Lol wut?
Cytuj:
WT cały czas wygląda jak alpha. WoT jest dużo bardziej dopracowany i z tego powodu jednak bardziej grywalny.
Przeciez czołgi w WT to głęboka beta...
Cytuj:
Nie ma żadnego powiązania pomiędzy samolotami a czołgami - przynajmniej na PS4, które jest kilka patchy do tyłu. Piżga sie tam tylko jakieś AAA.
Powiązanie jest, ale tylko w trybie realistycznym i wyżej. Chyba, że wersja PS4 jest jakaś niedojebana.
Cytuj:
Do tego dużym minusem WT jest fakt, że praktycznie wszystko da się kupić za realnie nieduże ilości real kasy. Podejrzewam, że spora część osób jeździ z wymaksowanymi załogami bo nie jest to horrendalnie drogie. Podobnie z wymaksowanymi tankami zresztą.
I co z tego? To nie WoT. Tutaj maksowanie czołgu jest tylko dodatkiem, nie koniecznością. W samlotach to już w ogóle nie ma znaczenia, bo owszem - twój przeciwnik może być zwrotniejszy czy szybszy, ale i tak pokonasz go jak użyjesz "skilla"
Cytuj:
O grywalności decyduje też rodzaj gry - imho wybijanie wroga do nogi jest dużo bardziej atrakcyjne niż przejmowanie punktów.
O grywalności decyduje też rodzaj gry - imho przejmowanie punktów jest dużo bardziej atrakcyjne niż wybijanie wroga do nogi. Kampa w WoT to najbardziej wkurwiająca rzecz w tej grze...
Cytuj:
No i prosty przykład realizmu działającego na niekorzyść WT - pierwszy strzał - nasz gunner is unconsious - nie możemy celować działem przez 15s w tym czasie dostajemy jeszcze 2 strzały i wracamy do menu. Irytujące trzeba przyznać.
W takiej sytuacji spieprzasz
. Jak nie możesz to trudno, czeka cie powrót do menu. Chyba, że grasz w arcade, tam masz kilka czołgów.
Analogicznie jest w WoTcie i instant kill od arty...
Cytuj:
Wypada się zgodzić z Atheriusem - dla każdego coś dobrego.
W końcu coś z sensem ;p