rany... wstydzcie sie !!! DRAMA beze mnie !!!

a tak w ogole czytajac dwie ostatnie strony tematu nie mam zielonego pojecia o co ta drama

Kamil - jezeli masz co do mnie to mi powiedz bo ja naprawde nie wiem czym sobie zasluzylam ze sobie gebe wycierasz moim nickiem w co drugim poscie na tym forum i sobie tego nie zycze

co do podzialu moogle / sargatanas - kogo to w ogole interesuje? kazdy poszedl tam gdzie chcial i z kim chcial, jedyny problem mieli ludzie ktorzy mieli znajomych na obu serwerach - czy wybrali dobrze czas pokaze - jak SE umozliwi transfer zobaczymy kto gdzie zostanie

co do pomagania na Sargatanas - ja nie widze zadnego problemu, kazdy kto moze to pomaga, jezeli ma czas i nie robi akurat nic wazniejszego, ale jezeli ktos oczekuje ze sie go przeprowadzi za raczke przez fabule albo obraza sie ze nikt nie pomaga no coz... to juz inna bajka

Dariusz - co do polskiego serwera... dzieki bogu ze to sie nigdy nie stanie a nawet gdyby byla taka mozliwosc - to z pewnoscia trzymalabym od takiego serwera najdalej jak to mozliwe (glownie z uwagi na nicki 90% "polskich" graczy)

jak jeszcze cos przyjdzie mi do glowy pozniej to napisze - dzien bez dramy to dzien stracony

Cześć Duszku:))) Miło Cię widzieć;)

Ale wiesz, ja miałem na myśli że na serwerze jednym mogą tez być inne narodowości i nie mam z tym problemu ale z reguły tak jest, że np. niemcy, japońcy, francuzi, chcą być razem ze sobą bo to naturalne poniekąd. I wydaje mi się, że czym więcej mam obok siebie w grze Polaków to tym lepiej, po prostu jako polak sam lepiej się wtedy czuję i fajniej mi się gra-tak ja fajnie mi się tutaj z Wami rozmawia na forum.

Co do transferu ewentualnego, to ja zapewne bym poszedł po prostu tam, gdzie miałoby być więcej Polaków. Tym bym uzasadniał swoją decyzję.

Źle to odebrałaś
Po prostu jesteś mityczną Zjawcią, która budzi postrach wśród noobków ;P

@Bodziu: odniosłem się do narzekań jakiś tam ludków, że nikt im nie pomaga - oni są z sarga

Po pierwsze to na temat nie pomagania wypowiadała się jedna osoba i to nie w formie narzekania.
Po drugie to odnoszę wrażenie, że koniecznie chcesz udowodnić, że Moogle jest lepszym serwerem a nie widzę w tym sensu.

A po trzecie - jak już tak kilka razy poprawiałeś ludzi co do "bynajmniej/przynajmniej" to chciałbym zauważyć, że powinieneś był napisać "jakichś ludków"

To fakt. Nic nie trzeba udowadniać


Przepraszam

Chyba jestem już stary. NIe chciało i się czytać całej tej Waszej dramy. Serio.

Jak dla mnie to logicznym i naturalnym jest zaczęcie od zera na nowym serwerze. Jak ktoś ma już postać i nie chce jej skasować no to spoko, ale tworzenie nowej postaci na serwie gdzie wszsycy są już na max lvl jest z dupy bo się samemu wszędzie łazi, wsio.

Canciak - myslisz sie, na poczatku kupa ludzi robila wszystko, bo wszyscy musieli to odblokowywac, to po pierwsze. Po drugie do dzis nadal ludzie robia FATE w kazdej zonie czy to 20lvl czy 35, nie ma znaczenia A co do wyboru serwera, kompletnie nie rozumiem o co chodzi ? Kazdy idzie gdzie chce, robi co chce, poza tym, jak slusznie krzyku zauwazyl, kto powiedzial, ze wszyscy musza grac na tym samym serwerze
Z doswiadczenia wiem, ze po roku, a moze nawet i wczesniej who knows, beda merge serwerow, world transfery i pewnie w koncu wyladujemy na jednym serwerze Tak tez nie ma o co piany bic

Na pewno jestes juz stary i chyba dopadla Cie skleroza, bo zapomniales jaki server wybrales w FFXI

W FFXI nie było nowych serwerów.

Oczywiscie ze byly, Hades i Remora zostaly uruchomione chwile po premierze EU.

Eeee a kto powiedział ze na Sarga nie da się grac od początku z ludzmi z LSa?... Ja wszedłem na Sarga i nie mam żadnego problemu żeby robić dungi czy walki z CC. Oczywiście można większość początkowych robic z DFa i tak czasem robie, jak mi się spieszy, ale ja często wole poczekać bo akurat w danym momencie ludzie sa zajeci , porobić cos innego , a na wspólne wypady zawsze się ktoś znajduje.
Przydałby się tylko Opi żeby zorganizować jakies wspólne zdjecie, wyścig na kurach... czy bieg nago do Jeuno .

Jak wykupie abo to chetnie wpadne i wam zorganizuje jakis bieg na nago

[quote="karman" .... bieg nago do Jeuno .[/quote]

normalnie zboczony jakis jestes Piter nikt nago nie biegal przeciez

FFXI to byla jednak hardcorowa gra, w porownaniu co nam teraz devsi serwuja. Wspomniany bieg do Jeuno, gdzie cos sie przez nieuwage zagrowalo i bieg od nowa.. czytanie na stronach jaki mob na co aggruje.. pierwsze pt w valkurm, gdzie goblin gonil cie przez cala mape i za chuja nie chcial ustapic ; ) teraz chyba taka gra by nie przeszla. bez czytania info na stronie nie dalo rady wyczaic gdzie isc, co robic. z innych rzeczy to karmienie choco, o ile pamietam, co godzine gysahl greens, zeby moc na nim biegac. latanie statkami przez 15 min z miasta do miasta. czekanie na nie po 20 minut hahaha, jak sobie czlowiek przypomni.. straszny pozeracz czasu. szukanie pt do expu, shoutowanie przez pol dnia i szukanie, co sie czasami zdarzalo, ludzi do CoPa lub Zilarta.

Taka gra by nie przeszla, ale czesc pomyslow mozna bylo wykorzystac, a nie wrzucic wszystko do smieci i zrobic mialka gre a la wow.

W FFXI fajne bylo to, ze na poczatku walczylo sie z pszczolkami i krabami, a im dalej tym ciekawsze moby z fajnymi specjalami. W XIV moby znane z upierdliwosci w XI sa na samym poczatku i padaja od 4 strzalow z luku.

Pisalem to wiele razy - np. system aggro w XI byl genialny! Nie bylo czegos takiego w zadnej grze. Przyklady fajnych rozwiazan z XI mozna mnozyc.

Opiekun odnośnie sposobu zachowań mobów wraz z progresem się akurat ośmieszasz. Pograj, zrób chociaż 25-30 lvli, a potem się wypowiadaj.

Nie pisalem nic o zachowaniach mobow na wyzszych levelach, bo nic na ten temat nie wiem, tylko o tym ze odrazu na poczatku mamy zajebiste moby z XI o poziomie trudnosci pszczoly w XI.

No i w XI mozna bylo zginac juz na 10 lvl od petri jaszczorki. Na niskich levelach w XIV mozna zginac chyba tylko przez przypadek (jak sie pulnie moba z za wysokim levelem).

No, ale że co? Że jest inna fauna niż w XI i chciałbyś identyczną? Tłuc pszczółki i robaczki wyłącznie na starcie? Bo kompletnie nie rozumiem tego argumentu...
W XI morbole miałeś szybko, tu masz trochę później... Ogólnie jest inny rozkład graficzek mobów w czasie, ale i tak sprowadza się to do tego, że im dalej, tym ciężej.
Co nie zmienia faktu, że do samego końca wszystkie zwykłe mobki da się wysolować...
Zabawa zaczyna się przy niektórych FATE i przy instancjach.