mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
******

Posty: 3429
Dołączył(a): 25.10.2010
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 16:16 
Cytuj  
Bardziej prawdopodobne jest że młody jest głównie marionetką starych generałów.


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 10854
Dołączył(a): 12.02.2004
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 16:17 
Cytuj  
Taaaa, wojna z Wietnamem tez miala byc szybka i latwa :)


_________________



******

Posty: 3429
Dołączył(a): 25.10.2010
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 16:32 
Cytuj  
Huragan napisał(a):
Taaaa, wojna z Wietnamem tez miala byc szybka i latwa :)


Każda wojna w dżungli byłaby długa. Północna Korea ma trochę inna topografię :)


_________________
Obrazek

****
Avatar użytkownika

Posty: 1640
Dołączył(a): 11.06.2005
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 17:03 
Cytuj  
Chińczykom też nerwy puszczają: http://news.xinhuanet.com/english/china ... 216844.htm więc może się okazać że młody długo nie porządzi, nawet jeśli sama Korea Północna przetrwa.


_________________
Obrazek

**

Posty: 9233
Dołączył(a): 6.06.2010
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 18:14 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
W wojnie konwencjonalnej siłę militarną USA pokazał Irak.

W Korei straty byłyby znacznie większe i nie poszło by aż tak łatwo. Irak jest płaski jak stół z wyjątkiem północnej części, ale tam miejscowi Kurdowie załatwili problem walki i zdobycia terenu, amerykanie zdesantowali tam tylko o ile dobrze pamiętam 2-3 tyś wojsk powietrzno-desantowych+nieznaną liczbę wojsk specjalnych w charakterze wsparcia sił Kurdyjskich. Dodatkowo armia Iraku była dużo mniejsza i prawie pozbawiona sprawnej techniki rakietowej oraz obrotny p-lot. W północnej Korei jest dość ciężki surowy klimat,a sam kraj poza miastami mocno zalesiony i mocno górzysty. Oczywiście jest jeszcze kwestia strat armii Południowo Koreańskiej, która o ile dysponuje np. silnym lotnictwem i marynarką jak na kraj tej wielkości, to ze względu na to, że armia ma charakter masowy to nie-elitarne jednostki są tak sobie wyposażone i ponosiłyby spore straty. Jest jeszcze kwestia aglomeracji Seulu, baz wojskowych Poł. Korei i Seulu bedących w zasięgu Pólnocnej Korei, itd

O ile straty USA w konwencjonalnej inwzaji Iraku wynioły niecałe 200 zabitych, to jakbym się miał zakładać to w K.Pół. by wyniosły minimum parę tysięcy, a armii Korei Półudniowej kilkukrontnie więcej. Oczywiście K.Płn. by została zmieciona, ale rząd wielkości strat i kosztów byłby o wiele większy. (zakładając, że nie byłoby np. szybkiego dogadania się i puczu w początkowej fazie inwazji oraz, że Korea Płn. nie jest w stanie użyć bomby atomowej wojskowo lub by się nie odważyła)

****
Avatar użytkownika

Posty: 1514
Dołączył(a): 5.10.2009
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 19:18 
Cytuj  
Jaka analiza :D


_________________
PSN_id: Adhoc8810

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 19:29 
Cytuj  
bo to prawda

nie wiem skąd przeświadczenie że w Północnej Korei byłoby prosto , przecież to armia w wysokości 1 mln
plus rezerwy , każdy żołnierz to zindoktrynowana machina do zabijania bez litości , amerykanie wcale się
nie palą żeby tam walczyć bo ciągle pamiętają co zrobili z nimi japończycy na Iwo Jima czy Okinawa

tam byłoby to samo


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

*****

Posty: 2404
Dołączył(a): 30.10.2004
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 19:34 
Cytuj  
nie wiem co tu niektórzy palą, ale wojsko kima by naszą polską armie rozbiło w pył, a tu jakieś analizy na 5k strat lol, no chyba że ammo nie mają i jak na Białorusi ćwiczą rozkładanie i składanie kałacha(są dokumenty na youtubie jak ktoś nie wierzy).

Jeszcze parę lat temu w Iraku nasi chłopcy jeździli Starami, a to co mieli na sobie niczym się nie różniło od tego towaru z zdjęć z Korei Północnej. Przewagi w lotnictwie bym nie przeceniał jak w Czeczeni można spotkać nasze gromy to tam nie ma?

**

Posty: 9233
Dołączył(a): 6.06.2010
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 19:44 
Cytuj  
Zakładałem scenariusz, że armia Korei Południowej będzie za główne mięso armatnie robić, sama lądowa inwazja zostanie poprzedzona tygodniami bombardowań i mega optymistyczny scenariusz dla armii USA, a na koniec jeszcze dodatkowo zaniżyłem :p Widziałem szacunki mówiące i o dziesiątkach tysięcy i więcej samej armii USA.

No i koniec końców to wszystkie analizy tu przez nas robione, nawet te w najepszej wierze, nie są specjalnie warte czasu spędzonego na na ich napisanie z moimi własnymi na czele, ale to inna sprawa ;p

*
Avatar użytkownika

Posty: 5159
Dołączył(a): 10.02.2009
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 20:00 
Cytuj  
Biedne USA. Wydają na zbrojenia więcej niż cała reszta świata razem wzięta, a jak przyjdzie co do czego to zaraz się muszą wycofywać, bo opinia publiczna podnosi lament, że na wojnie zginęło kilkunastu żołnierzy. W sumie to jest problem całej cywilizacji zachodniej, państw Europejskich jeszcze bardziej. Vide Hiszpanie uciekający z Iraku po zamachu w Madrycie.

Aldatha napisał(a):
bo to prawda

nie wiem skąd przeświadczenie że w Północnej Korei byłoby prosto , przecież to armia w wysokości 1 mln
plus rezerwy , każdy żołnierz to zindoktrynowana machina do zabijania bez litości , amerykanie wcale się
nie palą żeby tam walczyć bo ciągle pamiętają co zrobili z nimi japończycy na Iwo Jima czy Okinawa

tam byłoby to samo

Jednak bym tego nie porównywał. Fanatyczna w naszych oczach postawa Japończyków brała się z od wieków głęboko zakorzenionej mentalności. Totalitarne pranie mózgu działa dopóki żołnierze za plecami mają komisarzy z karabinami przygotowanymi do koszenia dezerterów.

******

Posty: 3595
Dołączył(a): 5.02.2002
Offline
PostNapisane: 8 mar 2013, 23:31 
Cytuj  
Junkier napisał(a):
W sumie to jest problem całej cywilizacji zachodniej, państw Europejskich jeszcze bardziej. Vide Hiszpanie uciekający z Iraku po zamachu w Madrycie.

Mnie to nie dziwi, gówno z tej zabawy mają to się zabierają. Zakładając, że nawet by coś ugrali to zarobią na tym prywatne korporacje a nie jakieś "państwo". Według mnie postąpili zupełnie sensownie.

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 00:01 
Cytuj  
Co by to zmieniło jakby mieli z tego złote góry? Przecież babki dalej by lamentowały "żeby naszych chłopaków nie wysyłać", a z tego co pamiętam z praktyk, chętnych na taką misję liczyło się w setkach na jedno wolne miejsce.

Junkier - to dokładnie ten sam sposób myślenia. Generalnie na wykształciły się zaledwie dwa główne typy "kultury": europejska - gdzie kultywuje się jednostokę i azjatycka gdzie jednostka to zwykłe narzędzia w rękach państwa. Korea Płn to zdecydowania kultura azjatycka.

Sula - oczywiście, że byłoby tak jak piszesz. Czasy gdy rzucało się hasło "napierod" i wysyłało masę vs masę, a ilość poległych liczyło się w dziesiątkach i setkach tysięcy już dawno minęły. Oczywiście można i tak, tylko po co?

Tor-Bled-Nam - a co pokazało USA? Idąc twoim jak zwykle debilnym tokiem myślenia - to Niemcy nie dali sobie rady z polskim AK podczas drugiej wojny światowej. Do tego w 100% okupowanym i kontrolowanym kraju. Słabe te ich wojsko w chuj było...

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 11:58 
Cytuj  
Zastanawiam się, jak tak potężny intelekt mieści się w głowie skromnego dekoratora wnętrz.


_________________
Χ Ξ Σ

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 12:17 
Cytuj  
nie trać czasu - poczekaj aż w TVNie powiedzą - bo sam do zadnych wniosków i tak nie dojdziesz.

**

Posty: 9233
Dołączył(a): 6.06.2010
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 12:30 
Cytuj  
Mark - uważam, że ze względu na ukształtowanie terenu, dużo większą armię, która jest mocniej nasycona bronią, silnie umocniona oraz także ze względu na ciężki klimat oraz braku opozycji w kraju wspierającej zbrojnie (Kurdowie) armie inwazyjną - straty USA byłyby liczone w tysiącach a nie setkach tak jak podczas inwazji w Iraku. Nie wydaje mi się to przesadą.
Już nie mówiąc o stratach Koreańczyków z Południa, szczególnie cywilów. Oczywiście pod warunkiem, że nie udało by się skłónic dużej części dowództwa Płn. Korei do nie podejmowania walki, ale to inny scenariusz. Możesz się z tym nie zgadzać, ale jakieś zgryźliwe uwagi o 'napierod' masami piechoty to sobie daruj.

Co nie zmienia faktu, że pokonanie najmocniej zmilitaryzowanego kraju na świecie przy paru tyś strat, możnaby swobodnie nazwać "zmieceniem i zgnieceniem" i nie ulega wątpliwości, że Koreańczycy z Północy byliby bez szans.


Ostatnio edytowano 13 mar 2013, 12:38 przez sula, łącznie edytowano 3 razy
***

Posty: 13931
Dołączył(a): 28.08.2010
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 12:33 
Cytuj  
Mark24 napisał(a):
nie trać czasu - poczekaj aż w TVNie powiedzą - bo sam do zadnych wniosków i tak nie dojdziesz.


+1


_________________
Zbanowany permanentnie, bez mozliwosci odwolania od bana.

******

Posty: 4017
Dołączył(a): 26.02.2005
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 13:03 
Cytuj  
nie wiem jak wy ale ja mam pewne wątpliwości co do ogólnej zajebistości armii płn Korei, to definitywnie nie jest armia cesarstwa japonii z WW2 a w samym ich kraju wszystko mlekiem i miodem nie płynie jak w imperium wschodzącego słońca.


_________________
Friends come and go, but enemies accumulate.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 13:42 
Cytuj  
Ja też nie wiem jak wy, ale pisałem że USA na etapie konwencjonalnej wojny pokonałoby ryżową armię pewnie w tempie podobnym do pokonania wojsk Saddama. Szacowania strat się nie podejmuję. Wojska Iraku poddawały się masowo, pytanie jak morale armii tego zjebanego kraju. Nie wiem jak sobie by poradzili z atomówkami ale chyba są pewni swego. O czym pisze dekorator nie mam pojęcia, jak zwykle czyta co innego i sam sobie zaprzecza w jednym zdaniu. Czemu pies szczeka? Same zagadki.


_________________
Χ Ξ Σ

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 17:57 
Cytuj  
przecież ani Chiny ani Korea Płd nie zgodzą się żeby tam posadzić grzyba

za to ekipa Kima juniora może posadzić go wszędzie ;)


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 13 mar 2013, 19:23 
Cytuj  
Nie tak wszędzie bo te ich rakiety to do Japonii maks sięgają. Poza tym pewnie teraz Amerykanie monitorują czy coś nie startuje z terytorium Korei, żeby zestrzelić. :)


_________________
Χ Ξ Σ

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.