noasz napisał(a):
A tak btw ciekawych rzeczy można się od was dowiedzieć, największą ciekawostką dla mnie jest to że akryl nie jest farbą cienkopowłokową ( wtf za nazwa? ) i że malujemy kamień
http://www.ultimatestonesealers.com/ - każdy kamień na koniec się maluje - najczęściej przezroczystym sealantem (nie znam polskiej nazwy). Inaczej nie domyłbyś kamienia jakbyś go ochlapał np. kawą. Oczywiście nie jakiś specjalnie wypolerowany opal czy marmur, który jest już wcześniej zrobiony na finish.
Farby cienkopowłokowe nie nadają się na "grunt" jak to nazywacie w Polsce. Nie wchodzą w reakcję z tynkiem, gipsem, co tam kładziecie w Polsce na ściany. Zostawiają tylko cienką powłoczkę na nim - stąd nazwa. Dlatego używa się podkładu - w UK robi się mistcouta, w Polsce się gruntuje rozcieńczonym PVA-em (też nie znam polskiej nazwy).
Zresztą tak jak pisałem wcześniej - w Polsce zupełnie inaczej się robi, są zupełnie inne materiały - kiedyś szukałem undercout czy primer do drewna to dowiedziałem się w specjalistycznym sklepie zaznaczę, że "po co? nie trzeba, może pan od razu..", a jak zobaczyłem pędzle to nie byłem pewien czy to nie dowcip.