Sula ma racje
http://pl.wikipedia.org/wiki/Advanced_RISC_Machines

X.

w którym miejscu i dlaczego przegrało tą generację? Ja rozumiem, że w internecie tak napisali, ale nie rozumiem dlaczego inteligentny człowiek ma powtarzać te banalne brednie.

Różnica w sprzedaży konsol X360 i PS3 to aktualnie 2mln.
X360 miał premierę praktycznie dokładnie rok wcześniej i w ciągu pierwszego roku sprzedał 6mln konsol.
6 - 2 = 4mln.
W ciągu pozostałych lat po premierze PS3 Sony odrobiło 4mln straty.

Drugi fakt:
Pierwsze X360 to były padaki. Sam miałem, ale szybko sprzedałem. Kuzyn miał - padł mu, kupił drugiego, padł mu - kupił trzeciego. 2 lata temu ukazał się artykuł o tym, że działających i będących w dalszym użyciu PS3 jest wiecej niż działających i będących w dalszym użyciu X360. Artykuł podpisany przez jakąś agencję zbierającą dane statystyczne. Kto nie czytał niech sobie poszuka.

No chyba, że bierzemy też pod uwagę Nintendo. Bo owszem tą generację wygrało bezapelacyjnie Nintendo.
Sony i Microsoft to przegrańcy w tej generacji....

Z racji tego co tworzy microsoft a szczególnie dwóch rzeczy, które mnie osobiście bolą:
- no games
- pay FEW times for same thing

olewam konsolę microsoftu zimnym moczem z 10-tego pięterka.

Dwa razy dawałem microsoftowi szanse - dwa razy microsoft failnął. I już po miesiącu X360 wędrował do nowego właściciela.

Oczywiście, nie twierdzę, ze Sony i PS3 jest firmą genialną pod każdym względem. Z ostatnich rzeczy to np. nowy sklepik doprowadza mnie np. do szału, ale zdecydowanie jak dla mnie PS3 > X360 i osobiście nie zmieniam preferencji zakupowym w przyszłej generacji.
NIE będę płacił microsoftowi by móc oglądać filmy z lovefilm czy Netflixa bo to KURWA jest ZŁODZIEJSTWO.
NIE będę grał w 3 exy bo tyle IP zostało microsoftowi - Forza, Halo, Gearsy.. Wolę te dziwadła wypuszczane przez japońców. Serio

Niech spadają na drzewo. Zresztą... z racji tego, że microsoft uparcie kombinuje jak tu wcisnąć windowsy do swojej "konsoli" podejrzewam, że to tylko kwestia czasu by w te 3 tytuły zagrać na PC. Mając PC nie widzę absolutnie żadnego powodu by kupić sobie X720 (czy jak to tam się będzie nazywać - dosyć prawdopodobną nazwą jest Xbox 8 - skojarzenie z windows 8 zapewne błędne khe khe khe).

Rzadko bo rzadko ale zgadzam się z Mareczkiem.

Bingo! Przespali innowacje wii, wydawało im się że ta generacja będzie jak poprzednia. Do tego niepotrzebnie skomplikowana architektura Sony, która nic im nie dała, bo przewagi graficznej nad X360 doszukiwali się tylko nieliczni fanboje. Za późne wypuszczenie dildosów dla causali. Jedynie dobry ruch z blu ray i wifi. MS chyba wyszedł na tej generacji i tak lepiej. Sprzedał więcej, miał tańszy prostszy sprzęt. Na licencjach z gier też pewnie dobrze zarobił.

Wydaje mi się, że sony jednak zarobiło troszkę więcej na licencjach, z prostego powodu - nie dało się przez długi czas piracić, a proceder ten powszechny był wśród konsumentów xO - krajów trzeciego świata i czarnych/meksykańców w USA. MS kupe kasy wydało też na serwisowanie swojego badziewia. Ostatnio dałem xO znajomej, bo nie używałem i padło po 4 miesiącach. PS3 działa już kilka lat.
MS też kupę szmalu wrzuciło w lokowanie produktu. PS3 po prostu się sprzedawało na zachodzie przy wykorzystaniu klasycznych reklam.
Także ten bilans wcale nie musi być tak bardzo niekorzystny dla sony.
Sony zaliczyło za to ogromną wtopę z włamem i prawie dwumiesięczną awarią psn.

o dobrze tczewiak,ze to przypomniales - wymienilem dwie karty na nowe,a sony nie chcialo mi kosztow zwrocic chocby w formie srodkow w sklepie psn!

Akurat tutaj to bank Cię wyruchał. Sony wybrnęło kiepsko, ale jakoś wybrnęło dając ps+ za friko na chyba 3 miesiące.
Bank nie powinien pobierać opłaty za kartę w przypadku gdy jest ona blokowana po ich stronie.
Sony wprost środków osobom, które miały przez to problemy (chociażby tydzień bez karty jest utrudnieniem) dać nie mogło (w wielu rejonach takie praktyki są zabronione), ale mogło przynajmniej jakoś im to zrekompensować (dajmy na to - dodatkowy tytuł na ps3 i z 2 tytuły z ps classic).

Tak czy siak - nastawienie sony jest bardziej proklienckie niż w przypadku MS. Sam sprzęt imo też lepszy, ale to wii przez kupę lat było całkowitym winem na imprezach.

Exclusivy z sony powstały troszkę za późno, ale i tak warto było czekać. Heavy Rain - miód i orzeszki, a ashtonowi do dzisiaj nie wybaczyłem spoilera skurwysyńskiego.

No niestety nie znamy dokladnych liczb kto ile zarobil i na czym dlatego pozostaje ogolne wrazenie M$ trzepie caly czas zajebista kase w USA, poza tym multiplatformy chyba sie lepiej tez na nim sprzedawaly (np. CoD), ze nie wspomne o dobrych dealach, ktore sobie wynegocjowal na przestrzerzeni ostatnich (czasowa wylacznosc na mapy do CoD czy DLC do Skyrima), a to tez sa ladne pieniadze. Do tego sciagaja kase za multi, czego Sony nie robi. Podejrzewam tez, ze dzial R&D w Sony dzieki cudnemu Cellowi wtopil wiecej kasy niz ich odpowiednik u M$, ktory nie wydziwial z projektem X360. Dlatego IMHO z tej generacji jako firma to M$ wyszedl silniejszy.
A co do przyszlosci to owszem, na teraz PS4 wyglada ciekawiej, ale M$ na bank tez szykuje nowe IP (np. Destiny od Bungie) i latwo pola nie odda, chociaz jak ktos sie znowu da im nabrac to niech nie narzeka jak po 3 latach (albo i szybciej) od rozpoczecia nowej generacji M$ znowu zacznie wlazic w dupe casualom, a graczy oleje cieplym moczem, kek...

A, tczewiak, jak ktos gre piraci, to nie znaczy, ze automatycznie by gre kupil gdyby spiracic nie mogl. To tak nie dziala, raczej po prostu by w dany tytul w ogole nie zagral i tyle.

Sukces XBOX360 w dużej mierze dzięki piratom to przecież jest bardziej oczywiste niż Kabraxis przyznający się do jakiegokolwiek błędu.

Ale czy ja coś innego twierdzę?
Tyle, że firmy zarabiają na sprzedaży gier. Jeśli są piracone to MS/sony nie zarabia. Proste.

dlatego najlepszym rozwiazaniem jest posiadanie obydwu konsol.
x360 do 'testow', ps3 do calej reszty.

Ok, zle cie zrozumialem w takim razie, tchewiak

Oyciec, yup, zgadzam sie

Do "testow" to najlepszy jest PC

mortala, forzy, gearsow i jednak paru innych gier, nie potestujesz na pc.

Ojciec - Jak mi go udowodnisz blad to ci sie przyznam. Dont worry.

Ogolnie fajnie sobie gadacie, porownujecie zarobki, piracenie, sprzedaz konsol i inne cyferki, itd... tylko zapominacie o jednym... SONY w chuj na tej generacji STRACILO. Z lidera na rynku i jedenej konsoli 'hardcore' z gigantycznym fanbase i biblioteka gier, ktora miazdzyla wszytko co chciala (Segi Saturny, Dreamcasty i inne Gamecuby oraz nomen-oomen XBOX'a no1) spadli na ostatnie miejsce w sprzedazy. Juz sama zbyt pozna premiera spowodowala ze czesc klientow - ta bardziej niecierpliwa przesszla do MS. A ludzi ktorzy kupuja konsole dla system sellerow albo takich co kupuja wiecej niz jedna jest MALO. Wiec wiekszosc z nich juz pod skrzydla Sony niewrocila.

To jest najwazniejsze. Nadszarpnieta reputacja i niejako 'upadek giganta'.
orry ale nei wiem jak mozna biorrac to pod uwage powiedziec z usmiechem na ustach ze Sony tej generacji NIE PRZEGRALO. PRZEGRALO JA I TO SROMOTNIE.

Do tej generacji startowali z fotela lidera (PSX i PS2).. strach pomyslec jak moga failnac startujac z pozycji ostatniej. Bo MS spac nie bedzie. Nintendo (podtrzymuje) nei bedzie sie w nastepnej generacji liczyc zupelnie jesli chodzi o 'duze' konsole i rynki poza Japonia.

Tymczasem MS z pozycji outsidera i nowego gracza przyjebal z grubej rury. Koncowke maja slaba, ale co sie nachapali fanbase i doswiadczenia oraz zaufania to ich. A nachapali sie w porownaniu z Xboxem no1 i to sporo.

Nie wnikam w inne tematy atm, ale pisanie ze Sony cokolwiek wygralo w tej generacji jest laughable. Ofc caly czas piszemy z perspektywy obiektywnej i oceniajac poczynania firmy a nie o osobistych gustach (to disclaimer zeby mendol sie nie dojebal ze moj post odbiera mu radosc z zycia).

Zabawne i ironiczne jest za to ze historia sie niejako powtarza bo Sony (choc wejscie z PSX mieli w chuj mocniejsze) kiedys startowalo z pozycji podobnej jaka MS'a mial pare lat temu.

Przecież dokładnie to zrobili, dali do wyboru 2 gierki z 5 o ile dobrze pamiętam, sam na tym skorzystałem bo wpadkę mieli niedługo po tym jak konsole zakupiłem, więc miałem za free Infamous i LBP. Wtedy jeszcze nie było tego motywu z stałą kolekcją gier na ps+ więc było to całkiem miłe. No i z tego co pamiętam dawali jeszcze za free 3 miesięczny pakiet ochrony danych osobowych w necie w jakiejś firmie się tym trudniącej.

Edit: @up Różnica polega na tym że PS3 będzie się świetnie sprzedawało jeszcze przez parę ładnych lat bo kolekcje exów dla wszechstronnego gracza który lubi wiele gatunków dalej mają zajebistą. Sam kupiłem ps3 bardzo późno i na liście do kupienia mam spokojnie kilkadziesiąt tytułów. Nie sadzę żebym dał radę to wszystko kupić / miał czas w to wszystko zagrać. Na X'a interesują mnie może 3 gry, więc nie warto nawet w tą stronę spoglądać. A od multiplatform mam PC z padem.

Wiesz startowali już z ostatniego i zawojowali rynek hah. To nie miejsce które mają na rynku konsol jest imo najważniejsze. Najważniejsze jest to, że całe Sony jest w ciemnej dupie. Straty z produkcji telewizorów, komórek, mp3 i innego sprzętu w ostatnch ~5 latach to jest coś co pogrąża Sony. PS przy tym wygląda dobrze. W 2007 roku w zależności od miesiąca kapitalizacja Sony wynosiła 48-54 mld $. Teraz jest niecałe 10 mld $. W 2003 wynosiła ponad 30 mld. Teraz sobie jeszcze inflacje dolicz to zaczyna wyglądać naprawdę słabo.

Sony przy MS, który ma kapitalizacje 235 mld $ jest karzełkiem. Ponadto zanosi się, że Xbox znowu będzie szybciej przed PS4.

Ja życzę Sony jak najlepiej. Osobiście wolę podejście Sony w konsolach, ale najważniejsze jest to, że chcę aby była konkurencja. Jak Sony failnie z PS4 to pewnie będzie jego ostatnia próba na tym rynku.

Też wolę Sony od każdej innej firmy a już na pewno M$ czy Nintendo i będzie mi smutno jak im nie wyjdzie :(

Ja miałem obie konsole jak Mendol, ale X360 właściwie pamiętam tylko z Gearsów, nawet lubię te serię. Sony miało zdecydowanie więcej ciekawych tytułów. Może to wrażenie, ale twórcy exclusive na PS3 byli bardziej kreatywni. Trochę mi się wydaje, że czasy system sellerów już minęły i o kupnie kolejnej generacji zdecydują inne czynniki.

pozyjemy zobaczymy.
mam nadzieje, ze sony da rade, bo jak dla mnie move sprawdza sie o wiele lepiej niz kinect.
chociaz obydwa rozwiazania sa fajne ze swoimi plusami/minusami.
jako pierwsza konsole kupilem x'a - kiedy byl szal, mass effecty i w uja gier, ktore dawaly kupe fun'u.
z czasem (tak jak w przypadku xboxa) ms zaczal olewac odcinajac kupony, a sony przyatakowalo z duza kurwa (demon's souls, uncharted, pozniej heavy rain) i z tego co widze, szykuje kolejne dobre tytuly.
niewatpliwym ogromnym plusem (ktory nie oszukujmy sie w duzej mierze napedzil sprzedaz konsoli) x360 byla mozliwosc przerobienia i grania z piratow (do tego online).
sony poradzilo sobie z tym calkiem sprytnie w pewnym momencie (chociaz pewnie dostali po dupie finansowo) sprzedajac gry, ktore mozna bylo aktywowac na kilku systemach.
teraz sa to niby tylko 2 osoby (nie testowalem) ale i tak nadal obniza to cene za oryginal o paredziesiat zlotych.
no i ps+ to rewelacja jak dla mnie - biorac pod uwage ilosc bonusow.