Havok napisał(a):
Oyci3C napisał(a):
Chodzi o to, że jest od długiego już czasu pewien trend i nawet nabijają się z tego w TF2.
Ludzie są: leniwi, głodni cyferek i po prostu dostają wpierdol w close combat.
Dlatego jest taki wysyp snajperów, którzy naoglądali się wroga u bram.
Ale w close jeśli się biega z grupą jest znacznie prościej nabijać punkty i zbierać kile. Zresztą znacznie łatwiej ubić kogoś w close grając assaultem niż z dużej odległości snajperką. Nie trzeba umieć ocenić odległości i "czuć" zasięgu broni. Niby można się bawić dalmierzem, ale ustawianie celownika trwa dłużej niż "wyczucie" broni. To sam nie wiem skąd tylu snajperów.
No bo piszesz nieprawdę i jest jak ja napisałem:) Od wielu lat już to obserwuję i to nie tylko w BF'ach.
Rzadko kiedy biega się w ścisłej grupie szczególnie z randomami.
Jeśli masz premade team to inna bajka całkowicie.
Oczywiście wszystko zależy w jaki tryb gry grasz a mi konkretnie chodzi o Conquest/Obliteration.
EDIT:
Jak ktoś chcę szybko sobie podnieść klasę/broń etc. to polecam ten serwer:
http://battlelog.battlefield.com/bf4/se ... 0-TICKETS/Tylko Operation Locker, za explosives są auto kicki/bany, można się fajnie postrzelać.