mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 490 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następna strona
Autor Wiadomość
*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 19:42 
Cytuj  
Farin napisał(a):
EloNis napisał(a):
A co sądzicie w takim razie o Berserkerze? :D Na razie gram i nie muszę się niczym przejmować, wszystko niszczę pierdnięciem :P

Primo - jeśli nie grasz na elicie to jesteś pikuś - bez pana :P
Secundo - jesli jednak grasz, to ciekawe w którym miejscu jesteś gry :]


A jak grasz na normalu ale hc? :)


_________________
Obrazek

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 20:01 
Cytuj  
Farin napisał(a):
lol - ja gram na elicie bo jest za łatwy - szczególnie dla Inżyniera :P


Pograłem Inżynierem na elicie i było fajnie, aż do któregoś tam bossa spamującego mobki.
Biegałem 40 minut dookoła i zeszło mu 60% życia.
Oczywiście nikt mnie nie ubił, ale to dopiero jest nuuuda.
Odpuszczam i idę poziom niżej.

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 20:11 
Cytuj  
Alick napisał(a):
Farin napisał(a):
lol - ja gram na elicie bo jest za łatwy - szczególnie dla Inżyniera :P


Pograłem Inżynierem na elicie i było fajnie, aż do któregoś tam bossa spamującego mobki.
Biegałem 40 minut dookoła i zeszło mu 60% życia.
Oczywiście nikt mnie nie ubił, ale to dopiero jest nuuuda.
Odpuszczam i idę poziom niżej.


Ja na veteranie właśnie tak padłem berserkerem, szedłem jak przecinak aż wpadłem w championa... nasrał batami i koniec przygody :( Gra jest łatwa kiedy trzeba a potrafi też nieźle zaskoczyć.

Chociażby przeskok w poziomie trudności między początkiem, zabicie Commander Grell i kolejną krainką po pająkach...


_________________
Obrazek

****

Posty: 1459
Dołączył(a): 20.01.2011
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 20:50 
Cytuj  
Berkiem takich przeciwników załatwia się tym dashem :P tylko many trzeba pilnować, ale jak się ma rozwiniętego tego dasha to mobki nie zdążą dobiec.

Gram na normalu, Berk to moja pierwsza postać. Ale właśnie zastanawiam się nad zrobieniem czegoś nowego na elite, chyba zagram frost embermage 3 focus 2 vit.


_________________
steam: Deathel

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 08:34 
Cytuj  
Od którego poziomu zacząć na HC, żeby nie trafić na mur w postaci bossa nie do przejścia?
Normal czy veteran?

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 09:05 
Cytuj  
Alick napisał(a):
Od którego poziomu zacząć na HC, żeby nie trafić na mur w postaci bossa nie do przejścia?
Normal czy veteran?


Ja zaczalem na normalu, jak cos to i tak w trakcie gry mozesz zmienic grajac multi.


_________________
Obrazek

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 12:15 
Cytuj  
Gram na vecie. Najwyżej zmienię.
A jak wygląda na HC kwestia zgonu? Postać ginie a co z itemkami, które ma się na sobie?
Przepadają czy wędrują do skrzynki?

****

Posty: 1554
Dołączył(a): 22.01.2006
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 12:41 
Cytuj  
Alick napisał(a):
Farin napisał(a):
lol - ja gram na elicie bo jest za łatwy - szczególnie dla Inżyniera :P


Pograłem Inżynierem na elicie i było fajnie, aż do któregoś tam bossa spamującego mobki.
Biegałem 40 minut dookoła i zeszło mu 60% życia.
Oczywiście nikt mnie nie ubił, ale to dopiero jest nuuuda.
Odpuszczam i idę poziom niżej.

no jeśli musiałeś dużo biegać inżynierem i kitować jak magiem to :
Youdoitwrong!

Grałem z kumplem na elicie - ja inżynierem on magiem - no i właśnie to on głównie ginął od jednego uderzenia od bossa(i nie tylko), a ja mogłem przyjąć przynajmniej ze dwa ataki specjalne na klatę bez wypicia napoju.


_________________
"Są dwie rzeczy bezgraniczne: wszechświat i Ludzka głupota, co do wszechświata nie jestem pewien" A. Einstein

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 13:02 
Cytuj  
Niezły wypas na Elite. Moja Outlanderka jakoś daje radę chociaż te czarujące miśki to masakra. :D

Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne. Pograłem w końcu z kimś wczoraj w party i było przednio. Padałem jak mucha, ale jakoś mnie to nie zrażało do dalszej gry. Ta gra oferuje naprawdę wiele. Więcej niż "D3". Pełno różnych dupereli: jakieś eventy, Phase Portale, złote skrzynki. :)


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 13:56 
Cytuj  
Farin napisał(a):

no jeśli musiałeś dużo biegać inżynierem i kitować jak magiem to :
Youdoitwrong!


Biegałem, bo byłem w zamkniętym pomieszczeniu + dziesiątki spamujących się mobów z bossem.
Potworki rozwalałem, później nawalałem w bossa, ale mu mało życia schodziło. Pewnie sprzęt miałem za słaby, ale pomyślałem, że jak w dalszym etapie trafie na x kolejnych takich to mnie szlag trafi :)

Faktycznie na Vet HC inżynier idzie jak przecinak.

******
Avatar użytkownika

Posty: 4646
Dołączył(a): 31.01.2006
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 14:30 
Cytuj  
Alick napisał(a):
Gram na vecie. Najwyżej zmienię.
A jak wygląda na HC kwestia zgonu? Postać ginie a co z itemkami, które ma się na sobie?
Przepadają czy wędrują do skrzynki?

Przepada wszystko co masz na postaci, w trybie HC ostaje ci sie tylko zawartosc wspolnej skrzynki.


_________________
Once upon a time games was fun and too quickly became about winning, being the best or leveling up to get sick loot. Screw that... it is the time to have fun. - Day9

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 15:04 
Cytuj  
Cholera, ledwo co przeczytałem odpowiedz i chwila nieuwagi i zgon na 12 lvl vet zaliczony.
Podoba mi się ten poziom, bo nie jest szczególnie ciężko, ale niektóre walki z bossami są wymagające.

****

Posty: 1554
Dołączył(a): 22.01.2006
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 19:04 
Cytuj  
Alick napisał(a):
Farin napisał(a):

no jeśli musiałeś dużo biegać inżynierem i kitować jak magiem to :
Youdoitwrong!


Biegałem, bo byłem w zamkniętym pomieszczeniu + dziesiątki spamujących się mobów z bossem.
Potworki rozwalałem, później nawalałem w bossa, ale mu mało życia schodziło. Pewnie sprzęt miałem za słaby, ale pomyślałem, że jak w dalszym etapie trafie na x kolejnych takich to mnie szlag trafi :)

Faktycznie na Vet HC inżynier idzie jak przecinak.

Jeśli nawalałeś w spamujące mobki to jeszcze raz napiszę:
Youdoitwrong!
Mobki przy bossach jak się spamują to zawsze w takiej samej ilości - w przypadku gry na solo nie ma zbyt dużego sensu rozwalać tego pojedynczo, bo i tak nie nadążysz przed ponownym ich respawnem. Nawala się głównie bosa - w przypadku inżyniera to kilka strzałów i ucieczka itp. W przypadku maga to jeden czar i ucieczka ;]
Takie nawalanie w miniony bossa ma sens jesli są minimum dwie postacie.
Wyjątkiem od reguły jest jedna walka w 3 akcie - gdzie wchodzi się do portalu i trzeba przeżyć bez zgonu trzy fale przeciwników.


_________________
"Są dwie rzeczy bezgraniczne: wszechświat i Ludzka głupota, co do wszechświata nie jestem pewien" A. Einstein

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2012, 19:38 
Cytuj  
Jak się gra to wiem. Nawalałem bossa z armaty zabijając przy okazji respawnujące się moby.
Dwa strzały w bossa i ucieczka, strzał, ucieczka, fire, fire, run, run etc. i tak powolutku ubywało mu życia, ale strasznie wolno.
Tak jak pisałem: zapewne przez kiepską pukawkę, ale jaką mam gwarancję, że za moment znowu nie trafię na mur, z którym zmagać się będę przez dziesiąt minut? Mam uciekać i szukać lepszego lootu a później wrócić ubić bydlaka? Szkoda mego czasu.

Rollnąłem się na veta HC i gra się przyjemnie.

I jeszcze takie pytanie:
czy jak zrobię grę przez net, ale nikt się nie dołącza to loot jest lepszy niż grając single?

Wcześniej pograłem trochę offline i leciało mniej złotych niż teraz. Być może to szczęscie, ale coś dziwnie dużo mam już złotych w skrzynce.

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 9 paź 2012, 14:11 
Cytuj  
Ale dupa z HC.
Gra robi backup save'a i można odzyskać postać z pliku restore.
I niech nikt nie mówi, że po 20h nie przywróci postaci tylko zacznie od nowa :P

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 10 paź 2012, 14:47 
Cytuj  
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=855

Jaja se robią. ;)


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

**

Posty: 462
Dołączył(a): 22.06.2004
Offline
PostNapisane: 10 paź 2012, 20:22 
Cytuj  
e tam jaja
Jełopy opłacone przez korpo.

**
Avatar użytkownika

Posty: 9587
Dołączył(a): 9.02.2004
Offline
PostNapisane: 11 paź 2012, 12:49 
Cytuj  
Trudno nie zgodzić się z tym kolesiem, po prostu wyjął mi to z ust. Z tym, że ja wytrzymałem 2h może...



Cytuj:
W Diablo III mam przegranych 151 godzin, z czego 132 barbarzyńcą i wciąż ochoczo do tej gry wracam. Dla odmiany drugim Torchlightem pobawiłem się raptem godzinę i to wystarczyło, by stwierdzić, że nie jest to produkcja dla mnie. Wysoko oceniane dzieło firmy Runic Games w ogóle nie przypadło do gustu. Nie zachwycił świat, odrzucił mizerny feeling walki, baśniowa oprawa i archaiczne rozwiązania, z których dziś nie jestem w stanie już czerpać radości. Czasy Diablo II minęły dla mnie bezpowrotnie, o czym przekonał mnie właśnie ten budżetowy klon dzieła Blizzarda. Nie wyobrażam sobie spędzić przy Torchlight II choćby połowę czasu, jaki zużyłem na delektowaniu się Diablo III. Wyraźnie tańszy pretendent do tronu, co często jest w porównaniach obu produkcji podkreślane, okazał się kompletnie nietrafioną, całkowicie zbędną inwestycją. Strata kasy.


_________________
Gramsajt.pl - głupawy blog o grach

**
Avatar użytkownika

Posty: 8077
Dołączył(a): 16.11.2004
Offline
PostNapisane: 11 paź 2012, 12:50 
Cytuj  
ahahaha....

good one :)

Smutne jest to ze w dzisiejszych czasach tacy ludzie jak obecni 'redaktorzy' GOLa maja udzial w kreowaniu gustow mlodziezy itd...

Ciekawe czy panowi 'UVI" koperty na biurku nie przeszkadzaja w pisaniu takich 'opinii'. :)
Ogolnie zreszta odnosi sie to do wszystkiego co leci na GOLU i w tej ich telewizji dla graczy niby.


Choc jak sie chce to mozna znalezc i cos obiektywnego:

Cytuj:
Hed – Sukces pierwszego Diablo polegał na tym, że Blizzard, jak to ma w zwyczaju, wziął kilka doskonale znanych pomysłów i podał je w lepszej, przyjemniejszej, czy po prostu fajniejszej formie. Wyznaczył standard, do którego inni muszą aspirować. Patrząc na konfrontację Torchlight II z Diablo III z tej perspektywy, trzeba przyznać, że Runic Games ponosi „klęskę” lub raczej w ogóle nie podejmuje walki. W grze tego studia nie ma niczego nowego, czy zaskakującego – to stara formuła wzbogacona o dodatki, które są sympatyczne (zwierzaki?), ale niezbyt mnie przekonują. Mimo tego zawiłego rozumowania, wybrałem portfelem kontynuację nudnego, bo solowego Torchlighta. „Dwójka” kosztuje o wiele mniej niż Diablo III. Nie straszy koniecznością bycia online nawet gdy chcę poklikać w absolutnej samotności. Jest pozbawiony napuszonej fabuły, która u konkurenta przestała mnie interesować po Diablo II. Lepiej korzysta z elementu randomizacji, czegoś, co moim zdaniem w tego typu grach powinno być osią rozgrywki.


Ot... madre slowa. T2 mial byc takim D2,5 i jest. Koniec Kropka. Kudos dla kolesia, ktory rozumie czym powinien byc HnS. I ktory pewnie jest zapalonym graczem a nie maszynka do pisania sponsorowanych tekstow.

Najlepsze jest to ze w tym tekscie porownujacym ta opinia jest z boku, bez zdjecia/screena i malutka czcionka a te dwie wychwalajace D3 pod niebiosa sa ze zdjeciami, na kolorowym tle (zeby czasem nie przeoczyc) i wieksza czcionka. Hehehe.... no kurwa... niezalezne i rzetelne dziennikarstwo/publicystyka pelna geba.

Nie wiem czy istnieje chujowsza i bardziej skorumpowana strona o grach niz GOL i nei wiem czy istnieja chujowsi redaktorzy niz wlasnie ten UVI czy Gonciarz (kiedys na GOL sporo czasu spedzaalem wiec wiem mniej wiecej kto tam co pisywal). To co oni tam odpierdalaja to prozno nawet w Gamespotach czy innych szukac (choc tam tez takie kwiaty ze hej). O Soulcatcherze juz z litosci nawet nie pisze. :/

Ogolnie jak widac w gusta targetu trafia. Zabolek zadowolony jak nigdy. :)


_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano 11 paź 2012, 13:06 przez Kabraxis, łącznie edytowano 2 razy
******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 11 paź 2012, 13:03 
Cytuj  
150 godzin? Dobry jest. Ja sprawdziłem właśnie i 3 postaciami pograłem razem około 70 godzin. Na tyle starczyło. ;)

W "TII" grałem jak dotychczas 11 godzin. Gram głównie jak gra ktoś ze steamowych znajomych. Walka z Artificierem to była istna miazga. Czegoś takiego w "D3" mi brakuje. Boss z wieloma atakami, teleportem, wieżyczki rażące błyskawicami, małe wybuchające robociki, większe roboty z działkami. Trzeba latać jak poparzony. Z każdej strony czai się zagrożenie. Na Elite wystarczą 2-3 ciosy i naszej postaci nie ma. To jest wyzwanie. :D


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 490 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MSN [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.