. TTL
Time To Live. Wszystkie paczki które idą na komp który udostępnia net przychodzą z TTL równym 1 (albo 0 raczej) i paczka na tym kompie wygasa (ewentualnie win wypuszcza info, że nie dotarła ona do celu - czyli do drugiego kompa).
Bardzo k..wa sprytne

Może jeszcze dzisiaj będę miał drugie łącze na drugi komp.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mark24 dnia 2003-10-22 14:48 ]</font>