Do tego jakbyś potrafił napisać coś konstruktywnego.... bo Enter opanowałeś do perfekcji co widać po ilości postów tylko co przed nim...

F&F alpha czy tam beta już chyba jest od jakiegoś czasu. Także kto wie, ale imo nieistotne bo gra jest słaba niestety.


Full Lootu nie było, był partial loot i ogólne założenia gry i ekonomii sandboxowe (np. item decay, reperowanie pewnych rzeczy tylko przez graczy, itd). Oczywiście jak to zwykle bywa wszystko to zostało zrobione half-assed, żeby gra była przystępna i odniosła wielki mainstreamowy sukces - co z kolei oczywiście spowodowało, że gra w Korei zaliczyła niezłego faila.
Teraz gra jest upraszczana pod themeparkowe grindzenie, gimbusiarnie i cash-shopa + zalewana olbrzymimi ilościami azjatyckiego art crapu - żeby ratować z wieloletniej wielomilionowej inwestycji tyle ile się da.

Samo początkowe założenie - przynajmniej tak jak to było sprzedwane fanom - tzn. połączenie elementów Lineage 2, Ultima Online i Vanilla WoW - było całkiem niezłe, ale chyba 1. Ich przerosło i 2. zostało zarzucone w trakcie realizacji, ze względu na zbyt duże ryzyko.

Jak ktoś szuka w AA - sandboxa czy nawet staroszkolnego hardcore themeparka z silnymi elementami sandboxa to się srogo zawiedzie. Embe ma w tej kwestii rację.

W tej grze poza dużym seamless światem i niezłą animacją nic nie ma. Zupełnie.

Jak w każdej innej grze w obecnych czasach. Więc o co chodzi. Wybieramy między większym albo mniejszym złem albo jak ja nic nie wybieramy:)

No chodzi o to Oyci3C, że słabe te "obecne czasy" jak każdy wydawca stara się tylko zrobić graczy w wała i zebrać zielone $ .... w 100% zgadzam się z tym co napisał Sula i mam podobne odczucia: Z tego co naobiecywali przy ogłoszeniu Archage nie ma nic poza szkieletem.

Twoja trzecia opcja wyboru bywa jedynym wyjście z zachowaniem honoru w tej sytuacji... zresztą do takiego wniosku dochodzi co raz więcej osób co widać po spadających statystykach populacji graczy MMO na świecie.
Do takiego wniosku dochodzę i ja.
Dlatego jak czytam komentarze napalonej gimbazji na Archage w ostatecznej jego postaci cóż to Darwin miał racje ....

Pewnie sam bym tak robił widząc incomes x10 jak usunę open pvp żeby nie płakali. Proste.
Jedyny sposób na coś co by mnie np. zadowoliło teraz to sandbox gdzie ja osobiście na swoim serwerze dzięki pełnemu dostępowi do ustawień wszystkiego przez jakiś frontend (coś jak Rust tylko na większą skalę) i wtedy mogę się bawić.
Niestety powyższego nigdy nie będzie chociaż jest to pomysł na biznes :) Wydać model-engine w pełnej customizacji.

problem z AA jest jeszcze jeden, gra miała jakiś czas temu premierę, nie osiągnęła wielkiego sukcesu, trafia do rosji, potem do eu, jak wiemy serwery eu szybko opustoszeją, a patche i ewentualne dodatki trafią z wielkim opóźnieniem

Hero Cloud. http://www.heroengine.com/herocloud/ (HeroEngine w wersji dla Indie).
Oczywiscie, problem z tym raki, ze musisz sobie najpierw gre napisac. Ale powazne problemy masz juz rozwiazane .

No to połowa sukcesu, jeszcze coś podobnego do Frontendu z jakąś magistralą:)

Ten sam engine, który napędza Star Wars The Old Republic i The Elder Scrolls Online.

ESO nie jest na Hero. Przynajmniej wg tego mowia goscie z Zenimax.

Jeden mówi tak, drugi mówi, że mocno zmodyfikowany Hero Engine. Pewnie jak się okazało, że SWTOR kwiczy z optymalizacją HE to teraz "boją się" przyznać, co to za silnik

Nawet na oficjalnej stronie Hero Engine jest logo zenimax

To musicie jeszcze Firora uswiadomic, ze jednak uzywa Hero Engine;)

Pytanko mam. Ta ruska beta to jednoczesnie jest early access, czy po niej bedzie jakis reset?

open beta bez resetu postaci

Właśnie sobie zainstalowałem i poczytałem już trochę o grze. Wydaje się mieć ciekawe rozwiązania, tylko odstrasza mnie ta premka. Da się bez niej coś w tej grze ugrać? Można wszystko budować itp itd? To, że z premką zdobywa się więcej punktów to wiem, chodzi mi jedynie o dostęp do contentu gry.

Tylko z premka mozna budowac domy i farmy. Co mnie z kolei ciekawi to jak sie ma endgame to tego - czy te domki i farmy sa jakies gamebreaking, czy mozna grac i caly content robic jak inni bez premium.

Bez premki zrobisz questy, pofarmisz moby i możesz robić pvp.

Wszystko co związane z craftem wymaga premki.

Housing nie jest gamebreaking, ale jest ważny, dobrze mieć prywatne stacje do craftu, żeby nie musieć korzystać z uprzejmości innych.


Nie do końca się zgodzę z opiniami przedmówców dot. tego jakie to AA jest słabą grą. Osiągnęło to czego nie udało się chyba żadnej innej grze mmo w ciągu ostatnich kilku dobrych lat - dało graczom szansę na odrobinę wolności. Począwszy od samego systemu rozwoju postaci / itemizacji/ skill systemu, kończąc na elementach rpg. Możesz być traderem/crafterem, piratem, farmerem, spekulantem na AH czy tradycyjnym napierdalaczem tysięcy mobów dziennie i nikt Cie do niczego nie zmusza, cały czas robisz progres i masz nowe wyzwania. W porównaniu do większości asian mmo to ArcheAge miażdzy. Naprawdę ładny, otwarty świat. Niezły combat oraz ruleset wymuszający mnóstwo akcji pvp bez żadnych instancji, battlegroundów i tego typu shitu.

Oczywiście są też wady, czyli np. całkowicie nietrafiony model biznesowy, ale komentarze niektórych użytkowników wskazują na zbyt duże nagromadzenie starych pierników-narzekaczy w jednym temacie na forum.

Wiesz, tak to ładnie opisałeś... w tym momencie wolałbym opłacić abo w FFXIV, bo mam tam wszystko to, o czym wspomniałeś.

Tym samym możesz być w WOWie.

I też nikt cię do niczego nie zmusza.