tomugeen napisał(a):
Ciezko mi znalezc argument, dlaczego jednomandatowe okregi moga bayc gorsze od obecnego rozwiazania.
Okręgi jednomandatowe pomagają partiom dużym i partiom tzw. 'głównego nurtu'. Nie znam kraju w którym by było inaczej, a akurat kiedyś się systemami politycznymi (i ekonomicznymi) interesowałem - także trochę czytałem o sprawie. I nie mówię tu o publicystyce.
W okręgach jednomandatowych największą szansę będą mieli kandydaci mający wsparcie machiny partycjnej i lokalnych mediów. Oraz ten mający największe środki finansowe.
To, że do sejmu dostanie się kilku na krzyż 'niezaangażowanych' lub takich, którzy rzeczywiście wyrobią sobie pozycję - nic specjalnie nie zmieni. Teraz takich kilku też się znajdzie wśród 460.
Oczywiście jakieś plusy też są, ale nie jestem przekonany, że przeważają nad minusami. Bo jak system okręgów jednomandatowych się 'zakorzeni' to będziecie mieli 2-3 partie w sejmie. Imho oprócz tego, że nastąpi jeszcze większa marginalizacja poglądów nie 'z głównego nurtu' to nic się nie zmieni.
Oczywiście system proporcjonalny, który jest teraz to też jest gówno i w zasadzie równie dobrze można go zmienić.