Nestor napisał(a):
sula napisał(a):
Dla mnie na przykład straszną nudą i funem porónywalnym z liczeniem ziarenek soli w solniczce jest granie polegające na podążaniu za strzałką / znacznikiem na mapie, a jednak duża część gier to ma. Różnica jest taka, że ja nie nazywam tego masochizmem mimo, że dla mnie jest to pozbywanie się gry z gry między innymi.
Roznica polega na tym, ze w czesci gier, a zwlaszcza w skyrimie, o ktorym mowimy, nie MUSISZ podazac za strzalka. Ona tam jest zebys sie nie zgubil na mapie. [...] Strzalke, jako dodatkowa informacje mozesz zignorowac, wymuszone rzeczy typu rozkmina czy wziac ze soba 200 czy 500 zlota na wyprawe, 10 czy 20 strzal, i pilnowanie tego zeby nie zglodniec, sa narzucone i totalnie nieopcjonalne.
Cały myk polega na tym, że ja mogę chcieć się zgubić i chcieć szukać drogi. Także jak mam strzałkę to nie bardzo mogę ją zignorować. W niektórych singlach można takie rzeczy wyłączyć, ale zawsze pozostaje jeszcze kwestia designu gry, który zakłada, że się gra ze strzałką i granie bez niej jest męczące wtedy.
Tematu tego samego w mmorpg-ach poruszać nie będę bo tam to jeszcze bardziej skomplikowane jest.
Rzeczy typu ile możesz unieść nie są opcjonalne. Prawda. Tylko nie są opcjonalne w żadną stronę. Nie grasz po to, żeby sobie samemu utrudniać grę. Gdyby tak było to wystarczył by jeden poziom ustawień gry / trudności gry w każdej grze, a ci co chcą trudniej by grali jedną ręką, po wypicu 0,5 l wódy przed grą albo np. grając w rpg-a postacią bez armora i chodząc tylko do tyłu.
Cytuj:
Z kolei w domenie hardkoru jest naciskanie Q,W,O,P zeby poruszac nogami i oddychac, bo to hardkor.
Sorry, ale pieprzysz tu w tym zdaniu jakieś głupoty. Pewne rozwiązania mi się podobają bo są fajne i sprawiają fun, a nie dlatego, że ktoś uważa, że to 'hardkor'.
To akurat co napisałeś jest idiotyczne i nie spotkałem się z czymś takim jeszcze.
Cytuj:
Idealnym rozwiazaniem bylo by 'konfigurowanie' gry pod swoje wymagania.
Ograniczenia wagi: niskie
Głód: wylaczony
Zegar biologiczny dla postaci kobiecych: Tak
PMS: Wysoki
Etc..
Tyle, ze testowanie tego w roznych konfiguracjach bylo by bardzo czasochlonne, a gra byla by tak dostosowana do indywidualnych potrzeb graczy, ze ciezko by im bylo sprzedac cos nowego
Owszem byłoby dobrym pomysłem i to nie tylko dla gier single.
Zresztą niektóre starsze single miały więcej opcji konfigurujących gameplay niż obecne.
Graczy jest już za dużo teraz, żeby gry robione na jedno kopyto nie wzbudzały butt hurtu, dużej części graczy.
Co do sprzedaży to się nie zgodzę. Akurat to by mogło sprzedaż zwiększyć a nie zmniejszyć. Jest sporo gier, co mi się podobają pod względem np. grafiki albo pewnych rozwiązań ale w nie nie zagram, bo inne elementy są tragiczne. Jakbym je mógł zmienić to część z nich bym kupił i grał.
Zresztą jak tomu napisał - mody są właśnie po to, żeby grę dostosować do potrzeb graczy.
Napiszę jeszcze raz. Nie jest dla mnie ważne czy dany feature jest uznawany przez innych za 'hardkorowy' czy 'casualowy' czy jakiś inny. Ważne jest dla mnie czy mi sprawia fun.
Duża część rozwiązań w nowych grach mi po prostu funu nie sprawia, a większość z nich akurat jest określana jako 'casualowe' czy 'wygodne' przez innych.