Sorry za off...

Obiecują gruszki na wierzbie

250$ za 3year suba. Jako to wygladalo w LOTRO i innych?

Czemu gruszki? Tak mozna powiedziec o K$ wszystkich znanych ludzi z branzy.

PS. No i daja konkrety, razem z wytlumaczeniem co sa w stanie zrobic, a czego nie. Taki garriot na bardzo rozmyta wizje nie wiadomo czego (ale ze znaczkiem Ultimy) zgarnął bańke.

Wolę wydać 25$ na grę która może się nigdy nie ukazać niż 10$ na wowa i grać w niego już teraz.

Ta 3 letnia to właściwie life, bo kolejne lata są za 1$. Czyli całkiem sensowna cena, TSW było za tyle, tylko w €. Chociaż chyba do tego dojdzie vat, czyli dla nas cena stosunkowo wysoka, zwrot kasy pewnie po 1,5 roku.

W Lotro lifrtima miałem za 150$ (bez podatków, z bunusem z pre-order packa, bez bonusa kosztowało $200) i gram do dzisiaj. Ale takich gier już nie robią, teraz każda pada po paru miesiącach albo przechodzi na F2P, więc inwestowanie z góry to strata kasy.

Dokładnie, albo będzie ftp albo klapa

Jak się robi mmorpga z targetem dla 14-latków to nic dziwnego, że bez ftp jest klapa

FTP (czyli b2w gdzie firma zarabia na tych co placą za przewage) polega na tym, ze nastawiają gre na klienta mozliwie masowego licząc na monetyzacje z tych 5-10% placących. Utrzymanie drozsze, marketing duzo drozszy, a z 2mln graczy zarabiają na 150k.

Dlatego niszowa produkcja ma 100% placących graczy, ktorzy wiedzą czego oczekują i dostają to, a dev moze skupić sie na grze a nie kombinować, jak nakręcać ciągłą sprzedaż sklepiku i procent ludzi z tego korzystających. W P2P wystarczy 100k ludzi (pewnie nawet mniej), zeby zapewnić im ciągłość.

Song, założenia znane są od dawna, wiec przyznaj juz ze nie jesteś targetem. Bo rownie dobrze moglbys pisac "szkoda ze akcja nie dzieje sie w kosmosie".

Co więcej sub sprawia, że gra jest aktualizowana częściej i do tego devsi skupiają się tylko na grze, a nie jak w ftp na elementach które grze nie są potrzebne, a dają więcej kasy jak dodatki dla graczy, którzy płacą.

Więc gra na pewno jest wtedy lepsza.

Dodatkowo Mark targetuje w graczy daoca, którzy praktycznie już wydaje mi się, że wszyscy są dorośli bez wyjątku i większość ma źródło dochodów.

Do tego łatwiej jest skonstruować realm pride. Nie trzeba się również tak martwić o spammerów z goldem.

Żeby nie było, ja jestem za płaceniem abonamentu, gram w rifta i pace i cokolwiek złego możecie powiedzieć o rift to traktują subów jaj vipów. Inaczej jest w f2p, zaraz mnie zlinczujecie ale co się stało z szumnie zapowiadanymi nowościami i trybami gry w gw2?a nie ma... Bo sprzedali grę, zarobili kasę i teraz maja wszystko w d...mydla tylko oczy czego to nie dodadzą... Prawda jest taka ze jeśli coś dadzą to w płatnym dodatku . Offtopc znowu...sorry

Tez tak uważam, msz dbać o graczy

Problem z lifetime jest taki, że na takich graczach się nie zarabia, a to często prowadzi do tego, że przez sklepik albo w jakiś inny sposób (np. DLC) z nich trzeba "ciągnąć".
Lotro to był wyjątek, który się nie powtórzy raczej. STO czy TSW to potwierdziły.

Tylko oni są w innej sytuacji. Lifetime bedzie dostępny tylko z Kickstartera, wolą nie zarabiac na takim kliencie w dłuższej perspektywie, ale mieć teraz gotówke na wydanie gry.

Lotro też miało takie założenie. Tam Lifetime był niedostępny przez większość czasu, na początku miał być chyba tylko przed premierą.
Zresztą po wydaniu gry też będą potrzebowali hajsu, wszystkie firmy oferowały life-time bo "potrzebowały kasy już teraz".

CU ma mieć Cash Shop right? (mówie o normalnym nie tym na Founder Pointy z KS)

~30k gra w WAR. CU bez problemu osiagnie podobną liczbę grajacych i kilka razy wiecej takich z bardziej lajtowym podejsciem, a odpadną im koszty robienia pve contentu. Do tego pewnie sklepik z estetyką ,
możliwe że robiony przez zewnętrzną firmę jak w TSW.
IMO gdyby CU miało być f2p to byłoby to mniej oplacalne dla wszystkich zainteresowanych.

Ode mnie nic nie dostaną dopóki nie zobaczę sensownego gameplay'u/nie zagram w jakąś betę, bo takie pisemne, huczne zapowiedzi to ja czytam przynajmniej od 10 lat.

@Arturnik to jest ryzyko, które możesz podjąć lub nie. Jak zaryzykujesz to możesz dostać grę taniej, jak nie zaryzykujesz to możesz ją dostać później drożej lub też zaoszczędzisz pieniądze nie ryzykując bo wyjdzie klapa.

Poza tym fajnie mieć nadzieje, a w wypadku CU myślę, że może rzeczywiście wypalić. Niesamowita interakcja Marka z community. Co ciekawe lower sub_fee + priorytet w kolejce do logowania dla fundatorów było moim pomysłem na forum mmorpg.com Strasznie mi się to podoba, że on rzeczywiście czyta to co jest tam pisane. Ze 2x mi odpowiedział osobiście.

Tym razem nie będzie miał nad sobą nikogo. Tym razem jest szansa, że coś wypali. Bądźmy dobrej myśli To jest ostatnia szansa jaką ma Mark w game industry i na pewno zdaje sobie on z tego sprawę, więc prawdopodobnie będzie się starał jak może.

Plus wie dokladnie, jaki ma target i co ma zrobic zeby go nie utracic. Pakując 2 bańki zielonych wlasnej kasy nie popełni błędu dostosowywania gry z ktorej ma odrabiać inwestycje przez pare lat do wymagań wow-kidsow (bez urazy, to termin fachowy).

Jaram sie tematem, bo skoro bawimy sie w te K$y, to trzeba wręcz wesprzec jedyny sensowny dotyczący produkcji gry MMORPG. No chyba ze ktoś juz przywykl do narzekania, ze dobrych gier nie ma i juz nie będzie.

Za tego typu teksty należy mu się zaufanie. Po tego typu zdaniach widać, że nie chce zrobić nikogo w bambuko.

Haha.
Edit: wybacz proszę, ja rozumiem, że młodość ma swoje prawa, ale co mi pozostało na starość jak nie śmianie się z młodych.