Z tego co mi wiadomo możesz się przenieść do dowolnego odkrytego ogniska w grze.

chodzi mi o to, że jak odeszliśmy od tego ogniska to czy da się tam wrócić - bo ja nie widzę takiej możliwości.

jeszcze dwa pytania:
1. skad wziac great soul arrow - ogladalem wczoraj jakis filmik gdzie ktos biegal sorcem po Majula i juz byl w jego posiadaniu. Ktos pamieta gdzie to dropi/mozna kupic?
2. jest jakis sposob na dostanie sie na rusztowania bedace po prawej stronie jak wychodzimy z ogniska przy babce ktora sprzedawala nam klucz dla kowala?

Czy PCtowcy będą mogli grać z konsolowcami?

Oczywiście, że nie .

sprawdz w inventory czy nie masz homeward bone - po uzyciu tego teleportuje cie do ostatnio uzywanego bonefire.

sposob jest, tylko nie do konca kojarze o co ci chodzi

@mendol: gram str/faith, na poczatku biegalem z heide sword, pozniej bastardem, teraz przerzucilem sie na large club, jest fajnie tylko musze sie nauczyc grac taka duza bronia bo zupelnie inaczej sie atakuje
najtrudniejsze jest przestawienie sie na to ze mimo lock-on postac atakuje w kierunku w ktorym masz analoga wychylonego, przez co czesto nie trafiasz zioma mimo ze jestes do niego przodem i masz lock, kwestia przyzwyczajenia sie (przy malych broniach tego nie ma)

@mark24: jest travel pomiedzy ogniskami, wiec zawsze mozesz przeniesc sie do dowolnego, najpierw wybierasz lokacje, a pozniej ognisko do ktorego chcesz sie przeniesc
tamto rusztowanie jest dostepne pozniej w grze

mendol - ale tracisz dusze?

Chodzi o to wieze gdzie potem zeskakujesz z okna, masz kusznika i pieski. Nie widze mozliwosci by wrocic do ogniska. Nie chodzi mi o travel pomiedzy ogniskami.

A ktos rozgryzl kiedy wraca nam humanity? Ja wczoraj troche pomagalem i jak dla mnie to full random. Czasami juz po wezwaniu masz full HP, po czym po powrocie znow masz okrojone, na pewno nie przywraca jak zginie world master, a po zabiciu bossa random?

marek - nie, korzystajac z tego nic nie tracisz. mozesz w dowolnym momencie sie teleportowac do ogniska i tyle.

to rusztowanie to jak goki napisal, bedzie chyba dostepne jak pobiegasz jeszcze troche.


humanity nie wiem kiedy wraca - mi wrocilo po zastoswaniu sie do rady gokiego - uzywam small white cos tam.
po pierwszej walce z bossem u kolesia, przywrocilo mi hummanity - ale to chyba faktycznie bug, bo nie bylo zadnego komunikatu.
i po walce z bossem zawsze mam refillniete estus flasks i full hp.


ja sie pytam gdzie jest Karol66

to ze po wygranej walce z bossem dostajesz nagrode (token of fidelity, smooth and silky stone, sunlight medal, zaleznie od uzytego kamienia/covenantu) + masz refill estusa, spelli i full hp to jest zamierzony efekt

to ze czasem dostaniesz revert do human form jest ponoc bugiem

ehh ja juz chce katane, te wszystkie dex bronie sa strasznie weak jak dla mnie.
light armora tez nie znalazlem fajnego jak na razie, wiec ciezko sie turlac.

Ogólnie jest jedna metoda na zachowanie formy ludzkiej. W pewnym momencie gry, nie pamiętam dokładnie kiedy, znajdziesz pierścień, który po śmierci się psuje, ale zapobiega utracie dusz i ludzkości. A że w Dark Souls II można naprawić wszystko co się popsuło, tak więc idziesz do kowala i za 6000 dusz naprawiasz ten pierścień. Trochę droga metoda, ale to zawsze coś

no ale to weak w chuj jest i psuje caly fun z zabawy. powinni to wyjebac ;/


anyway ogladam wlasnie stream kolesia, ktory bawi sie w pvp w jednej z poczatkowych lokacji:
http://www.twitch.tv/peeve
sl 150, ng+

Ogólnie w grze jest sporo rzeczy do wyjebania/znerfienia. Oby się wyrobili do premiery na PC.

ano, dex build tez troche srednio daje rade w pvp.
ale trzeba grac i testowac
wczoraj po godzinnej walce z na maxa wkurwiajacymi mobami, widzac juz cel na wyciagniecie reki, wpadlem kurwa do wody

A w pierwszym dsie nie było?? Nadal jak masz skilla mniej lub wiecej to szybko mozesz zrobić sobie op postać co złoży ostatniego bosa na 1 hita - taki to juz sandbox.

Akurat za tym lewitujacym rycerzem za skarpą jest zajebista broń co się skaluje z dexem. Ja tam i tak bede szukał jakiegoś wykurwistego 2h miecza albo 1h i tarczy co by wymiatać .

ee jakim lewitujacym rycerzem?

Ja tak gram.
Przechodzę w hollow form tylko w wyjątkowych przypadkach - np. jak mam jakiś akrobacje wyczyniać czy po 50x skakać po lavie żeby się dostać do jakiegoś itemu - wtedy te 3k soulsów za naprawę ringa to trochę za dużo i lepiej wskrzesić się, jak się wreszcie uda zdobyć to, na co polujemy. W "normalnej" grze mam go non stop na sobie i... trochę to psuje klimat Dark Soulsa, bo nie ma kompletnie stresu. Nawet jak po 15x robisz tego samego boss'a to zazwyczaj "dojście" do niego daje tyle >> soulsów niż naprawa ringa więc "failując bossa, farmujesz soulsy".

A wszystkim zestresowanym poczatkującym postaciom polecam zakup rapiera/estoc'a na początek (oba do kupienia u kowala w Majula). W porównaniu do DS1 to rapiery poszły mocno na plus (szczególnie jeśli kłujesz w momencie ataku przeciwnika) a na ryj poleciały speary (za ciężkie jak do tego co oferują).
Róznica między Estocem a Rapierem jest taka sama jak w DS1 - Estoc większy zasięg, Rapier trochę szybszy i mniej zjadający staminę.
A "nowym Winged Spear" (czytaj: idealną bronią dla lubiących walczyć "bezpiecznie zza tarczy") jest dla mnie "zwykła" halabarda. Rozsądne wymagania (20 str/14dex) jak za broń z dmg bazowym bliskim 200, bardzo fajny układ ataków, bardzo uniwersalna (nie ma problemu z walką w małych pomieszczeniach, przy niskich stropach etc. 35 poise dmg i dobra szybkość wystarcza żeby chain stunować 90% przeciwników w grze. Zrobiłem sobie kilka "topowych" broni, 2x respecowałem cała postać i dalej nie widzę sensu używania czegokolwiek innego.

I jeszcze z tipów dla tych co "zaczynają":
- rozsądnie wydawajcie titanite shardy. Paradoksalnie wcześniej będziecie mieli dostęp do unlimited large titanite shardów niż do tych małych.
- jak nie jesteście przesadnie zdolni manualnie to nie róbcie "nieodwracalnie" postaci pure mele (przez "nieodwracalnie" rozumiem np. zabijanie gości którzy nie chcą z wami gadać bo macie za niski int/faitch - zazwyczaj są to trenerzy magii). Jest kilka bossów, które są dla mele koszmarem, a których caster czy postać zbalansowana robi z palcem w d.
- w Majula jest drugi shard na estus flaszkę - trzeba strącić kamień leżący na studni (ja na to wpadłem jakoś tak w 30-40 godzinie gry
- czasami stosunkowo chujowe ciuchy mają fajne efekty (są zawsze opisane w tym tekstowym opisie przedmiotu). Np. prisoners rags czy jakoś tak, mają efekt +bonus do drop rate przedmiotów z mobów (o ile pamiętam to tunika i hełm) - nie warto tego wywalać, jeśli nie macie lepszego.
- oferty handlarzy często się zmieniają (rozszerzają). W miarę postępu gry (czytaj: zabijania kolejnych bossów) albo w miarę jak wydajecie u nich kasę-soulsy (!). To nie tylko zmiany typu nowe przedmioty ale i przedmioty limitowane ilościowo, potrafią przechodzić na unlimited (strzały, leczonka etc).


@Mendol
Jak "zjebałeś" postać to się nie załamuj bo masz w grze coś ok 5-6 itemów od respecu punktów wydanych na skile.
Ja byłem pure-warriorem a teraz jestem pyro-sorcem z halabardą

wb Karol

no jeden juz mam, ale na razie jeszcze sie wstrzymalem ze zmianami.
niestety tak jak piszesz, lepiej chyba ladowac w str, niz sie meczyc polowe gry z dexem.
niby mowia, ze da sie, ale tez wymaga inwestowania w dex/stamine/adp.

chyba lepiej faktycznie zrobic jakies fajne dark magic z mace, czy halabarda i olac system.
w pvp z tego co widzialem jest juz troche wieksze zroznicowanie, ale bez szalu.

rapier kupilem ale i tak niestety lepszy efekt jest z mace - jebniesz 2 razy i wystarczy, a rapierem jednak trzeba sie namachac.
nie moge sie doczekac az znajda jakas katane, falchiona szkoda mi upgrejdowac bo po zrobieniu fire sword/mace/rapiera skonczyly mi sie chwilowo titanite shardy u merchantow.



jestes juz w ng+ Karol?

Myślę, że premierze na PC właśnie zawdzięczamy takie "ułatwienia" jak to z "ringiem nieśmiertelności" czy np. tym, że gekonów nie da się "stracić" - możesz na nie polować "do skutku". Ostatnio z godzinę próbowałem się dostać do niezłego scrola, który był w skrzyni, umieszczonej na "krze lawy". Wreszcie udało mi się dobiec, otworzyć ale zabrakło ułamka sekundy żeby podnieść - padłem za szybko. Myślałem, że już "przepadło" (tak by było w DS - drugą szanse bym miał dopiero w NG) ale nie - przy kolejnych podejściach skrzynia była zamknięta a scroll grzecznie czekał aż mi się uda.

Było do przewidzenia, że w chwili gdy firma zdecydowała się wejść na wszystkie platformy to chuj strzeli hardcore

@Mendol
Macka ma mały zasięg, mniejszy backstab crit i bs spot, no i nie działa zza tarczy. No a piercing dmg nieźle się sprawdza na mocno opancerzonych przeciwnikach, szczególnie jak sobie jeszcze wrzucisz tego ringa od podniesienia piercing dmg przy kontrataku.
Nie. Przed chwilą skończyłem Iron keep ale nie schodziłem jeszcze w ogóle do studni i mam jeszcze parę bossów zostawionych w jakiś dziwnych miejscach.