tczewiak napisał(a):
meterrr napisał(a):
wysoka rozdzielczosc >> epapier
Yyyyy?
Cytuj:
kontrast >>> epapier
Widziałeś paperwhite i voyagera?
Cytuj:
responsywnosc >>> epapier (cholernie istotne podczas czytania pdfow, skalowanie stron etc)
Bo tam nie używa się pdfów.
Cytuj:
kolory >>> epapier
Mówimy o książkach?
Cytuj:
synchronizacja z calibre >>>> epapier
Yyyy? Przecież to się synchronizuje lolz.
Cytuj:
telefon (note2) >>>> ereader
No do dzwonienia zapewne tak. Do czytania? Absolutnie nie.
mam paperwhite, widze jaki mam kontrast na czytniku i note3(pomylilem sie wczesniej), to samo tyczy sie rozdzielczosci
jak sciagam ksiazki z neta to 80% pozycji to w dalszym ciagu pdf, ktore sie slabo skaluje na ereaderach
synchronizacja z calibre mam na mysli zainstalowany soft ktory mi to robi automatycznie w tle, a nie za kazdym razem podpinanie czytnika do kompa
kolor , jak ktos czyta tylko beletrystyke to nie jest potrzebne, ale czasami jak potrzebuje jakis diagram, wykres, cokolwiek to nie musze sie zastanawiac ktory odcien szarosci cos oznacza
@Mark jak zwykle osobista wycieczka,tylko w UK maja czytniki, my w polsce uzywamy glinianych tabliczek
ale z ciebie testoviron hehehe
eot, kazdy kozysta z tego co lubi, osobiscie wole telefon, bo to dodatkowo jeden grat mniej do noszenia