Pożyjemy - zobaczymy. Na pewno dodatek wniesie pewien powiew świeżości.



Zgoda w 100%.



Na tym polega problem. Blizzard miał 10 letnie doświadczenie w tworzeniu i rozwoju najlepszego h'n's jaki kiedykolwiek powstał. Niestety przy tworzeniu trójki wypierdolił to do kosza. Nie wiem, może ten człowiek który jest Lead Designerem coś zmieni, ale podchodzę sceptycznie. Druga sprawa to pytanie - ile z tego co zostało zapowiedziane trafi finalnie do dodatku? :)




Nie doczytałeś co napisałem i wylałeś szambo w postaci posta naszpikowanego wycieczkami osobistymi. Żałosne, ale spróbuję jeszcze raz.

Napiszę w prostszym języku, tak byś zrozumiał:

Istnieje możliwość stworzenia gry, która zapewni fun casualowi oraz hardcore graczowi. To, jak bardzo będziesz chciał się w nią wkręcić, zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Przykładem takiej gry jest Diablo 2. Produkcja która sprzedała się w 17 milionach egzemplarzy. Między innymi dlatego, że trafia w szerokie spektrum graczy. Każdemu daje taki sam fun.

Diablo 3 nie daje każdemu takiego samego funu. Diablo 3 jest grą dla ludzi z niskimi wymaganiami. Fastfoodem gamingowym podobnym do Call of Duty czy Halo. Chcesz popykać? Będziesz zadowolony. Chcesz głębi? Nie będziesz zadowolony.

Nie piszę, co ma komu sprawiać fun ponieważ fakty mówią za mnie. Fakty mówią, że poprzednia część Diablo dała fun kilkunastu milionom i zapewniła serii miano legendy.

Miano, które zostało przez trójkę zniszczone.

Dotarło? Czy poleci kolejna porcja szamba?

Ile osób, które maczało palce w jedynce lub dwójce robiło trójkę? Sam nie wiem, ale stawiam na 0 lub kilka. Szefem całego projektu był Jay Wilson, który o H&S ma takie pojęcie jak ja o języku włoskim. Przy tworzeniu trójki wiele rzeczy poszło do kosza. Zapowiedzieli grę niepotrzebnie 4 lata przed premierą i potem większość rzeczy, która miała ujrzeć światło dziennie została usunięta. Wystarczy prześledzić drogę jaką przeszły runy. Zawsze myślałem, że sequel powinien brać najlepsze rzeczy z poprzedniej części i dodawać świeże pomysły. Czyli idąc tym tokiem trójka powinna być jak dwójka plus "Pan Zniszczenia" plus coś jeszcze. Tak się jak wiemy nie stało i wyszedł taki wybryk cyfrowy.

Jak dla mnie Razoth to wszystko najlepeij podsumowal wodny 200 h dla mnie w h&s to malo taki gatunek od hardcorowego gracza powinien wymagac wiecej. A co do diablo 3 to nie tylko wyrzucili wszystko do kosza ale tez olali community kotre wyraznie pisalo czego chce.

Wy trochę zapominacie, że poszukiwanie obecnie na rynku Diablo 2 przez Was wieje taką samą nudą i wiochą jak poszukiwanie obecnie UO przeze mnie.
Nie te czasy.

Nie prawda. O ile ty ze swoim UO masz przejebane, bo nie wychodzi nic sensownego w segmencie MMO, to ja na przykład mam PoE, Torchlight 2 i Grim Dawn w produkcji. :D

Oprócz tego mam powiew świeżości i krok w nowym kierunku. Mam na myśli Dark Souls. Gra H'n'S ale w odmienionej konwencji. Wszystko zależy bardziej od zręczności i pamięci a mniej od cyferek. Dodatkowo genialny pomysł na always online, które faktycznie ma sens (gracze mogą nas zgwałcić w każdym czasie). Gdyby nie plaga cheaterów, którzy niwelują sens gry przez neta, grałbym do tej pory zapewne. Bo system PvP jest na prawdę mistrzowski.

Jeżeli dwójka coś na to poradzi, to będę w siódmym niebie.

Ale ja nie oczekuje nie wiadeomo czego chcialbym tylko poprawiona bogatsza wersje D2 i tyle tak jak Ty UO a nie tego jednarozowego chinskiego gowna


EDIT albo trzeba szukac w niszowych tytulach

No ale mimo wszystko są to tytuły, które nie powtórzą ogromu i wielkości D2. Proste.
Tak samo jak nie będzie już MMO, które przykuje jak UO (bo wtedy było jedyne w swoim rodzaju, nie było alternatyw i ludzie grali siłą rzeczy).
Niestety taki D3 dzieli rynek i to jest zmierzch tych czasów.
A Dark Souls skończył się dla mnie na etapie pojawienia się na PC i Xbox:) Co innego DemonSouls.

@Kabraxis
Co gorsze, shador wchodzi na nasz ts i zmusza ludzi do grania w ff14

starasz sie wypasc madrze z tym swoim avatarkiem ale jakos chujowo ci to idzie.

A teraz wroc do historii i zobacz sobie co ludziki pisali na temat d2 po jego wyjsciu. Dalej, zobacz co pisali ludziki po wyjsciu d2lod.

A teraz naloz sobie to cale zachowanie na wiekszosc gier ktora wyszla, min. D3. Dlatego zal dupe sciska jak sie czyta tych wszystkich, kurwa, znawcow.

Pattern sie powtarza. a to smutne, bo niby ludzie ucza sie na bledach.

karababka i niah nie wymaga nawet odpowiedzi.

Czyli jednak szambo. Kończę dyskusję w takim razie.

w ds wystarczy grac na konsoli, na ktorej powinien pozostac, i problemu cziterow nie ma.

No jebali D2 i D2LoD strasznie, szczególnie za online.



Przestań pić bo za często się z Tobą ostatnio zgadzam.

To ze sie nie zgadzam = szambo?

Schodzisz do poziomu kebabixa.

@ds

Demons Souls i Dark Souls jest idealne... na platformach gdzie nie ma czitów, to fakt (nie istotne czy klawa+mycha czy pad - to klasa sama w sobie).

Szambo = marnej jakości wycieczki osobiste, negatywne nastawienie, które da się wyczuć w każdym zdaniu oraz podawanie argumentu, że "poprzednia część która wyszła 10 lat temu była be."

(to, że nie była a jedynie pewne jej elementy wymagały poprawy vs. spartolona core mechanika najnowszego D3, które wymaga znacznie większych nakładów pracy to temat na osobną dyskusję, której na pewno z tobą nie mam zamiaru prowadzić).

Jak chcesz to dalej obrzucaj się łajnem z Kabraxisem, ja opuszczam ZOO.

@Razoth

Za wycieczki osobiste mogę przeprosić, bo fakt faktem, do poziomu niektórych nie warto się 'spuszczać'.

meritum:
Ale o czym ja mam dyskutować? O tym, że w D3 jest wiele do poprawy? Nie mam zamiaru, bo się z tym całkowicie zgadzam.

Po prostu przytaczam fakt, z D2 było to samo, zostało to naprawione albo, lepiej, zmodyfikowane i jest to na dzień dzisiejszy gra która jest uwielbiana przez wszystkich lubiących dany genre. Mówisz o systemie itp. to jakoś widocznie zapomniałeś o tym co mówili ludzie o tym, że warrior przestanie rzucać fireballeitp. a dla mnie to już nie są jakieś tam graficzne popierdujki i smaczki tylko diametralne zmiany w, jak to nazywasz, core mechanika - uważasz, że 'wyszlifowanie' - wszystkiego i 'przekonanie' - wszystkich wymagało mniej wkładu pracy niż teraz z D3?

Fakt, faktem - fani D1 mogli powiedziec - po chuj robic cos nowego (D2) skoro mamy przetestowane D1

Teraz mamy D3 i slyszymy - po chuj robic cos nowego skoro mamy D2...

Aes Sedai? Kolo sie toczy itp. Bo dla mnie to ta sama gadka ktora byla parenascie lat temu.

edit:
Dobranoc, ide gotowac mete.

Ty nic Shador nie rozumiesz. Nie porownuj D1 z D2 z D3. D2 byla lepsza, bardziej zlozona gra od jedynki juz przy podstawce. Ba, sama podstawka D2 byla juz swietnym hns, a LoD po prostu wyniosl te gre na jeszcze wyzszy poziom. D3 natomiast jest regresem i splyceniem serii - jesli tego nie rozumiesz dyskusja z toba nie ma zadnego sensu.

W rozwoju postaci D2 było lepsze o tyle, że moża było dysponować statami oraz to, że itemki dawały bonusy do konkretnych lub wszystkich talentów co pozwalało mieć np. lv 30 golema u necro itd.
Klimat i fabuła to rzecz gustu ale był jakiś taki bardziej mature a filmiki pomiedzy aktami to mistrzostwo. Tutaj najbardziej gra ucierpiała.
Brakuje też takich smaczków jak world spawn Diablo.

http://www.youtube.com/watch?v=7LhaXh6xAR0

Ale to tyle, a nostalgia to choroba

edit: http://www.youtube.com/watch?v=5nmE5t1EvM8 tak D3 mogło wyglądac, pewnie wielu widziało.

Dla mnie hns zawsze bylo prosta, mindless rozrywka, nie rozumiem jakim cudem nagle kiedys to byla intelektualna zabawa dla wybranych a dzisiaj dla prostego plebu. Tez nie ogarniam problemu z mainstatem w d3, bo przeciez str-barb/int-mag/dex-luk zawsze w tych grach bylo. Inna para kaloszy to skille w tej grze i brak aktywnego rozwoju postaci. Ale itm? w d2 jak szukalem miecza to musial miec x i y stat, tu jest tak samo... szukam kilku statow jakie musza miec itm, samo str barbowi gowno daje - bo jak ktos zauwazyl wczesniej w d3 jest crit dmg/crit chance, ktore sa imba.

Raggnarok, ty o jednym ja o drugim...

To co ja napisałem to napisałem o schemacie który mieliśmy wtedy i mamy teraz, mamy reakcję ludzi wtedy i dziś. Jest to samo, a niektórzy dla przypomnienia mówili to samo co teraz czyli gra została zidiocona itp. a co się stało po paru patchach, dodatku? Sam dobrze wiesz, ja o tym piszę.

Nie piszę nigdzie, że D1 jest lepsze, czy też D2 jest gorsze od D3, po prostu śmiać mi się chce kiedy czytam kolejny raz to samo.

Tomu, ktoś Ci szambo rozlał na wycieraczkę..

Ps. Panowie, ogarnijcie się bo .. /facepalm