Mam nadzieje ze nikt mnie nie zabije za to ze robie kolejny temat ale informacje o bledach/niedociagnieciach/uciazliwych niedorobkach sa zdeczka porozrzucane.

Tu porslilbym o wpisywanie wszystkich takich bledow.

-nie mozna kupic ani sprzedac potionkow
-kiedy wypije eliksirek pusta butelka zostaje na ziemi
-zlowilem troszke ryb, chialem je sprzadac rybakowi ale on kupil odemnie tylko kilka (bodajze 5) i reszty nie moge sprzedac
-reznik nie chce kupic odemie surowych filetow rybnych chociaz pyta czy mam mieso

Ryba to nie mieso... nawet w piatek mozna ja jesc - sugeruje upiec.

Potionki sprzedawales alchemikowi? (vendor sell?)

Zreszta ja juz nic nie wiem, na razie pomanipulowalem w zrodlach i moze zacznie poprawnie dzialac backupowanie plikow. A moze nie.

Szerszen: a u mnie hm dziala ale jakos dziwnie. W sensie wszystko jest jak bylo ale backupy sa po kazdym sejvie coraz mniejsze

BTW: Daj znac, chetnie sie podziele uwagami

chyba mi sie udalo cos zrobic... idea podwojnego zabezpieczenia no i... "Zrobmy to jak prawdziwi programisci... - skryptem".

Jesli to nie zabezpieczy noxa przed strata save'ow to nic go nie zabezpieczy.

A jeszcze jedno - po tym co zrobilem, teoretycznie powinien przy starcie wgrac sie ostatni save. Teoretycznie...

Tak pisalem vendor sell i nie da rady sprzedac mikstur.
Nie mozna tez zadnych kupic.

Przynajmnie wczoraj wieczorem tak bylo.
Zalogowalem sie dzis rano i postanowilem zobaczyc czy jednak ktos odmnie te miksturki kupi. Nie mialem juz zadnych wiec musialem zrobic. Otwieram plecak, 2 razy na mozdziez, wymieram reagent... Connection Lost, mysle sobie ze to przypadek- proboje jeszcze raz i to samo. Akurat bylem na #uo-sc po tym jak drugi raz mnie wywalilo i jedyne co uslyszalem to: Jakiś DEBIL wiesza serv.

Po pierwsze nie debil a po drugie przeciez specjalnie tego nie robie prawda

A po trzecie tym debilem bylem ja
No ale gornicy powinni byc zachwyceni nowymi kilofami.... - i jestem tego pewien, potrzebuje jeszcze info co sie jeszcze psuje "bardzo szybko" ale rozsadnie rozsadnie, bo przedmiotow jest od chusteczki, a ja mam ograniczone moce i cierpliwosc.

A propos - sprawdzilem, daje sie sprzedawac... tylko trzeba sprzedawac alchemikowi a nie zielarzowi. Juz sie pojawil taki jeden w britain.
_________________
Ciemno, zimno i do domu daleko....
Tu mi dobrze tu sie rozmnoze

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Szerszen dnia 2001-12-21 11:06 ]</font>

Mam problem z trenowaniem u vendorow.
Ide do vendora mowie mu 'vendor train' a on mi mowi ze nie ma mnie czego nauczyc. I sprawdzilm kilku i ciagle to samo.
Czy to jest bug czy moze zmienily sie zasady trenowania?

hehehe nowy swiat, nowi vendorzy... (w wiekszosci nowicjusze...) to i nie maja czego uczyc, bo niewiele samiumieja

A na serio sprawdzimy... sprawdzimy... nauczymy ich paru sztuczek...(moze)

To moze wprowadzicie poziom umiejetnosci poszczegolnych vendorow,
ten moze ciebie nauczyc do 20.0
a tamten do 30.00
a jak sie dobrze poszuka to moze znajdzie sie i takiego ktory nauczy i 40.0. (oczywiscie za sowita zaplata a nie za glupie 400).
Fajnie by bylo trzeba by wiecej podrozowac, rozmawiac. to troche nie realne ze wszyscy moge ciebie nauczyc tylko do 33 i kazdy vendor jednego radzaju ma tego samego.

Thaxyllis mi doniosl wlasnie ze vendorzy ucza... wniosek... szukajcie a znajdziecie

I moglyby sie ryby grupowac, a nie tylko pojedyncze sztuki trzeba brac do plecaka...

A i możnaby zniesc limit sprzedarzy przedmiotow na raz, albo dac okolo 200 - jak ma się 600 filetów to jednak sprzedawanie ich po 20 sztuk jest naprawde malo ciekawym zajęciem

Da sie.. mysle ze 50 sztuk powinno starczyc - wieczorem jak skoncze prace i znow sie wezme za uo

mam 45 sily
kopie rude i jak zaczynam wazyc powyzej 210 kg to nie moge sie ruszyc bo jestem przeciazony. No coz wywalam wiec troche rudy na ziemie i ide przetopic to co mam.
Jak zostawiam troszke (ciazar spada mi do ok.200 kg) to poruszam sie tak samo (identycznie stamina mi spada) jak przy wadze 50-60kg. Troszke to smieszne ale coz, przetapiam rude i wracam kopac.
Chcialem wziasc zelazo ktore zostawilem wczesniej ale go nie bylo. Na poczatku myslalem ze ktos sobie przywlaszczyl ale powtorzylo sie to kilka razy a wogol tych malych gor przy samym brit nikogo nie bylo.
Chyba znika "troche" za szybko.

napisz po jakim czasie wrociles
ale i tak powinno z godzinke polezec...
cialo gracza (po smierci) powinno znikac po okolo 30 minutach
nie wiem, jak jest obecnie

Bug reporting:

Nie wiem czy to zamierzone, ale kukły w sali trenigowej w Britanii cały czas się kiwają, co powoduje, ze nie mozna na nich ćwiczyć.

Choc przy świetle dziennym okazało się, ze nie wszystkie... te w środku to wiatr porusza?

W czasie gry pojawialy się napisy, jakoby waga rydy została poprawiona do normalnego poziomu. Nieprawda. Ruda nadal wazy tyle, i jest tak rzadka do kopania, że kowal na nowej SC będzie przeżywał gehenne.

Brak też kilku klatek animacji u dzikich psów (w czasie ataku wyświetlaja sie puste klatki...).

Obowiązek betatestera spełniony. Ide spać!

Na klatki pewnie nic nie poradzimy, bo animacje to sa brane raczej z Twojego dysku niz z serwera

Co do rudy, faktycznie sie nie udalo - przy czym nieudalo sie odswierzyc zasobow na swiecie, bo nowo utworzona ruda (via gm) miala dobra wage - czekamy na info jak to ladnie is zybko zrobic, albo na wykopanie calej starej rudy przez gornikow

calos bugow - tych poprawionych i tych nie ale czesto sie powtarzajacych w listach macie na uo.netla.pl w dziale wiesci, z wytlumaczeniem czy zrobione, czy podczas pracy, czy nie bug.

Prosba zglaszajcie nowe a nie powtarzajcie sie po raz setny ze ruda nie dziala, bo to jest nudne az do wyrzygania a niektorych rzeczy sie nie da przyspieszyc.