candidoser - mysle, ze to co proponujesz, w stylu world of quake to jest praweie nie wykonalne, po pierwsze. Gdzie masz w jakims mmo zblizona chociaz troche fizyke do takiego Quak. Planetside 2 dziala jako fps, ale wiele rzeczy co dziala w Quake, to dziala tylko na zamkniętej arenie. Musialby sie za to zabrac ktos naprawde wielki by sie chcialo to komus produkować. Prędzej sie to stanie malymi kroczkami. Gdy np. powstanie jeden arena shooter, padnie, powstanie kolejny itp. itd. Az ktos zwroci na to uwage.


Są gry co maja o wiele mniej graczy niz 20 tys i maja sie dobrze, starczy spojrzec na steam stats.
Bardzo zyczylbym sobie by ktos zrobil takie MMO, niekoniecznie dla mainstreamu. I w sumie ludzie probowali, DFO, MO. I imo to sie chwali. Chyba podobne zalozenia ma nowy Camelot. Gdzie to nie ma byc WoW killer, tylko ma trafiac w odpowieedni target, co jest imo rozsądne.

TF2 to gra zupelnie inna od BF4, CSGO praktycznie tez, tylko troche mniej. A TF2 to gra z 2007r. Dalej mnostwo graczy. Zwyczajnie Valve umie ogarnąć sprawę.

Co do Reflex, to z tego cos gość pisze to ma zajebiste podejcie. Chcą przede wszystkim uczyć graczy. Tutoriale, gra vs AI, moze nawet defrag maps, Po co zbierac red armor, mega health, kiedy, ze to i tamto dziala tak. itp. W QL jak nowy gracz odpala gre to o wielu aspektach gry nie wie. Nawet niektorzy pisali, ze kiedys nie zdawali sobie sprawy ze strafe jump, nie wiedzieli, ze LG ma ograniczony zasięg itp. O tym, że config moze duzo zmienic, tutoriale są tak lipne, że szkoda gadać. Niestety ale chyba potrzeba by ludzi za rączke poprowadzic. jestem naprawde ciekaw co z tego moze wyjsc.

No to przeczytaj jeszcze raz, bo chyba dalej nie kumasz. Masz np. takie PS2, do tego dodajesz battlegroundy, jedne np. z mechanika taka sama jak w open world, inne na zasadzie arena fps.
Tutki do movementu są w QL, jak ktoś nie ma drewnianych rąk to chociaż na jakimś podstawowym poziomie to zalapie. Inna sprawa, że kiedyś tutki były w ogóle niepotrzebne w shooterach. Bo co? Uczyć ludzi po co sie zbiera red armor?

tutoriale są zjebane jesli chodzi o gre w o np. duelowanie. Ja to olalem albo juz nie pamietam ale wątpie, ze masz tam napisane np. że RA spawnuje sie po tylu sekundach a MH po tylu sekundach itp. Fakt, kiedys nie bylo trzeba tutków, teraz najwyrazniej trzeba.

sorry, ale world of quake bylby prawie, ze ni do zrobienia. Devsom by sie odechcialo juz przy pisaniu "kolizji"...

o widze, ze kolejny glupeczek nie daje rady

highlander: swiadomych graczy, takich jak ty jest coraz mniej. ty siedzisz i szukasz, wygrzebujesz jakies niszowe produkcje, testujesz i smecisz nam tutaj
wiekszosc rzuci okiem na reklame w tv/filmiki w necie i kupi to co jest popularne i 'zajebiste'.
i nie porownywalem tych 3 gier. po prostu w dniu dzisiejszym chetniej gram w bf4 niz w wysluzone tf2.

High: lol, przeciez nie mowie, ze w open world masz miec ta sama fizyke/mechanike co obecnym Quake. Przeciez to jasne, ze technicznie jest to ciezkie/ niemozliwe do wykonania. Po drugie skoro zadnemu duzemu devsowi nie chce robic sie zwyklego fast paced fps, to logiczne, ze tym bardziej nie zrobi mmo fps z takimi zasadami. Dlatego napisalem, ze mialbys jedna wolniejsza rozgrywke w open world (cos jak bf, ps2), a fast paced tylko w intancjonowanych battlegroundach.
Jak teraz tego nie skumasz to /rence i sie poddaje.

Zadne tutki nie naucza cie jak grac duele. Jak to mawial Fatal1ty: "practice, practice, practice". Jak koles bedzie na tym poziomie, ze potrzebne mu sa czasy spawna red armora, to sobie to po prostu wygoogla.

Mendol - nie widze by Starbound mial jakis wielki marketing, a ile graczy ma juz w becie.

fatality to troche nie na miejscu wspominac przy Quaku juz ;p

Kumam o co Ci chodzi. Ale imo predzej ktos zrobi zwyklego arena shootera, niz to co proponujesz, bo imo powstalby produkt nie wiadomo dla kogo. Poza tym nikt sie tego nie podejmie.
I nie prawda, ze tutki nie pomagaja, napisane, czy video nagrane przez prosów, ogladanie prosow itp. W quaku dla nowego gracza to jest za duzo. Czasami jedna komenda w configu moze zmienic jakos gry. Moze i nie naucza Cie jak grac, ale pomogą, wskażą droge. A obecnie to w QL nowy grac dostaje chujem przez twarz...

Jak dla mnie to bardzo dobrze, ze ktos probuje zrobic cos innego. Bez takich prób, nie byloby DayZ itp.

PS. wlasnie mi potwierdzili, ze w Reflex bedą krew, flaki latające itp. to czego w QL imo brakuje by dodac fragom +20% do zajebistosci.

Hmm.. teraz widzę jakiś Reflex.. to ten Dirty Bomb Explosion czy cokolwiek tam było już zostało spisane na straty czy jeszcze nie?

Nie, nagralem juz sie troche, napisalem sporo feedbacku i czekam na jakis update closed bety, bo dawno nie bylo. Musza dodac troche wiecej. Jeszcze wiele zalezy czy bedzie dobre czy nie. Na pewno wyjdzie prędzej niz reflex.

Z tym, ze to inny gatunek wsrod fpsow i powiedzmy bardziej plasuje sie obok CS, BF, czy CoD. Reflex to odpowiedz na kompletną posuche wsrod arena fpspow, gdzi egrasz glownie 1vs1.

arena shooter ma dla mni te zalete, ze by bawic sie w competitive, moge grac sam.

@High
Nie na miejscu? Lol, sam jestes nie na miejscu:P

Chcesz zeby poczatkujaca osoba ogladala gre prosow? Lol, poczatkujacemu to bardziej potrzebny jest dobry matchmaking, zeby mogl uczyc sie gry i niedostawac ciaglego wpierdolu od lepszych graczy. A pozniej jak koles ma chociaz troche oleju w glowie to reszte info sobie wygoogla. Jak jest idiota to nawet najlepszy tutek mu nie pomoze.

Duzy devs nie zrobi ci samodzielnego arena shootera. Chociazby ze wzgledu na to, ze taki nie ma racji bytu na konsolach. Natomiast jako dodatek do wiekszego projektu... Byc moze byloby to oplacalne. Kilka lat temu byl Huxley, ktory dzialal troche na zasadzie GW1 - coop misje pve + pvp arena style. Ale devsi czegos nie ogarneli i zdechlo w fazie beta. Generalnie na razie mmo-shootery sa w powijakach (chyba tehcnologicznie najlepiej wyglada PS2), ale moze za jakis czas ktos wpadnie na pomysl, ze mozna polaczyc nowe (wolna rozgrywka w open world) ze starym (fast paced w instancjach).

Ta, nie na miejscu. Dawno i nieprawda.

Ja opisalem, jak to wyglada w QL. Tam z samej gry, dostawania batów, dużo sie nie nauczysz. Tak, matchmaking jest konieczny i rozwiazalby duzo w Quaku. I w reflex ma byc.

Dlatego nie licze na zadnego duzego developera, a jesli ma miec to zwiazek z konsolami to mozna od razu zapomniec o takim shooterze.
ja widze tylko nadzieje w indie developerach, jak przy Reflex. MMO shootery beda wlasnie zjebane technicznie, fizyka, kolizje, projectiles, za duzo roboty jesli mozna zrobic cos latwiej, bardziej copy&paste i tak sie sprzeda. Glupie celowanie w MMo to często żenada.

najlepszy potencjalny engine do czegos takiego ma chyba DFO, do przerobienia tego na shootera. Tylko ktoż by sie podjal takiego czegos.

sam kurwa jest dawno i nieprawda:P
No wiec sam widzisz, ze wazniejszy jest matchmaking a nie tutki.
Jak indie dev zrobi arena shootera to pewnie wyjdzie kolejne Warsaw, czy jak to sie tam nazywalo. Nooo giera odniosla w chuj zajebisty sukces, nie?:) Po cholere mi giera, ktora wyglada jak QL, skoro na rynku juz jest jeden QL.

@candidoser

To nie ma sensu. Musieliby osobną mechanikę robić. Inne animacje. Osobny movement, osobny projectile speed, inny jump i strafe, pytanie czy net code i hitboxy mogłybyb być te same. Oczywiście jeżeli te areny miałyby spełniać wymagania bycia szybkim dobrym fast-paced arena FPS. Bo ogólnie zrobić arenki to nie problem, tylko, że z takim slow combatem jak w 'głównej części gry'.

Nie bez powodu chyba nie ma ani jednej tak zrobionej gry jak opisujesz i to biorąc pod uwagę wszystkie mmo, mmorpg, pseudo-mmo, lobby slaszery, itd a nie tylko FPS.

A przy takim mmo point and click byloby znacznie mniej pierdzielenia sie niz przy fpsach a i tak nie robi innych BG od hmm open world.

warsow jest na zmodyfikowanym silniku Q2, Qfusion. I jest gra znacznie plynniejsza niz sam QL. Tam tez nie ma matchmakingu. Byc moze wejdzie z wersją steam. Ciekawe jak wyjdzie. Warsow mnie drazni ze wzgledu na art style.
Reflex ma miec nowy silnik, nowocześniejszy, z nastawieniem na płynność gry. Pewne mechanizmy maja byc przeniesione, ale ma byc to nowa gra. Z tym, ze z takim featurem jak air control.

matchmaking to od dawna srodowisko QL forsuje jak tylko może i wszyscy o tym doskonale wiedza, ze jest potrzebny w takiej grze. Nawet ludzie nie musza sie uczyc grac, bo i tak im dopasuje gracza na ich poziomie. A teraz generalnie noobek wchodzi do QL i 99% jest od niego lepsza i ze świecą szukać kogoś o podobnym skillu. Przy QL nie zachęcaja tez konta premium i pro. Bez premium sie nie da po prostu grac.

jesli chodzi o advertising, to postawilbym na cos takiego przy Reflex http://www.youtube.com/watch?v=KbTtsezso4Q ;]

PS. w takiego QL gram, gdzie sie moglem to pododawalem siebie do kontaktu. I co jakis czas zaprasza mnie jakis noobek, by pograc razem. Bo na rownym poziomie jest awesome.

@sula
Nie osobna fizyka, a parametyczna, która sobie ustawiasz wedle wymagan. Zakodowanie strafe, czy rocket jumpa to też nie jest jakieś rocket (lol) science.
To zresztą nie musi być gra open world. Weź takie Warface - masz dwa tryby: pve i pvp (w stylu Cod-a). Dokladasz to tego 3ci tryb w stylu Q. Albo ustawiasz parametry na serwerze i każdy wybiera taki serw, jaki mu odpowiada.

Jakby to było takie proste to imo już by to dawno jakiś deweloper albo grupa modderska zrobiła.

Przecież to nie jest na zasadzie dopisania + 50 czy 100% do szybkości poruszania się i paru innych rzeczy w parametrach i już jest fajnie. Zarówno starzy jak i nowi gracze wymagają dzisiaj w grach arenkowych, żeby wszytko ze sobą ładnie współgrało oraz żeby było zbalansowane. To nie może być tani hack-job, a dobra robota i polishing to już kosztuje czas, pieniądze w zrobieniu tego i potem dopieszczaniu, patchowaniu a w grach f2p jeszcze permanentnym modyfikowaniu.

Już nie mówiąc o tym, że jak by to miało być w grze F2P - to ktoś by musiał wymyslić jak to zmonetyzować Cash Shop-em, bo inaczej nie będzie chciała tego oferować, nawet jakby było tanie ( a nie byłoby) w zrobieniu.

no jest troche trudne, bo czesc movementu w quake wyszla przez orzypadek a nie zamiar

w warface pve i pvp gameplayowo jakotako sie chyba nie rozni.

PS. tera moj config w QL wyglada cos w ten deseń http://imgur.com/a/Ow0e7

mysle, ze w duzej mierze to wlasnie kwestia dopisania +50%. Zobacz, ze nawet w glupim COD masz predkosc poruszania sie zalezna od klasy broni, perkow. Albo dwa tryby normal i hardcore. Moze kiedys ktos pojdzie te pare krokow dalej. Bo nawet dodanie pve to tez niby nie jest takie proste - potrzeba nowych map, zakodowac jakies AI, skrypty.
Pytanie tylko, jak duze obecnie jest zapotrzebowanie na arena fps.

A to, ze czesc movementu wyszla przez przypadek nie znaczy, ze jest skomplikowana do zakodowania.

No raczej nie jest takie latwe jesli tego rodzaju movement jest tylko w engine Quake i pochodnych. Unreal tego nie ma.

Poza tym wiekszosci sie nie chce pisac nowego Enginu, bo trzeba kazda pierdole dopracowac. Np. ciekawe, ze przy Natural Selection 2 napisali.

Nie wierze, ze w takim reflex juz dziala air control, strafe jump, czy rocket jump jak na lezy. Pewnie maja to zaimplementowane, ale jeszcze wymaga to pracy.
Ale i tak szacun, ze juz to maja, w jakiejs formie.

No to skoro to takie rocket science, to wychodzi na to, ze chlopaki od Reflexa sa geniuszami na miare Carmacka;). Chyba, ze o Carmacku tez nie mozna wspominac, bo to dawno i nieprawda

jeden koles z teamu reflexa bawil sie w development cpma przez 8 lat. Wiec, pewni zna silnik quake wszerz i wskroś. nie wiem jak reszta.
swoja droga, nie wiemy juz ile czasu poswiecili na to. Bo zakladam, ze zaczelo sie od pracy po godzinach.

I jak pisalismy, w Quaku wyszlo to przypadkowo, pozniej dopiero stalo sie to świadomą częścia gry.

i nie wiem czy dobrze pamietam ale Carmack byl chyba bardziej od designu czy grafiki.