Sylvian napisał(a):
Parish pomyśl choć chwilę - gdy zabijasz moba wykonywana zostaje funkcja losująca drop (pomijam fakt, że nie jest to do końca losowa liczba), jedyne parametry jakie dostaje na wejściu to rodzaj moba który ginie i różnica leveli między nim a os. która zadała największy dmg. Więc tu nie ma miejsca na dziwne teorie.
Oooooo.....widzę, że znasz algorytm na dropa. Tylko 2 paramerty? To oficjalna funkcja zaimplementowana w L2? Mogę prosić o źródło informacji?
Cytuj:
Przykład przytoczony przez Ethan'a jest jak najbardziej na miejscu - co gdy podczas 10 rzutów monetą 9 x wypadnie orzeł? Jakie jest prawdopodobieństwo jego wypadnięcia? 90% czy 50%?
No to życzę tekiego szczęcia w L2 żeby na 10 rzutów 9 razy wypadł orzeł
Zrób sobie parę takich serii i jak Ci wyjdą trzy takie serie pod rząd 9 na 10 to można to porównać do mojego "fuksa" z receptami. Wiesz gdzie tkwi błąd? Ja zakładam, że ta moneta jest z jednej strony cięższa (bug).
Cytuj:
Podobnie z tym co napisał Karol - pozytywne wrażenia wypierają często te negatywne i to nie okultyzm tylko psychologia, tak działa twój mózg czy tego chcesz czy nie.
Zgadzam się z tym co napisał Karol o zachowywaniu wspomnień. A gdzie ja napisałem, że psychologia to okultyzm?
Cytuj:
Ja do tej pory pamiętam jak wracając do miasta zabiłem pod drodze wyrma który się przypałętał... dopnął gloves of knowledge (a dopa nie miałem wtedy dawno). I co z tego? Ano nic - zwykły fuks, zwykły rzut monetą.
No i zgadza się.
Może uściślę jak u mnie to było, a interpretację zostawiam dla każdego osobno. Załatwiłem ok. 80 mobów => brak recepty. Rozłączyło mnie. Login. Zabiłem 81-go, 82-go, 83-go same recepty (przedtem nie chciały wylatywać). Biję 84-go i dalej, i nic. Upłynęło z 5-10 minut po czym wszystko po staremu. "No to miałeś farta." - ktoś powie, a ktoś inny tak jak ja czy Arkadek zauważy coś więcej.