A w zasadzie to 75mm bo to dostaniesz na matrycy APS-C

pod warunkiem że obiektyw nie jest do APS-C

Nawet jak jest, to też stosuje się mnożnik.

no tak faktycznie

Oczywiście to nadal jest obiektyw o danej ogniskowej, zmienia się tylko jego kąt widzenia. Ale to tak na marginesie tylko

tzn tu jest troszkę namieszane ponieważ jak jest obiektyw przystosowany do APS-C czyli soczewki ma głębiej to np 100mm po przeliczeniu daje 150mm, a co się dzieje z obiektywami z lustrzanek analogowych, które są dostosowane do pełnego 35mm i soczewka jest sporo dalej ?

To samo. Obiektywy typu DX czy EF-S czy jak się tam się je zwie, oznacza się po to by użytkownik wiedział, że nie pasują one do matryc 35mm (to znaczy można je podpiąć, po przeróbkach, ale będą mocno winietować bo nie kryją obszaru pełnej klatki). Ze szkłami "pełnoklatkowymi" jest odwrotnie, po podpięciu pod APS-C rzucą obraz szerzej, czyli na matrycę i poza nią, ale akurat z tym nie ma problemu. Soczewka w obiektywach pod APS-C jest bliżej matrycy tylko z tego względu, że musi rzucić obraz na mniejszą powierzchnię.

ma ktoś rozeznanie jak wypada porównanie oświetlenia stałego z błyskowym ?

napisze dokładnie o co mi chodzi, żarówki 400W 5500K vs lampy błyskowe lub żarówka błyskowa
teraz jaki odpowiednik musi być dla w/w żarówki ?

Chodzi Ci o to jaką temperaturę barwową ma lampa błyskowa czy porównanie lampy studyjnej świecącej światłem ciągłym od takiej co błyska w momencie "wyzwolenia"?

porównanie, ciągłe 325W vs błyskowa 45Ws, co da lepsze doświetlenie

Tutaj wolę nie ryzykować bo nie lubię sztucznego światła, ale większość fotografów pracuje na błysku, nie na świetle stałym. Moc dobiera się raczej pod kątem odejścia od obiektu i wielkości powierzchni, którą chce się oświetlić.

znalazłem gdzies takie porównania i okazuje się że oświetlenie ciagłe o wartości 2kW jest porównywalne z 68Ws
Zdecydowanie idę w kierunku błyskowego, a że to foto produktowe, wiec nie muszę inwestować wiele ani w sprzęt ani w oświetlenie by uzyskać pro jakość

Do produktowej to stół albo namiot bezcieniowy, lampa i dwa (chociaż dobra lampa to jednak dobra lampa) i można działać. Chociaż jest fotografia produktowa i Fotografia Produktowa - https://www.photigy.com/portfolio/alex-koloskov/ chociażby. Kwestia potrzeb i zasobności klienta

no tak wiadomo, to co ja potrzebuje i mam obecnie to bezcieniowy nazwijmy to namiot plus stałe światło, które zmieniam właśnie, a fotografia produktowa w stylu co wkleiłeś to inna działka, po pierwsze nasi przedsiębiorcy chcieli by może takie coś ale najlepiej by im to zrobił student za 5zł

Tak drogo? Chyba, że piszesz o kwocie za całą sesję, a nie od zdjęcia

Do reklamy/produktu to chyba tak tanim kosztem nie zaszalejesz bo to jednak pod cropa idzie więc jakość zawsze spadnie.

odswieze temat, co byscie polecili tak do 3k:

http://www.mediamarkt.pl/bialystok/lustrzanka-cyfrowa-nikon-d3300-18-105-vr-czarny,id-929068

http://www.mediamarkt.pl/lustrzanka-cyfrowa-nikon-d5200-18-105-vr-czarny,id-834189

jakos tak miedzy tymi dwoma sie waham ten 1 raczej ma zlacze wifi i chyba lepszy model. w sumie najbardziej chyba chcialbym canona 700d ale to juz z takim obiektywem jakies 3k++

Ale do czego to ma być, pstrykacz spacerowy, do konkretnego rodzaju fotografii, a może do amatorskiego studia ?

Zasada jak dla mnie jest jedna, jak najtańsze body, jak najlepszy obiektyw plus np lampa solidna?

24mpx nie jest tu żadnym plusem, a w wielu przypadkach daje gorszy obraz niż matryca 10-12mpx.
Sam obecnie mam D90 i D300, dopiero przesiadka na D7100 daje mi korzyści, a wszystkie D3xxx/D5xxx po testach oddałem lub odsprzedałem.

Jeśli wolisz canona to ok, jednak dlaczego ?
Jeśli już zdecydujesz się na nikona do bierz D3300 + 18-105VR, bardzo dobry zestawik, obiektyw jest chwalony i to bardzo jako jeden z lepszych kitów, sam go mam jako pstrykacza.

Jednak możliwości w/w aparatów są większe i taki obiektyw z najniższej półki mocno ogranicza, dltego polecałbym np sigme 17-70/f2.8, tani i świetny na początek do uniwersalnego zastosowania.
Jeśli masz zamiar robić foto z dużym zoomem to nie obędzie się bez drugiego obiektywu ponieważ te potworki kitowe w stylu 18-300 to szmelc, podobnie makro lub portret tez wymagają osobnych obiektywów, do makro najtańszy obecnie 900zł nikkor 40mm, a do portretu stałka 50mm daje radę i to jakieś 700zł chyba.

o widzisz embe wlasnie w skelpach mi proponowali tego 3300 z tym obiektywem 18-105. zwykly pstrykacz dla dzieci i czasem w firmie. swego czasu jak szukalem to olalem lustrzanki i kupilem jakies gowienko za 600 zl ale jednak potrzebuje lustrzanki cora ma wkrotce chrzicny itd.

18-105 nie wiem jak jakosciowo, ale to optymalny obiektyw.
tosiek ma racje, ze pewnie nalezaloby miec 2, tylko wez teraz i na plazy zmieniaj obiektywy, nos je w torbie itd. itp.