Czytam wlasnie info ze strony federacja konsumentow i pisze, ze bank ma obowiazek przyjac reklamacje i przekazac ja centrum autoryzacyjnemu(czyli najzwyczajniej rozpatrzyc). Centrum autoryzacyjne natomiast zglasza to do sprzedawcy i wyjasnia sprawe. A jednym z legitnych powodow jest niewywiazanie sie sprzedawcy z uslugi.
Tak czy siak bede probowal. Do stracenia nie mam nic.

Masz. Nie będziesz mógł płacić kartami w grach Blizzarda.

To nie problem. Raz, ze raczej w hsa zadnej kasy juz wkladac nie bede, a dwa to sa jeszcze karty prepaid ladujace saldo bnet.

To już chyba łatwiej sprzedać całe konto.

dla mnie taki chargeback jest bardzo nie fair. Sorry Szamotula - bawiles sie jak rozumiem pol roku, 300zeta ktorych zreszta nie musiales wydawac to nie jest duzo za pol roku zabawy.

Na koncie mam tez HSa z wiekszoscia kart, ktorego nie chce sprzedawac.

@Mark24

Dla mnie nie fair jest brak supportu ze strony Blizzarda. Bawilem sie(i tez troche meczylem, bo granie w mobe na 40-50 fpsach nie jest mega komfortowe) w gre f2p. To nie byl zaden abonament, ktory placilem przez ten czas. Zaplacilem za postaci, ktore powinny u mnie zostac na 'zawsze'. Tez troszke inaczej podchodze do tego - w momencie kiedy przestalem grac w Hotsa, to to nie bylo pol roku zabawy, tylko pol roku straconego czasu. Jezeli juz wybieram jakas gre to w celu jej zmasterowania i bycia w scislej topce. Malo tego, dla Hotsa przestalem grac w LoLa, gdzie bylem w scislej topce przez 4 lata i po takiej przerwie powrotu juz tez nie widze. Nie bede klamal - nie jest mi to na reke, bo starcilem 'glowna gre', a zadnej nowej na horyzoncie nie widze.

Lol, jakie realatywizowanie zwyklego cebulactwa. Nie wiem czy próbujesz wytłumaczyć powody takiego słabego zachowania nam czy w zasadzie sobie.

Jakiego kurwa zachowania? Moja wina, ze gra dziala chujowo na high endzie?
Przeczytaj sobie - http://us.battle.net/heroes/en/forum/topic/13422802166



To byl topic, ktory wytworzyl u mnie przekonanie, ze wszystko bedzie dobrze, ze moge smialo wykladac kase na gre. Niestety nie zrobili z tym nic. Nie mam prawa czuc sie wychujany? Co jest z toba nie tak czlowieku?

Przecież ty nie zwracasz produktu. Produkt jest darmowy. Zapłaciłeś za skiny które został ci dostarczone.
Próbujesz jak zwyczajny oszust zgłosić w banku błedną/nielegalna transkacje i twojej karty i ją cofnąć. Co jest totalną nieprawdą - nic takiego nie miało miejsca.

Nie rób z siebie większego buraka niż to warte.

daj sobie spokoj z takim podejsciem, nikt cie nie bedzie traktowal powaznie.

O ja pierdole Szamotuła, naprawdę?

Nie ma szansy na chargeback i życzę Ci aby go nie dostał bo to jest po prostu poniżej jakiejkolwiek krytyki.
Grałeś w grę kilka miechów, w grę darmową i chcesz odzyskać kasę za mirkopłatności bo co, kasy nie masz czy po prostu gra Ci źle działa?

Granie to drogie hobby, wiec jak na 780 źle chodziło to trza było wymienić na 970 np albo 980. Jak Cię nie stać a jesteś pro playerem to zmień sobie hobby bo granie to bardzo drogie hobby.

Co to znaczy, że byłeś w topce w LoLu? Wygrywałeś na Intel Extreme Masters, zarabiałeś jakąś spoko kasę na graniu czy jak? Weź się do normalnej roboty i dorośnij, znajdź normalną robotę, żeby Cię było stać na wydanie 300zł na pół roku.

Jak nie widzisz gry na horyzoncie to nie graj bo to już pod uzależnienie podpada.

Abstrahując od tego, że gra jest darmowa i chargeback za skiny jest nieporozumieniem. To jednak fail za strony Blizzarda, że tego typu gierka i wyglądająca jak sc2 chodzi jak gówno.

Ja wiem jak można było tego uniknąć ale co ja się tam znam...

Z tego co zrozumiałem, to chargeback ma być za postacie nie za skiny?
Zresztą w sumie co za różnica...kasa włożona w grę, która mimo zapewnień nie działa jak powinna.

Jeżeli nie możesz w pełni korzystać z produktu z powodu wad, o których producent wie i które obiecał usunąć przy okazji premiery gry to dla mnie chargeback uzasadniony.

Reklamacja zlozona. Przez infolinie nic sie nie dowiedzialem, ale juz wizyta w banku wszystko zalatwila. Jako powod na wszczecie procedury chargeback podalem doslowna sytuacje ktora sie przytrafila - chargeback na mikroplatnosci do uslugi, z ktorej nie moge w pelni korzystac z winy sprzedawcy. Jako podparcie dalem wydrukowane logi z rozmowy z supportem. Lapie sie w okres 120 dni, czyli jedynie kasa z zakupu founder packa mi przepadnie(30 euro).
Jestem tez po ponownej rozmowie z supportem - jedyne co chargeback robi z moim kontem to blokuje licencje HotSa to momentu zaplacenia cofnietej kwoty + spada 'prestiz' ogolny konta battlnet(doladowania salda bnet itp moga trwac dluzej + ponowne chargebacki moga mi zablokowac mozliwosc placenia karta).

@zaboleq
Raz to mam radka 290x co zaznaczylem w poscie, wiec checia dogryzienia tylko pokazales chujowe skillsy z czytania.
Dwa to tak - prowadzilem couching w lolu. Moze nie byly to kokosy ale tez i roboty tyle co nic(moglem robic 5 razy tyle bawiac sie w boosting, ale tego nie popieram). Natomiast zeby byc aktywnym coachem trzeba byc w challengerze, a to wymagalo ciaglej gry.
Moze to cie zdziwic, ale w kazda grze, ktora traktowalem na powaznie bylem w scislej czolowke i nie myl scislej czolowki z zawodnikami profesjonalnych druzyn(bo chociazby wlasnie w lolu czesto profesjonalni gracze nie sa najlepsi w swoim fachu).

Wiesz, a innym działa bez problemu. Skąd wiadomo, że to wina gry a nie użytkownika (najebane w systemie itp.)?

Bo a) jest to 'known issue', b) jest masa topicow odnosnie tego problemu u innych graczy, c) supportowi sie wysyla wszystkie dxdiagi, msinfo, d) wszystko inne u mnie dziala bez zarzutu.

Szamotula to drugi Kuźniar?

Nie znęcajcie się nad nim już, walczy z systemem dla nas wszystkich.

Szamotuła trochę offtop ale nie uważasz, że marnujesz czas tzn chodzi mi o granie i dążenie do bycia "pro"? Jesli z tego grania masz jakiś konkretny hajs to spoko ale zakładam, że nie masz bo być się nie szczypał o 300zł.

Z grania nic dobrego nie ma poza wadami kręgosłupa, chorobami jelit etc . A już napinanie dupy, granie "bo chce być pro" etc to jak dla mnie jest chore i świadczy o braku pomysłu na siebie + ewidentnym lenistwie. Rozumiem, że masz jakiś fun z grania i szacunek środowiska growego(które jest zjebane swoją drogą) ale co poza tym? Widzisz jakieś możliwości znalezenia pracy dzięki temu czy cuś?

Ja sam lubie grac, czasami sporo ale robie to dla czystego funu i nie napinam się/skupiam na jednej grze bo po prostu nie widzę w tym sensu. Znam ludzi, którzy kilka lat grają w jedną grę i z reguły nie da się z nimi grać bo zaraz napinają poślady i jest spina, że kurwa przecież mogłeś zrobić to lepiej ja pierdole słuchaj co Ci mówię etc. a często ich uwagi mają się nijak do rzeczywistości chociaż oni twierdzą, że zawsze zrobiliby to lepiej niż ty .

No offence. Ja po prostu mam zdanie, że grać można ale z umiarem i w PL ciężko być traktowanym poważnie będąc graczem poza środowiskiego growym.

Inna kwestia to grający rodzice ale to już totalny offtop.