Zasadnicza przewaga konsoli nad pc jest dla mnie tylko jedna, do pogrania z kims w realu albo dla dzieciakow.

ja pierdole, highlander idz stad
zapomniales o 'imo'.

Bo im się usrało, że z konsol zrobią "centra rozrywki" i zamiast na grach skupiają się na jakiś bezsensownych ficzerach i marketingowym bełkocie.

to tez prawda.
ale moze dostana po pysku ze sprzedaza i sie obudza.

No bo grasz jeszcze z 500 godzin i będzie z górki

tyle to chyba nie dam rady

nie no rtsy byly na konsolach - starcraft 64, red alert 3 na ps3 - tu raczej duzy rozstrzal czasowy, nie orientuje sie z innymi tytulami az tak, ale generalnie sie nie przyjmowaly

h&s juz lepiej na przykladzie diablo, bo jedynka na psx wyszla, teraz d3 wyszlo na konsole i juz obie sa zachwalane.


sam nie jestem konsolowcem, mialem wszystkie poprzedniej generacji i sie tylko kurzyly, Wii najbardziej podeszlo, ale tez sie kurzylo. Zaluje tylko ze na PC wychodzi tak malo beat em up'ow i bijatyk choc to drugie sie zmienia powoli, szkoda ze tak pozno bo juz nie ma takiej ochoty w to grac :<

Jak zaczynałem też mi się wydawało nierealne...

candodiser - nie, nie chodzi o żaden realizm. Myszką pocelujesz najszybciej i na tym kończą się zalety tego sterowania, bo by w pełni je wykorzystać trzeba zasiąść do biurka. A każdy normalny człowiek woli kanapę.
To ty przedkładasz sterowanie myszką nad pada w FPS-a, ja to mam w 4 literach - wielokrotnie pisałem, że na obu potrafię grać i dawać sobie radę. Ty za to jesteś skazany na mysz i twoim jedynym argumentem do tego totalnie idiotycznym jest, że myszką się szybciej celuje. Co ma dokładnie zerowe znaczenie w konsolowych meczykach gdzie każdy używa pada. Tłumaczyłem pierdylion razy, serio głupota niektórych stworów z tego forum zaczyna mnie wprawiać w osłupienie.
gdyby dawało się normalnie pykać na PC z pozycji kanapowej półlezącej pewnie pykałbym też w FPSy na PC - niestety się nie da. WIęc się ograniczam do grania na PC w PC-towe exclusivy warte zagrania - szkoda, ze w ciagu ostatnich 5-6 lat było ich raptem ze 3 sztuki..

Mendol - rynek konsol z generacji na generację rośnie o ok. 30%. Z jednej strony jest to stały w miarę równy wzrost więc o zapaści czy odwrocie nawet się nie wspomina. Z drugiej strony nie jest to boom na miarę smartphonów czy tabletów.
Mnie raczej martwi druga sprawa - w jaką stronę zmierza ogólnie gaming.
Sony coś przebąkuje, że w ich gry niedługo będzie można zagrać na każdym urządzeniu - konsoli, Smart TV, PC, tablecie etc.
Podejrzewam, ze niedługo tak jak na Steamie gry będziemy wypożyczać, lub w ogóle płacić za określony czas grania - zresztą Sony już namiastkę takich funkcji testuje. Potrzeba jakiegoś specjalnego hardwaru odejdzie w zapomnienie - bo PlaystationNow będzie wszędzie.
A wystarczy że jednemu koncernowi uda się kolejny skok na portfele graczy i reszta ładnie ustawi się w rządku z wyciągniętą ręką. Płacą? Płacą - więc nam też zapłacą.
PC miał kiedyś rynek wtórny - próbowano to przenieść na konsole, na razie to odroczono. Konsole miały kiedyś darmowy online - już nie mają, bo Sony zauważyło, że gracze bez szemrania za to zapłacą.

Da się, masa osób tak robi w tym i ja, dlaczego się okłamujesz ? :)

nie chce mi się nawet jebać z podłączaniem tego wszystkiego, potem przechodzić przez konfiguracje i kalibracje, potem się irytować bo menu/rozgrywka jest zoptymalizowana pod mysz/keyboard, irytować się bo inni gracze używający myszki mają przewagę online.
Po co? Mam też konsolę.

Podłączenie pada do pc to tyle samo pracy co podłączenie do kąsoli. Serio nie wymyślaj już, bo głupio to wygląda. :)

Pad z ps3 nie działa out of box
Za to pecetowe/xboxowe owszem.

Pada podłączasz do konsoli raz - w momencie jak ją rozpakowujesz.
Cała reszta zarzutów już nie warta wspomnienia?

Jak to nie? A to ponizej to niby co?



bo kanapa, wiem. Zreszta do kanapy zaraz dojdziemy.


O! jest kanapa.
A przy okazji jeszcze raz ci napisze - mozna sobie kupic wygodne biurko i fotel.


Takie zerowe, ze jak miala byc obsluga sharpshootera w KZ4 to mareczki sie obsraly:)
Skazany na nic nie jestem. Mam dokladnie takie same mozliwosci jak ty. Moge kupic konsole (tylko po co z NBA przechodzic na koszykowke dla niepelnosprawnych) lub podlaczyc pada pod PC (czyli siadam na kanapie, a w praktyce na wozku, kiedy inni wokol biegaja).


Mnie tez, zwlaszcza jak cie czytam:)


podsumowujac: fun na padzie mozesz miec. Ale pad sam w sobie kiepsko nadaje sie do fps.

rotfl, nie spociłeś się przypadkiem?

Pad mój drogi ochlajpusie nadaje się do konsoli w 100%, każda gra, w tym FPS tworzona na konsole jest optymalizowana...babam.. pod pad.

nawet sie jeszcze nie rozgrzalem, misiaczq
Nie pisalem, czy pad sie nadaje do konsoli, tylko do fps. (jak chcesz to walnij ninja edit, hehe)
No i co z tego ze jest "optymalizowana" (a raczej upraszczana)? Tego co na PC i tak nie uzyskasz.

serio nie chce mi się prztykać z PC-towym jihadowcem.
Chcesz to się ograniczaj do jedynej słusznej platformy do gier. Wypisuj dalej swoje brednie, że to jedyny słuszny wybór, bo "myszką szybciej wycelujesz" itd.
Mi na serio już się nie chce.
Mam PC, mam konsole - gram na tym gdzie mi pasuje. Sorry, że najczęściej nie jest to PC..

Hehe, po prostu poza kanapa i realizmem, nie masz zadnych "argumentow".
Pecetowy jihadowiec, dobre... W sumie to kurwa nawet moje inicjaly to PC:)

Btw. nigdzie nie pisalem, ze PC to jedyna sluszna platforma do gier. Dawaj edita, zdarzysz.

nie nerwuj sie tak

marek no to chujowo, ze rosnie sprzedaz, biorac pod uwage, ze z kolejnymi konsolami, jest coraz gorzej z grami.