THIS! Ale weź to przetłumacz...

Początek fajny, a potem coraz więcej na ah bo itemkow brakuje z dropa, to mnie zniechęciło w d3, a nie reszta.

Ale Mendol pisze w tym momencie o wersji konsolowej, gdzie notabene, nie brakuje itemów z dropa, a AH na szczęście nie ma

tosiek stary to i nie kojarzy

W sumie jak tak czytam co niektórzy piszą to mam wrażenie, że mają za mało wyzwań gdy nie grają w konsolę/pc/inneujstwo.

Yhhh...

Ja przelazłem normal i mi starczy. Poznałem lore, wiem dlaczego wkurwił się znowu kolejny zły... czego tu chcieć więcej? Nie mam frajdy z przechodzenia wyższych poziomów trudności z kołkiem w dupie. Niektórzy pewnie to uznają za weakness, jebać.

A ten flejm który tu się toczy od uj stron wstecz, mam wrażenie, że polega na zasadzie przedłużenia epenisa - jestem większym znawcom, gram w lepsze giery, kumam bazem lepiej niż tym kumasz bazem.

edit:

Tosiek ogólnie mam wrażenie, ze mało kojarzy... a jak skojarzy to próbuje coś zrobić, zazwyczaj jednak failuje - jak ci już niektórzy powiedzieli - do grabi. znaj miejsce swe.

ty do toska nie fikaj, bo musialbys beczke soli i beczke pieprzu zjesc, zeby mu do piet dorosnac.

Ale o co chodzi

Jak widzisz chodzi o wspólny front obrony dziewiczych-zwieraczy.

Tak, jest lepiej. PoE pod wzgledem stopniowania tempa rozgrywki bardzo przypomina D2 - tam tez zaczynalo sie powoli (chyba niektorzy juz zapomnieli jak bardzo), a z czasem bylo coraz dynamiczniej, chociaz to tez zalezalo po czesci od builda/klasy postaci. W PoE jest tak samo. Mi to nie przeszkadza, ale rozumiem, ze to moze od gry odpychac - do licha, ja sam do PoE podchodzilem dobre 5 czy 6 razy w 2012 roku i dopiero w pewnym momecie cos zaskoczylo i wsiaklem na dobre. W sumie GGG mogloby pomyslec nad tym poczatkiem gry, ale nie wiem czy mozna zrobic cos, zeby go poprawic i jednoczesnie nie zjebac reszty gry. Zobaczymy co bedzie w 1.0 w pazdzierniku.

Tu sie całkowicie zgodze, gra ma sprawiac fun od 1 lvl.. a tutaj tak wyglada,ze dopiero okolo 20 cos sie zaczyna dziac bardziej dynamicznie/ciekawie. Fakt, faktem, chca rozwijac, niech poprawia poczatek od ktorego odbija sie wiekszosc ludzikow, sadzac, ze jak jest tak na starcie to tak bedzie do konca.

Ja, jako ludzik ktory ma jakies tam ograniczone zasoby czasowe nie chce myslec sobie - "a odpale poe. o chuj, ssie, wolne animacje, zero akcji... ale chuj tam, popykam sobie ze 20 leveli" - to zwyczajnie odpycha, nie mowie ze ma wynagradzac god-mode na starcie...

Moze by tak te parenascie/dziesiat postow wydzielic do dyskusji hns?

*
edit: literkowka w 'odpale'

Czyli nie jestes fanem h'n's. To tak jakby ktos kto spedzil kilkaset godzinw multi w CoD rozmawial z osoba, ktora kupuje te gry tylko dla kampanii single i konczy zabawe po 5-6h. Nie dogadaja sie, nie sadzisz? D3 w wersji na konsole jest dla takich ludzi jak ty, co przejda gre raz, moze dwa razy, albo 1 lub dwoma klasami i sprzedadza ja po powiedzmy 50h /played - i jako taka gra, to jest bez watpienia zajebista gierka dzieki temu nowemu-staremu lootowi. Jako porzadna gra h'n's z odpowiednia iloscia glebi D3 czy to na konsoli czy na PC lezy i kwiczy. I to jest fakt, niezaleznie od tego co bedziecie tu pisac. Po prostu komus moze to nie przeszkadzac (z roznych wzgledow) i tyle, poki mu sie "fajnie napierdala" to gra, nie patrzac zbytnio co tam jest pod maska. A niektorzy oczekuja od gry czegos wiecej.

Niezrozumielismy sie, tak jak i ty, przekonalem sie do PoE dopiero za entym razem... tylko dlatego, ze odbilem sie podczas pierwszych leveli. Zwyczajnie twierdze, ze gdyby poprawili start to by wiecej ludzi mialo 'mozliwosc' wsiakniecia w tytul.

Jedyny poziom trudnosci ktory uznaje to hardcore a nie endziesiat razy wipowanie jedna postacia - bo wlasnie to, nawet na hell mode, jest dla mnie ez.

No to wersja d3 na konsole jest bliska ideałowi czyli wydanie wersji na tablet, to by był sukces, a nie męczyć ludzi wersjami na pc

ale dla mnie to jest porzadna gra na konsoli, bez wzgledu na to co bedziesz tutaj pisal. to, ze spodziewales sie chuj wie czego, tego faktu nie zmieni.
ja od gier tez moglbym oczekiwac zdecydowanie wiecej, ale swiat sie zmienia, podobnie jak rynek, nie widze wiec powodu, by siedziec i narzekac, zmuszac sie, przekonywac, badz pieprzyc przez 30 stron jaka to gra jest chujowa (jednoczesnie w nia grajac).
skumaj to ragna a bedzie pokoj na swiecie

Ale w tej grze jest tyle chujowych rozwiazan, ze czlowiekowi jest po prostu smutno jak sie nad tym zastanowi, nikt nie zaprzecza ze w d3 zajebiscie sie nie morduje, bo to jest jedyna rzecz ktora im sie w tej grze udala. Jak ktos chce popyakc te 20-50h max to ogolnie gra moze byc fajna w kazdym wzgledzie (poza fabula), ale jak ktos chcialby sie wciagnac na dluzej to nagle zdaje sobie sprawe z licznych niedorobek calej gry.

To tak jak np z swtor - dla kogos kto kupil i przeszedl kampanie w miech jest git, ale o to nie chodzi w mmo, ma przyciagnac na dluzej. Ogolnie inne oczekiwania maja gracze ktorzy chca spedzic z gra kilkanascie-kilkadziesiat h a inne ci ktorzy chca poswiecic na zabawe o wiele wiecej. Stad czesto gowniane oceny mmo w roznych serwisach, pseudodziennikarz pogra nascie/kilkadziesiat godzin i wystawia ocene 10/10 best mmo ever.. ktore pozniej po 2miechach umiera.

Swoja droga takiego lootu jaki jest na konsoli to na pc nie moga wrzucic, bo zabija gre ponownie. Za duzo to tez niedobrze, jak wszyscy wyfarmia sie w tydzien/dwa w bardzo dobre itm - bo tak jest na konsoli - to tez skonczy sie failem i masowym odplywem graczy. Mam nadzieje, ze zdaja sobie z tego sprawe.

ja wystawiam ocene d3 na podstawie tego jak mi sie podoba. i jakos nie widze tych wielu chujowych rozwiazan.
dawno przestalem liczyc na to, ze w jakas gre da sie pograc dluzej niz paredziesiat godzin (wyjatkiem sa moze tanki i lol)

jak przez te kilkanascie godzin dziennikarzowi sie podobalo, to czemu ma wystawiac inna ocene?
ludzie teraz szybko traca zainteresowanie jednym tematem i skacza z kwiatka na kwiatek (bo maja taka mozliwosc) wiec wiekszosc gier szybko sie konczy.

bez ah i rmah mysle, ze beda mieli w dupie ile ludzie beda grali w d3 - to nie wow gdzie placi sie abonament.
wazne, zeby dodatki schodzily i wszyscy beda happy.

No spoko, nie spodziewam sie ze z twoim podejsciem bedziesz dumal nad gra dlugo, grasz bo daje fun, przestanie walniesz w kat i skoczysz na nastepny kwiatek. Tylko sa ludzie ktorzy maja inne wymagania niz ciagle skakanie z kwiatka na kwiatek.

Co do "dziennikarza", bo to jego obowiazek spojrzec na gre mmo z szerszej perspektywy niz "kampania" ktora wlasnie przeszedl. Serio.

no z tego co widze to raczej troche sztuczne wymagania, ktore bardziej ograniczaja sie do wymyslania dlaczego dana gra jest chujowa i ludzie nie powinni w nia grac.
zamiast skupic sie na tym co jest fajne w danym tytule, lepiej siedziec i pierdolic jak to bylo wspaniale 10 lat temu

obowiazek? o ile wiem to kazdy z nich pisze tak jak uwaza i w zaleznosci od tego jak terminy gonia badz ile placi sponsor.
tez bym wolal zeby ludzie pisali/oceniali seriale telewizyjne po zakonczeniu ich transmisji.
tak samo jak bym chcial, zeby mmo oceniali po pol roku - wtedy moglbym podjac decyzje czy faktycznie warto grac czy nie.
jak zawsze potrzebna jest rownowaga - szybka ocena po szybkiej grze a po jakims czasie wieksze podsumowanie.
serio to nic nie jest czarne i biale, tak jakbys chcial.

Nie sa sztuczne i nie przyrownujmy wszystkich do kabraxisa. Osobiscie dobrze sie bawie co jakis czas w d3 ale widze problemy tej gry i nie potrafie podejsc do niej bezkrytycznie. Taki bn 0.2 to jest gowno totalne wedlug chyba wszystkich oprocz blizzarda, serio ja nie ogarniam dlaczego oni majac takie zasoby nie potrafia zrobic z tego bn czegos dla graczy. Caly social lezy, zreszta to samo jest w sc2 - a tam wszyscy od lat na to narzekaja i wiekszej reakcji brak, w hots conieco poprawili przy okazji zabijajac kompletnie general chat. Na pro poziomie w sc2 przy rozgrywkach esportowych ten bn wrecz przeszkadza.

Tu nie chodzi o to zeby ocenial gre po pol roku tylko o to aby glebiej spojrzal w produkt zamiast zachwycac sie swiecidelkami. Zeby stwierdzic ze swtor to bedzie slabe mmo nie trzeba grac pol roku.

btw Nie pierdole jak bylo wspaniale 10lat temu, bo wspaniale to bylo 15lat temu w diablo1

A czy ty przeczytales mojego calego posta? Bo przeciez akapit wczesniej niz to co cytujesz to wlasnie pisze, ze jako taka giera do napierdalania pod konsolowa gawiedz to D3 jest git malina - nie wiem czemu sie do mnie rzucasz A ty sie wlasnie zaliczasz do konsolowej gawiedzi - nie interesuje cie mechanika, nie interesuje cie czy loot jest zle czy dobrze zaprojektowany - poki masz fun, to masz to w dupie. I spoko, tak moze byc, ale sa ludzie, ktorzy od takiej gry jak D3 oczekuja czegos wiecej