Oczywiscie o przegłosowanej 8 listopada ustawie dopuszczającej do obrotu żywnosc GMO cisza. Zamach wazniejszy...
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/usta ... 50683.html

X.

Coś z GMO jest nie tak? Powinni uporządkować tę sferę, bo jest burdel. W paszach stosuje się od dawna już na świecie. A na opakowaniach produktów spożywczych powinno być wyraźne info i tyle.

jestes rolnikiem czy wyczytales w wyborczej?

Poza Polskim grajdołkiem też jest świat, mają swoją prasę i podobne tematy. Zamiast do Azji na shemale trzeba było pojechać poznać świat zachodni. Poszerzyłbyś horyzonty.

To zabrzmiało jak teoria spiskowa . Nie interesuję się za mocno tematem ale jakoś przeszedł bez echa. Tzn były jakieś wzmianki, ze sejm pracuje nad jakąś tam ustawą. Co więcej nie obiło mi się o uszy aby w polsce toczyła się na ten temat jakakolwiek dyskusja, chociaż wiadomo, że w europie temat gmo jest nieco kontrowersyjny. Ale może nie czym się martwić, jestem pewien, że sejm robi wszystko by żyło nam się lepiej a polska rosła w siłę

To wyglada na takie samo dzialanie jak z ACTA. Tylko, ze tu sie udalo przemycic po cichaczu.

X.

Ale jakie działanie? Przecież GMO jest w Polsce od dawna. Kolejne rządy z PiS włącznie oddalały kwestie uporządkowania tego tematu bo jest dla części społeczeństwa kontrowersyjny. Jednocześnie bali się żeby dla populizmu zakazać GMO bo podniosłoby to koszty w rolnictwie na skutek używania droższych pasz co przełożyłoby się na ceny żywności. GMO jest i będzie używane, to nieuniknione jak postęp technologiczny w produkcji.

Wydaje mi się, że przesadzasz. W Krajach rozwiniętych jest raczej nadprodukcja żywności i to bez GMO, a najlepiej świadczy o tym fakt ile jedzenia jest wyrzucane. Do tego system dopłat w rolnictwie oraz wprowadzanie limitów produkcji na poszczególne kraje. Nie wprowadza się limitów na coś czego jest za mało. Ten jak to nazywasz postęp nie jest niezbędny.

Dopłaty sztucznie zaniżają cenę żywności i są antyrynkowymi praktykami. UE tak robi, bo USA tak robi itd. Mają na celu ochronę lokalnych producentów i tyle. Tak samo limity. Ceny żywności mocno poszły w górę w ostatnich latach, co chyba każdy widzi. Jest odwrót od pchania się w ekopaliwa choćby, gdzie żywność przerabia się na etanol dolewany do paliw. Rośliny GMO łatwiej się uprawia bo są odporniejsze na szkodniki, dają większe plony przez co są tańsze. Choćby kukurydza, podstawa rolnictwa w USA. Podobny przykład soja. Polska potrzebuje dobrej, porządkującej te sprawy ustawy.

ohoho ale kolega mi pojechal (prawie jak czczewiak) , przyznam ze nie czytuje zachodniej prasy rolniczej tak jak ty, za to slyszalem ze temat jest dosc kontrowersyjny i wiele panstw europejskich nie wpuszcza GMO na swoje rynki.

Chcesz dyskutować czy pierdolić coś o Wyborczej i rolnikach i się skarżyć, ze ktoś był złośliwy? Na razie robisz to drugie, a nie chce mi się bawić w przepychanki. Temat jest ciekawy i wart więcej zastanowienia niż nudna codzienna polityka.

Zaniżają? Gdy bo pamiętam, że za czasów gdy nie było dopłat rolnicy w holandii wylewali mleko na pola a zdarzało się, że i transporty zboża były topione "bo się nie opłacało". Dopłaty i limity to sztuczny sposób regulacji rynku, na którym część zyskuje a część traci. Gdyby w UE uwolnić rolnictwo spokojnie mielibyśmy olbrzymią nadprodukcję żywności a sama polska byłaby w stanie "zalać" mlekiem resztę europy. Nie bronie dopłat itp, ale w europie da się produkować żywość bez GMO i nie jest ono nam potrzebne do szczęścia.
Rośliny GMO są odporne na pewne środki ochrony roślin (właściwie to chyba jeden, a przynajmniej jeden kojarzę) a nie na "szkodniki" i stąd większe plony, ofk do czasu.
Nie znam tej ustawy, która została wprowadzona w polsce, ale osobiście chętnie widziałbym przepis wg. którego na produkcie byłoby wyraźne oznaczenie, że został wyprodukowany z surowca zawierającego GMO albo, że np. mięso pochodzi od zwierząt karmionych paszami wykorzystującymi GMO. Wówczas odbiorca końcowy mógłby świadomie wybrać co chce kupować.

w polsce tez byl jeden co wysypywal zboze na tory...

lepiej chyba jest cos wyprodukowac i na tym zarobic niz produkowac i tego nie sprzedawac...

kolejna sprawa od czasu doplat rolnik z kilkunastoma hektarami wzwyz to juz dobry klient dla innnych branz, placi gotowka i co ciekawe jest otwarty na nowe technologie, niektorzy wrecz z doplat zrobili sobie pomysl na zycie (np 50ha malin)

co do gmo to wystarczyloby wprowadzic zapis o koniecznosci informowania czy produkt zawiera gmo czy nie i kazdy mialby wolny wybor. teoria ze zostal sfingowany/ustawiony motyw z zamachem zeby wdrozyc ustawe o gmo... cmon

ogolnie...

ceny produktow naturalnych wzrosna automatycznie o paredziesiat/set procent z marszu.
i informacja chuja ci da, bo i tak nie bedziesz mial wielkiego wyboru.

A są takie zapisy w ustawie? Jeśli tak to jeszcze ok. Produkty naturalne już są drogie. Tanie jest jedynie żarcie "przemysłowe" typu mięso, jaja z dużych ferm, gdzie nota bene zwierzaki karmi się chgw czym. Pod tym względem ustawa co najwyżej zalegalizuje wykorzystywanie gmo.
Zamach na sejm? Poczytaj komentarze w necie, jakoś nie widać fali oburzenia

this

Z informacji która podała prokuratura może wynikać, że doszło do manipulacji tym człowiekiem

"(...) Loża pana prezydenta znajduje się bezpośrednio nad klubem parlamentarnym PiS. Rozumiem, że zamach byłby wymierzony w klub PiS i pana prezydenta - powiedział Antoni Macierewicz (...)" Teraz będą się kłócić, na którą partię właściwe miał być ten zamach. Będzie o czym gadać w tv przez najbliższe kilka tygodni.

To już wolę śliski kocyk, kurwau.

Po co mu broń skoro ten narodowiec i faszysta zamierzał wszystkich wysadzić?

Swoją drogą, ten pracownik uniwersytecki musiał być bardzo głupi, skoro pomimo takiego oddania sprawie, głośno wyrażał swoją nienawiść w internecie, a na dzień dobry przyznał się że prowadził szkolenia z zakresu strzelectwa i pirotechniki.