Widzisz tylko ty nie rozrozniasz bota w l2 od zbota w cs.
Bota w l2 stawia sie poto aby ominac nudny kawalek gry jakim jest lvowanie postaci. Nikomu to nie szkodzi. Poprostu nie tracisz czasu na zabicie tego samego moba 100000 x razy.
Wytlumacze ci to na przykladzie Wisha. Tam mining polegal na klikaniu lpm jakies 1000 razy az inventory bylo pelne. Wiec zapuszczenie bota ktory by klikal za ciebie bylo jak najbardziej wskazane, a ja w tym czasie moglem sie uczyc, czytac gazete etc.
I co mnie tez nazwiesz oszustem?
A zbot w cs, et, q2 to zupelnie inna para kaloszy. Dlatego nie mozesz porownywac cheatowania w w fpp MP z botem w mmorpg.
Mam nadzieje ze choc troche zrozumiales.

Nno i was troszke mod zaniedbal.. mea maxima

Ten topic budzi zbyt duze zainteresowanie zeby go ot tak wyrzucic, wiec stworze nowy topic, podwiesze, zastosujemy tam restrykcyjny mod'ing i jakos to bedzie, mam tylko prosbe do was zebyscie postarali sie przeniesc podstawowe informacje na powyzszy temat na 1wsza strone.. wtedy ten topic bedzie mogl spokojnie zakonczyc swoj zywot na flames..

Olej Tux - za duzo roboty

Za pozno

Sam gram dużo w AoT i zgodze sie z Aenima. W CS rozgrywka trwa 30 min i ktoś z radarem czy jakims aimbotem rozwali wszystkich od razu na planszy i nie ma żadnej zabawy.

W tej grze jednak musisz poswiecić nie 30 min tylko kilkanascie tygodni. I żaden bot a L2 nie bedzie robił takiej szkody ja aimbot czy radar w CS. Włąściwie to mi nigdy bot nie chodzil dłużej jak 1 h. Bez jakiegoś zblokowania, disconecta ze strony serwera czy ubicia przez innego gracza polujacego na boty.

Mi przynajmniej to bardzo pomaga bo mam czas pouczyc sie do sesji i kontorolowac bota naciskajacego 3 lawisze w kólko.

Nie podoba Ci sie taka forma gry, wiesz nie jestes sam. Z tego forum znam osobiscie Kanga i Natha. Kang gra w mmorpg od dwuch lub 3 lat i nigdy nie uzywał bota. A mimo to zawsze sobie niezle radzil. Jak mu powiedziałem że zmaierzam botować to mnie tylko obśmiał. Podobnie kolega z którym gram teraz L2. Też tego nie uznaje.

Ale oni NIE DONOSZA ja Gouthas.

Jak w zeszłym roku w wakacje Kang pozwolil mi grac w Shadow Bane to nie spotkalem sie z botami. Ale tam zamiast botów ludzie zostawiali na cala dobe w party potac i robili tzw. powerleveling. Idea bota w l2 niewiele sie rożni od tego powerlevelingu.
Tu expujesz botem ale i ryzyko smierci jest duuuuuzo wieksze. Jak juz wspomnialem mój bot działał najdłużej 1 h.

A co do obrony Gouthasa przez innych ludzi z forum, heh jak mozesz wymgać od ludzi którzy spedzili godziny grajac razem z Karolem i innymi, a i pewnie znaja sie osobiscie lub zostali przyjaciółmi w innych grach MMORPG na długo zanim Wy zaczeliście grać w MMORPG. Oni nie beda go krytykowali w sprzeczce z jakimś nowym noobem, osoba której nie znaja. I ogrywajacej najwyży wymiar sprawiedliwości. Szantażujący straych graczy.

Pogarj z rok w jakiegoś MMORPG zanim zaczniesz wyciagać wnioski wyciągniete z CS.
A ten moralny problem podnies za rok.

Może uda nam sie stworzyć jakiś nową teorie meta odnośnie moralności graczy.

Jak ktos nie rozumie ze bota nie urzywa sie w celu osiagniecia przewagi nad innymi graczmi to jest debil
Jak ktos chce donosic to jest kutas.
I tyle.

Nie wiem czy naprawde jest tak ciezko zatrybic ze jak ktos ma czas zeby grac 1h dziennie a drugi 10h to NIE MA INNEJ mozliwosci niz bot zeby grali razem ?
Samo istnienie botow , programow do macrowania itp wynika z glupoty ludzi ktorzy pisza gry. Jak jaks czynnosci jest NUDNA to po jaka cholere robic to recznie ?

Nie uwazam sie za "cheatera" "scamera" czy jak to zwac.
W UO wszyskie postacie zrobilem macrem - ale nigdy nie dupowalem itemow , nie uzywalem zadnego softu ktory dawal mi jakakolwiek "przewage" w pvp - wlacznie ze scryptami w easyuo ktore np. zbieraly szybko loot.
W SB do 40 levelu wypowerlevelowalem sie tak jak tu ktos pisal - w grupie bedac offline.
Potem do 60 dociagnal mi Mat bo ja NIE MAM CZASU.
Czym rozni sie to ze Mat "zrobil" mi postac od BOTa ?
NICZYM
W robieniu postaci ma znaczenie "rozplanowanie" , wybor skili itp a nie wystukanie iles tam milionow mobow co jest czynnoscia debilna i nudna.
Zaden BOT nie zrobi za ciebie questa , nie bedzie walczyl w pvp , nie pojdzie na raid , event etc.
L2 ma najglupszy leveling jaki dotej pory widzialem (a gralem we wszystko poza EQ) i nie gral bym w ta gre gdyby nie BOT.
Zreszta bo becie nie kupilem L2 - kupilem dopiero jak mi Karolek (god bless u) powiedzial o Lin2Mate.
Uzywanie botow nie jest kwestia uczciwy/oszust. To jest koniecznosc dla osob ktore nie maja czasu. Dyskutowac mozna o botach jezeli ktos stuka nimi kase i potem sprzedaje na ebayu. Tez nie jest to jakas zbrodnia ale nie jest to juz napewno granie dla przyjemnosci.
A donosicieli nie lubie od podstawowki - jak ktos kablowal ze "a on to sciaga" to dostawal zbiorowe wpierdol od calej klasu i uwazany byl za total szmate - u was tak nie bylo ?
No to mamy inne wartosci
Dla mnie koles ktory chetuje , dupuje itemy jest napewno "warty pogardy" - ale taki co jest donosicielem jest 100 razy gorszy - bo jest zwykla kurwa.
A zawsze bede wolal cwaniaka-kombinatora niz kurwe-kablarza.

Pozdrawiam wszystkich poza donosicielami

Ja wiem na czym polega uzywania bota w grach mmorpg ty nie masz pojecia o czitach w cs.
Jakie pol godziny, trzeba poswiecic rok dwa (jak nie trzy)intensywnego grania zeby osiagnac jakis przyzwoity poziom.I to tez jest nudne tzreba wykonywac non stop te same czynnosci biegajac po tych samych mapkach poczatkowo na dodatek wszyscy zabijaja cie i nie sprawia to tyle radosci a jest nawet deprymujace.Tak wiec ludzie mysla tak jak niektorzy z was:"po co mam sie meczyc tyle i zbierac w tylek na serwerach, po co mam cwiczyc aima zapuszcze sobie aim bota, bedzie celowal za mnie,gra na
sluch?ee nudne to, zapuszcze wall-hacka, omine ten nudny kawalek gry jakim jest trening i od razu bede wymiatal jak ludzie co graja po trzy lata, przeciez ja nie mam czasu grac tyle czasu co oni wiec to niz zlego ze pooszukuje" chyba nie zaprzeczycie ze ten schemat myslenia przypomina wasze tlumaczenia
Nie zrownuje czitera z cs do czlowieka ktory placi pieniadze zeby pograc sobie w jakiegos mmorpga a tworcy gry robia ja tak aby mimo iz nie wymaga zby wiele umiejtnosci wytrenowanie postaci zajelo n-miesiecy.Mimo weszytko nikt nie przekona mnie ze jakiekolwiek niedozwolone wspomaganie czy droga na skroty jest cacy.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Vercin dnia 2004-06-10 13:55 ]</font>

Nie zgodze sie z toba.
Troche w CS gralem i akurat trening podobal mi sie najbardziej , uczenie sie mapy na pamiec , zgrywanie z ludzmi , testowanie dobrych spotow , przewidywanie "strategi" innych graczy itp.
SUUUPER
Pomysl czy chcialo by ci sie to robic jakby trening w CS polegal na strzleaniu w kulko przez 3 lata stojac w miejscu to taczy ?
W CS z natury gry walczysz z ludzmi - to jest ZUPELNIE co innego. Taki aimbot to lamerka na maxa jest.
W ten sposob ulatwiasz sobie GRE a nie TRANING.
Porownaj raczj bota z L2 do bota z CS przeciwko ktoremu walczysz jak przeciwko innemu graczowi i robisz to po to zeby "wydajniej" i szybciej trenowac.

Albo jeszcze inaczej
Grales w AAO ? Jak nie to polecam - duzo lepsze od CS (trudniejsze , bardziej realne) - i free.
Tam zeby dostac sie do Special Forces trzeba zdac kilka testow.
Pare jest naprawde fajnych - skradanie sie , strzelanie itp ale jest tez "teoretyczny" ze znajomosci amerykanskiego sprzety wojskowego.
Test jest zrobiony fajnie , najpier sie gada z ludzmi , oglada zdjecia , potem jest wyklad , film itd. Na koncu masz test to rozwiazania - trudnu mowiac szczerze.
Jak sie pomylisz to robisz wszystko od poczatku (trwa to okolo 1h)
Przy 10 razie sluchanie wykladu zaczynasz wymiotowac na klawiature i szczerze nienawidziec tej gry.
Wiedz ktora tam zdabadziesz jest kompletnie nie potrzebna do gry.
I teraz tak - ludzie postneli na polskim forum AAO poprawne rozwiaznie testu.
Efekt - dostali bana na forum.
I kazdy kto poda te wyniki wylatuje z forum , w clanow itp.
Dla mnie PARANOJA.
Natoamist jest test na snajpera - trzeba ustrzelic w okreslonym czasie tarcze i nie spodlowac.
I tu rozumiem ze jak ktos pisze na forum zeby jakis inny gracz ten test przeszedl to dostaje za to po lbie i nazywany jest lamerem.
Bo jak nie umie przejsc tego testu tzn ze NIE NADAJE sie na snajpera.
Ale debilny teoretyczny test ??
Zeby jeszcze mozna bylo go przechodzic nie ogladajac godzinnego filmy o armi amerykanskiej - spoko - ale tak ???
Uwazasz ze jestem oszust bo po drugiej nie udanej probie wlazlem sobie na czeskie forum AAO i spisalem wyniki testu ?

Panowie dajcie sobie spokoj
Nie wytlumaczycie komus , kto na dobra sprawe nie gral w mmorgi przedewszystkim co to jest macrowanie a taki bot to przeciez zwykly macroer, ktory ma troche wiecej przypisanych opcji. Uo w duzej mierze opieralo sie na macrach roznego rodzaju a caly fun zaczynal sie dopiero w momencie interakcji z innymi graczami a tam ciezko cos zmacrowac. Ten temat juz byl przerabiany n razy w dyskucjach na freeshardach, gdzie macro bylo be i ludzie spedzali na powtarzalnych czynnosciach wiekszosc gry i mowili ze to fun. Jak widac zycie w wiekszosci przypodkow zweryfikowalo te poglady . Bot czy macro , co za roznica jezeli nie wchodze w droge innym graczom i nie cheatuje typu wlasnie easy uo i zbieranie lootu czy supa dupa timing w teamie. Zreszta ci co dlugo grali w jakikolwiek mmorpg dobrze czuja roznice pomiedzy macrowaniem a cheatowaniem. Dajcie dorosnac chlopakom, niech sobie poklikaja, jak im sie znudzi masochizm to tez zrozumieja roznice pomiedzy macrowaniem bicia monsterkow a aim botem w cs
milego pvp

No i tak... doczekalismy sie "chronicle one" ....

a jak tu zapuscic boota bo mi jak na razie nie wychodzi :/ gram archerem i nie mam opcji "keep range" moze znacie cos co juz dziala ???

Campuj blue/light blue - wyjdzie dzialajacy lin2rich to pojdziesz na wieksze

No wlasnie to robie

Mam nadzieje ze jak wyjdzie to dasz mi znaka :>

|
--+--
|