Tor-Bled-Nam napisał(a):
Dziwne, mnie w podstawówce nie uczyli, że to dobrze że KK stawia od wieków tamy postępowi naukowemu. Może embe jak Niah brał udział w indywidualnych korepetyjcach na plebanii?
Co to ma wspólnego z moim postem i pytaniem candiego, kolejny z problemami czytania, rozumienia co czyta i z pojmowaniem ogólnie przyjętych zasad moralnych i etycznych ?
Przeklejam do powtórnego przeczytania i napiszcie mi z czym się nie zgadzacie i dlaczego, jeśli tak bardzo chcecie rozwijać temat to nie walcie ogólników.
Cytuj:
Nie wiem dlaczego wiecznie jest takie wielkie zdziwienie że katolickie organizacje, uczelnie, duchowni itd są przeciwni takim rzeczom, problem będzie jeśli ci wszyscy nie będą przeciwni.
Nie oznacza to jednak że większość musi się dostosowywać do reguł i zasad katolickich, na szczęście tak nie jest, a to że politycy robią sobie z tego trampolinę kariery to inna bajka.