Kiedyś myślałem że SWG wymaga dużo ramu. Aż zacząłem grać w LotRO. CHociaż tam serery są kilka razy bardziej obciążone, także na 1GB trzba w miastach np. Bree się nieźle namęczyć. Więc nie macie co narzekać.

--
Edit by moderator: watek wyciety z tematu o sprzecie.

fuj..tolkenowski niewypal..
prawde mowiac kiedy ostatnio gralem na 1,5gb athlon64(3000+ czy jak to sie tam nazywalo w modelu) i gf6800gt o dziwo plynnie bylo z suwaczkami do konca poprzesuwanymi i innymi bajerkami.. tylko mam wrazenie ze pare ustawien graficznych cos zniklo z menu swg... albo mam takie wrazenie.

Przemilczę tą herezje. Tak wróć do tego chłamu Lucasa. ; )

no coz.. przynajmniej jest bardziej rozbudowany.. nie ogranicza sie robienia questow jak w lotrze..bo nic po za tym robic wiecej ciekawego nie mozna

No zależy czego szukasz. Grałem w SWG i gram w LotRO i wiem że juz nigdy do SWG nie wrócę. Po prostu znalazłem tam to czego szukałem. Nie będę się rozpisywał dla czego dla mnie LotRO jest lepsze bo na to trzebaby było zacząć odzielny topic i wogóle nie zdziwiłbym się że dostałbym tutaj kopa w końcu to dział SWG

Jeśli chodzi o sprzęt to LotRO jest dużo bardziej zoptymalizowany czy jak to się mówi pod względem kodu. Gram na soim starym Radku 9600 PRO i gra tylko w najgorszym wypadku/ w kilku miejscach spada do 15-20 FPS.

no.. a ja wiem dlaczego do lotra nie wroce
1.Bree... jakos mi cuchnie miastem z Gothica 2 .
2.Konie.. wygladaja i ruszaja sie jak kucyki dla lalek barbi
3.Animacje psotacji , poruszanie sie, tryb wolnego chodzenia jest okropny...
4.Crafting... hmm wcisniety na sile byle by byl..
5.Questy.. nudnawe.. i naciagana fabula ( najbardziej mnie rozbawil intant z czerwonym nazgulem na koncu)
6.Co tu robic jak sie chce odpoczac od questow... a no tak.. robic kolejne q.. bo gra nie przewidziala innych mozliwosci
7. Mozliwosc grania na instrumentach...niby fajne ale tylko dla masochistow co lubia dzwieki ktorych sluchac nie mozna... niczym z komorek z przed 7 lat. Swg i mozliwosc grania muzyczek w zespole.. to jest to.

Swg mimo ze jest tytulem dosyc starym i juz dosyc uproszczonym to ma jednak o wiele wiecej do zaoferowania ..jesli mialbym grac tylko dla bajerkow graficznych to juz wolal bym siegnac po konsole..albo poczekac na AoC.

zeby nie bylo ze jestem graczem co broni swojej gry w swg nie gram juz od roku , W lotra juz na szczescie tez nie gram

Ktorym?



Nie mam pojecia od kiedy grales w SWG ale z tego co pamietam, zaraz po premierze Crafting tez byl smieszny. Podobnie jak w WoWie i prawie Zkazdym mmorpg EQ style. Dajmy troche czasu ludziom zeby zdobyli dobre recepty itp.
Ale sprzeczac sie tu nie bede, crafting w SWG > all.



Co bylo w tym naciagane? Wystarczy czytac dialogi, obejrzec filmiki a nie bezmyslnie naciskac "ACCEPT QUEST" to bedziesz wiedziec o co chodzi.
Ale grats dojscia do chapter 1 (LVL 10), pewnie zadnej innej instancji nie widziales:).



Jezeli chcesz bic lvlki to rzeczywiscie, oplaca sie tylko questowac.
Ale jezeli mowisz, ze social w grze jest slabo rozwiniety to ja to zostawie bez komentarza.
Pozatym co Ty w tej grze widziales, po 5h played?



Siur, zostawienie makra w kantynie to jest to! Jakie instrumenty slyszales, ze wypowiadasz sie o dzwiekach? Te za 20silver ktore mozna kupic w Combe? Jest to ogromny krok w przod, osobiscie jako stary basista mam ladnie poukladane dzwieki na calej klawiaturze i jak dla mnie ten system jest rewolucyjny, pierwszy music system w grze ktory jest zajebiscie kreatywny.

Zeby nie bylo - SWG jest gra zaraz po UO w ktora bawilem sie najdluzej i najlepiej. Przeszedlem w niej 3 fazy rozwoju i niestety NGE nie zdzierzylem. A dla mnie osobiscie LOTRO jest gra na jaka czekalem, klimat prawie jak w UO, bajeczna grafika i w sumie juz nie potrzebuje tak cholernie PvP jak 3 lata temu, wiec tak bardzo mi brak tego trybu nie przeszkadze.

Dziwi mnie tylko ze rozpisujesz sie na temat MMO w ktore pograles pewnie lacznie 5h i komentujesz mechanike o ktorej nie masz zielonego pojecia.

Khorinis - styl budynkow

ogolnie zeby cie pocieszyc dorobilem sie 32lev.. (insty juz z warcrafta sa ciekawsze i to o wiele ) na dluzej to poprostu sie nie dalo..ta gra jak na dzisiejsze czasy to naprawde bardzo niewiele oferuje i musieli by sie troche bardziej postarac by po darmowym miesiacu grania ludzie chcieli dalej placic ( no.. nie mowie tu o fanach Tolkena) no i oczywiscie w niedlugim czasie pojawi sie kilka dosc atrakcyjnych tytulow (AoC, Warhamer etc.) zobaczymy wtedy ilu w lotrze graczy zostanie.

Ejj ja tego topica nie założyłem. Do diabła pytał sie ktoś mnie o zdanie??? Ale zresztą co mi tam...

Zaczales pisac o LotRO w topicu o SWG, jednym slowem rozpoczales ten temat.

X.

A prawda jest taka, ze każda gra MMO prędzej czy później traci swój urok. Kwestia tylko po jakim czasie.

Jeśli ktoś gra na kilkudziesięciu postaciach, grinduje uzywajac makro i np w 10h robi master craftera ... to co sie dziwić, ze np po roku gra jest juz nudna?

a zarowno SWG jaki ŁOTR mają swój klimat.

Mi sie podobaja obie i w obie gram, choć SWG ostatnio już jakoś mniej mnie ciągnie

Ale niestety LoTRo kompletnie brak endgame a rozwiązania pvp sa delikatnie mówiąc ... żenujące - oceniam z pozycji lvl 50 retail guarda.

Pozostaje mieć nadzieję, że w miarę szybko będą poprawiać irytujące bugi, jak np. nawet do 1.5k AC perma bug dla creepsów....