posadzić cebule słodka taka jak w usa i macie zbyt w całej polsce, jak wypali to za pomysł dwa worki cebuli do mojej spiżarni proszę

Neonin
Większość booków ma promocje dla nowych klientów w stylu wpłać 100euro, dorzucimy nastepne 100euro. Tylko obwarowane tym, że nie możesz bonusu od razu wypłacić - tylko musisz nim obrócić np. 6 razy i to przy zbójeckich (mało prawdopodobnych) kursach typu powyżej 2.1
Więc wpłacasz 100 euro, dostajesz 100euro gratis masz 200euro
Obstawiasz mecz np. koszykówki (by nie było możliwości remisu) tak by PRZEGRAĆ u tego booka u którego masz bonus, równocześnie u innego booka ustawiasz zdarzenie przeciwne. Kalkulator do obliczeń stawek przy odpowiednich kursach jest gdzieś w necie (musiałbym poszukać). Po meczu odbierasz bonus + całą swoją kasę u innego booka od razu. Jak się trafi nieszczęście i słabszy zespół wygra - to grasz jeszcze raz. 6 nieszczęść pod rząd (równie prawdopodobne jak 6 w totku, ja miałem chyba jedno) i kasę odbierasz u pierwszego booka.

Nie idzie na tym stracić, a booków które dają takie bonusy jest trochę. Ja kiedyś zgarnąłem z 700 euro w ciagu tygodnia

tak myślę, że trzeba powtórzyć zabieg - chyba mam nową kartę, zmieniłem adres to kwalifikuję się na nowego klienta? Banalnie prosta kasa. A bookom nie zależy na ukróceniu tego procederu - bo u tych co dają bonus przegrywasz wiec zostawiasz swoja część kasy.

A tak wracając do tematu - przenieście hotukdeals.co.uk na rynek polski. 80% dla mnie za super extra pomysł. Jak coś to udzielę wywiadu jak kierowany niezwykłym instynktem i potrzebą rynku na to wpadłem.
Wkład własny z 500zł, rozkręcenie pewnie dosyć upierdliwe i trudne, a potem można siedzieć przed monitorem i spijać "śmietankę" z reklam. Ze 100-150k userów pewnie by się hapnęło w ciagu pół roku i biznes sam by się kręcił.
A potem można dorobić różne płatne pierdy cobym szybciej został milionerem.

u boków nie ma już takich fajnych ofert, teraz wszystkie bonusy wymagają ryzykownego obstawiania i prze kilka razy zanim cos z konta wyciągniesz

zawsze tak było - nie zrozumiałeś. Ten bonus masz przegrać A odbierasz go u innego booka obstawiwszy przeciwne wydarzenie.

no ja to rozumie ale teraz musisz np postawić minmum trzy razy zeby wybrać ta kase co wygrasz np za pierwszym razem, a ze tych bokow nie jest tak wiele to właściwie zarobisz an tym bez szczęścia nic albo malutko

Embe - wydaje mi się, że dalej nie rozumiesz.

Załóżmy, że jest mecz tenisa. Podejrzewasz, ze raczej wygra nasza przedstawicielka Radwańska bo gra z jakąś nowicjuszką. Stawki dla ułatwienia obliczeń 2.0 i 2.0.
Bet365 ma startup bonus 100% przy wpłacie własnej do 200GBP. Wpłacasz 200GBP, pojawia się suma 400GBP, z tym, że owszem nie możesz jej wybrać bo musisz obrócić ileś tam razy po jakimś tam kursie.
Więc w bet365 obstawiasz 400GBP po kursie 2.0 na przeciwniczkę radwanskiej (mniej prawdopodobne zdarzenie) - zależy Ci na przegranej.
U innego booka (dowolnego) obstawiasz 400GBP po kursie 2.0 na radwańską (bardziej prawdopodobne zdarzenie) - zależy Ci na wygranej.

Cudu nie ma - Radwańska wygrała.
Twoje 200GBP i 200GBP bonusu na Bet365 poszło się walić. Ale u innego booka wypłacasz 800GBP (400GBP x kurs 2.0). Grałeś tam przecież za własne pieniadze i normalnie odbierasz wygraną.

Inwestycja łączna - 600GBP, bonus 200GBP zgarnięty do kieszeni bez grama ryzyka.

Jak cud jest wypłacasz wygraną i kwotą + bonusem próbujesz jeszcze raz. Zero ryzyka.

W praktyce:
nie zgarniesz całych 200GBP bo booki mają swój kilkuprocentowy profit margin. Zgarniesz 180-190GBP.
Kursów 2.0 2.0 też nie uświadczysz, szczególnie, że zależy Ci na meczu z dużym prawdopodobieństwem wygrania/przegrania po jednej ze stron. Od tego są kalkulatory - obstawiasz odpowiednia kwotę u jedno booka (tzn. w tym przypadku 400GBP w bet365, kwotę którą obstawiasz u drugiego booka dostosowujesz do realnych kursów).

Bookmacherów którzy oferują bonusy startowe jest kilku, z tej listy:
http://www.signupbonuses.co.uk/
do zgarnięcia masz: 465GBP - interesuje Cię tylko sport - bo to wydarzenia "między-bookowe", a jest ich sporo więcej. Pamiętam, że kilka lat temu obstawiałem nawet u jakichś azjatyckich

Aldatha - wrzucaj 500zł (więcej dopiero po 6h Ci pozwoli bo nigdy gostka nie dofinansowywałeś):
https://kokos.pl/aukcje?id=127744

Ja się zastanawiam czy nie "śledzić" takiego bangera czy boja - wyciągają po 12-13% rocznie - to prawie 10x więcej niż na moim emaxie

ciekawy temat , ale na zasadzie hobbystycznej , wrzucam pare groszy i cos tam zarobie w skali roku , lepsze niz lokata

stopy zwrotu robia wrazenie ale ja bym poszedl w inna strone , gosc musi miec pro firme jak osiaga takie dochody , gdyby sie tak skontaktowac i wejsc w spolke ..

20k przy 4,5mil obrocie to pro dochody?
wtf

https://znpd.pl/ranking

w sumie nawet nie trzeba myśleć i kombinować. Niektórzy mają ponad 30% stopę zwrotu. Po prostu kopiujesz gościa inwestując w to co on.
A 30% to w cholerę więcej niż 1.8 czy 1.9% na lokacie..
Nawet 20% by mnie satysfakcjonowało w pełni

Z drugiej strony tacy profesjonaliści od pożyczania pewnie mają swój sposób na windykowanie tych bardziej opieszałych.. Może w tą stronę byś poszedł Aldatha? Ciemne okularki, gajerek, klamka w kieszeni i pukasz do klientów grzecznie prosząc by sięgnęli głębiej do kieszeni?
Będziesz skuteczny to miejsce skad można pozysykiwać klientów już masz.

embe - tu masz jeszcze ładnie wszystko opisane:
http://www.sportsbetbonus.net/sports-be ... horing.php
Natrafiłem na to szukając kalkulatora. Nie znalazłem, więc sam sobie dorobiłem w excelu jakbyś chciał. W weekend przysiądę nad tymi bookami

no bo wydaje na koks ktory wciaga z cyckow dziwek

dobrze ze kombinujesz alda ale jebanie u siebie 24/7<jebanie u kogos 8h. 5 dni w tyg.
Po drugie nie sluchaj nikogo jak czujesz cos to sprobuj, jak nie bedziesz probowal ryzykowal, to nigdy do niczego nie dojdziesz.

Ja poltora roku temu jebnalem etat i to dobrze platny, gdzie sie opierdalalem. i nie zaluje.

to co teraz bartus robisz?

A nie miał przypadkiem e-sklepu z nartami, snowboardem itd.?

mialem, potem juz to jebnalem, potem pracowalem z zona mendola w jednej firmie prawie, teraz nic nie robie jezdze na desce

Kurwa wiedziałem że renta jest całkiem pro wyjściem :?

w łodzi pracowales? ;p

Ae pomylil rentiera z rencistą ;]

HEHE , mendol gral w dark soulsy a zona do Bartosza

Kurde nie mam renty. A szkoda
Chyba mylicie mnie. Z innym gościem na a który już tu nie pisze.