Wieksza powierzchnia uderzenia = wieksza szansa na uszkodzenie. Z drugiej strony są dla Notek (pewnie dla dwojek juz tez) ladne i wytrzymałe case'y, ktore chronią ekran przed rozbiciem

X.

PS. Na SGSa III tez bym case zalozyl. Duzy telefon latwiej wypada z reki
PS2. Pozatym niedrogie są ubezpieczenia od przypadkowego uszkodzenia

Odnosnie szajsungow, to ja mam jakis tani model wave (z wysuwana klawiatura - nie cierpie ekranowej) - czesto bawi sie nim moja dwuletnia corka, wiec telefon juz swoje przeszedl i nic sie z nim nie stalo. Wiec tak jak pisze Tor, to bardziej chyba kwestia modelu, niz marki.
Albo szczescia.

To napewno kwestia modelu, nie marki. Ja mam służbowego Samsunga B2100. Z racji wykonywanego zawodu (automatyka przemysłowa) telefon wyczyniał różne dziwne rzeczy typu: upadek z wysokości, nurkowanie w zbiornikach z różnymi cieczami, był przejechany samochodem i inne takie .
B2100 to model pancerny, ale jako, że rozmawiamy tu ogólnie o markach, to stwierdzam, że Samsunga zniszczyć się nie da

Temat o smartfonach na androidzie/windowsie/ios.
Pokorzystajcie z tych SGSow w zmiennych (od minusowej do pokojowej) temperaturach - serio - jest to kiepsko wykonane w porównaniu do konkurencji... Chciałoby się wręcz rzec, że jebie się jak iphone.

taa, bo wytrzymalosc zalezy od systemu operacyjnego;)

W takim razie nokie smartfony są zajebiste, bezawaryjne i cała seria od 3 lat to rewelacja, bo nokia 5110 i 6310i były zajebiste...

taaa, dokladnie tak jak piszesz

Bez przesady, SGS mojej zony nie raz lezal w sniegu, moj Note nie raz zamokl w mokrej kieszeni w czasie jazdy w deszczu. I zyją oba

X.

Dobra kończę, bo zaczynam mareczkiem zalatywać

Moj sgs + ma jedynie zarysowany srebrny laminat , tak to zupelnie nie widac uszkodzen.Upadki na beton czy klucze w kieszeni nie robia na nim wrazenia wiec oceniam tel. jako dosc odporny

Wiadomo, że są mniej lub bardziej udane modele, ale generalizowanie, że jakaś firma jest chujowa/zajebista ze względu na konkretny telefon czy dwa jest trochę weak.

Generalnie jednak czytam recenzje nowego Nexusa i faktycznie poza zajebistym prockiem i wyświetlaczem strasznie czuć oszczędności w tym telefonie.

a czego mu tak brakuje?

Obslugi LTE.

no, to faktycznie dramat w telefonie za 900zl.

W chwili obecnej, nie moge nawet go znalesc za 1100 zl. Moze ktos ma jakis zagraniczny wysylkowy sklepik, gdzei cena rzeczywiscie bedzie max 1000 zl?

Nie ma też kart pamięci ale to również nie jest duży kłopot. Bardziej się obawiam o jakość wykonania, materiały etc. Konkurencyjne produkty są co najmniej dwa razy droższe, więc nawet zakładając minimalną marże dla Google to i tak na czymś musieli oszczędzić przy tych parametrach.

pewnie w stanach z abonamentem 50$

W europie to jednak te 350 euro pewnie kosztowac bedzie w wersji 16gb. Jak ktos ma dostep np z wielkiej brytani do sklepu google to niech sprawdzi. ;]

W zasadzie jedyne czego temu telefonowi tak naprawdę brakuje to slot na karty pamięci. Wkuriwa to mocno, ale niestety stało się to powszechną praktyką bo pozwala zwiększać zyski przez oferowanie droższych modelów z większą ilością przestrzeni 'dyskowej'. Kartę pamięci 16 GB SD to za ~30 zł można dostać (fakt wolna będzie ale w większości przypadków nie potrzeba szybszej, zresztą zawsze można zapłacić 60-100 zł i mieć szybszą) , a różnica w cenie telefonu czy tabletu z 16 GB a 32 GB to są setki złotych. Dlatego właśnie slotu nie ma

PS. Zastawiam się czy te nowe Nexusy spowodują spadek cen smartofnów i tabletów od innyh producentów? To mnie najbardiej interesuje.

Brakuje mu kart pamięci i LTE - no big deal. Jedno i drugie jest mi niepotrzebne. Niektórym będzie - ale mi nie.

Jakość wykonania - prezentuje się solidnie ale to tylko złudzenie - zupełnie jak w Iphone 4 i 4s. Chodzi mi o szklany tył który jest jedną z największych konstrukcyjnych porażek. Apple się z tego rozwiązania wycofało, LG z Google postanowiło użyć. Zemści się to okrutnie, nawet w którejś z recenzji widziałem rozjebany tył.

Jakość kamery - bardzo średnia. Jakość dźwięku w nagraniach video - absolutnie najgorsza jaką w życiu słyszałem w jakimkolwiek smartphonie. Po prostu coś okropnego - http://www.youtube.com/watch?v=M4CbYXKxj6I

Czas pracy baterii z tego co czytałem też nie powala no i śladem chujowych rozwiązań konstrukcyjnych innych firm (napisałbym Apple ale nie wiem, czy to jedyna firma która coś takiego robi) nie da się jej wymienić.

To takie tam na szybko jaja które wypłynęły w przedpremierowych recenzjach. Na coś konkretnego przyjdzie poczekać.

Dla mnie ogólnie telefon odpada przez lipną kamerę i szklaną obudowę atm. Innym może to wisieć - mi nie.