no biorąc to pod uwagę, to z ceną ebook-a można zjechać praktycznie do 1gr. Wystarczy zebrać odpowiednią dużą ilość osób chętnych na dany tytuł

z tego co kojarze, wiekszosc ma ograniczenie do 5 urzadzen.
ale jest to i tak zajebiste rozwiazanie, bo mozna kupowac jak kiedys gry na ps3 i wtedy naprawde nie wychodzi drogo.

no ale większość księgarni sprzedaje bez DRM-ów? Więc wtedy nie ma żadnych ograniczeń?

Pytam bo z racji wysokich cen (cena ebook-a porównywalna z ceną papierowego wydania, najczęściej identyczna) nie kupuję e-booków. Dla zasady i z racji małego wybory w języku PL (bo ostatnio z lenistwa już przeglądałem oferty polskich księgarni sprzedających ebooki - na szczęście dla portfela nic interesującego nie znalazłem).

oferta jest mala ale mozna zawsze cos znalezc - sztejer, albo plo.
ale fakt, biorac pod uwage, ze na hdd mam parenascie tysiecy pozycji, to nasze sklepy swieca pustkami.
niestety w tej chwili nie ma juz nikogo, komu chcialoby sie skanowac ksiazki i wydawac je (rip imn) wiec pozostal nam tylko chomik albo oczekiwanie na ksiegarnie.
na cene przestalem juz zwracac taka uwage - bo czytac musze
z papierem jest o tyle problem, ze na wyjazdy/w lozku zdecydowanie wygodniejszy jest kindle/telefon.

ty heretyku, ja nie moge sie przekonac do czytania ebookow, tylko drukowane.

ja ibuki czytam od jakis 10+ lat wiec sie przyzwyczailem.
wiadomo, ze papierowe ksiazki sa najlepsze, ale nie zawsze wygodne

kindle jest dla mnie nawet wygodniejszy, szczegolnie gdy jakas gruba ksiazka. Ale tylko powiesci, jakies pozycje "do nauki" to kicha ;p

Ile stron ma pierwszy tom Tańca ze Smokami, Martina? Nie mogę znaleźć konkretnej informacji w sieci.

pls pierwszy link w google http://www.empik.com/taniec-ze-smokami- ... 3godkxQAew


632 strony

czemu?
ekran przypomina papier do złudzenia, dużo lżejszy, dużo cieńszy, możesz zabrać ze sobą nawet tysiąc pozycji, książki są za "free" (przynajmniej dla mnie, bo jako, że ebook kosztuje tyle co wydanie papierowe, ebooki traktuję jak wypożyczoną książkę, a internet jako bibliotekę - każdą pozycję skrzętnie kasuję po przeczytaniu).
Mi naprawdę szkoda ludzi, którzy czytają wydania papierowe - szczególnie jak widzę gostka w metrze z pozycją kilkusetstronicową dodatkowo z twardymi okładkami. Cóż za poświęcenie
Czego brakuje e-bookowi? Zapachu papieru? Ja książki czytam, a nie wącham, więc nie jest to dla mnie ważne..
Szelestu przewracanych stron? Dla mnie to bez znaczenia.

Owszem ebook nadaje się jedynie do beletrystyki i czytania od deski do deski. Ale to wiadomo od dawna.

btw. Przeczytałem 3 tomy "Lord z planety Ziemia" Łukjanienki. Chyba to kiedyś czytałem - ale pozycja całkiem całkiem. Zakończenie (ostatni tom) zdecydowanie słabsze, język infantylny - ale ogólnie czyta się przyjemnie.

nie postawie ebooka na mojej biblioteczce.

niestety kiedys jeszcze na papierze mozna bylo dostac ksiazke z zajebistymi ilustracjami.
ja kupilem marka hoddera z piekna okladka - i co z tego, skoro w srodku sam tekst ;/

"Piąta czarownica" Robert Newcomb
Sabat \m/

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/76013/piata-czarownica
jak zwykle, komentarze głupich gimbusów rządzą

Nie ma ktoś ebooka "Burza Niebios" - Thomas Harlan ?

na publio.pl jest juz w sprzedazy "Pomnik Cesarzowej Achai" tom 2 - premiera sklepowa dopiero 20tego lutego. jakby ktos trafil gdzies ebooka do sciagniecia to bede mega wdzieczny za linka - papierowa wersje na pewno sobie kupie skoro mam juz Achaje 1-3 i poprzednia czesc "pomnika" - spoko czytadla, kilkaset stron a wchodzi w jeden dzien

dramatyczny jest ten pomnik. ale pewnie i tak kupie, skoro zmeczylem pierwszy tom.

ostatnio przegladajac wyszlo.com zainteresowala mnie recenzja (troche prostacka) książki "Tworzywo" M. Wańkowicza - dorwalem te ksiazke w antykwariacie za 4,50, a i za 2-3zl na allegro mozna trafic. historie polakow na emigracji w kanadzie, ale nie z okresu wojny czy PRL, a z poczatku XX wieku - pierwszy bohater laduje w Kanadzie w 1900 r np. - wierzyc sie nie chce,ze 100lat temu tak jeszcze wygladal swiat, jezyk troche niepotrzebnie stylizowany na "stary" ale bardzo dobrze sie czyta. warto zamiast jednego piwa zaryzykowac i kupic ta ksiazke, bo jesli jezyk nas nie odstraszy to opowiesc jest przednia.

A ja znów Clarke'a męczę. Tym razem seria "Rama"

X.

a sama achaja? daje rade?

tak, pierwszy tom.
i polowa drugiego.