zaboleq napisał(a):
Zresztą po co gadać o konsoli która już nie ma racji bytu bo ciągnie cały rynek w dół, podobnie jak X0?
Heh, wbrew temu co parę osób pewnie sądzi nie mam nic przeciwko konsolom. Jak byłem gówniarzem to zagrywałem się na Nintendo, SEGA itp. Trzeba na to patrzeć jak na określony typ rozrywki i tyle. Obecnie wolę PC głównie ze względu na szerokie spektrum zastosowań jak i oczywiście wybór gier w które gram (nie przepadam za elementami zręcznościowymi, a to domena konsol akurat). Miałem kiedyś PS3, sprzedałem po niecałym pół roku - po prostu mi te gierki nie pasowały, sterowanie również. Gusta.
Często wkurzałem się bo gra wychodząc na PC okazywała się na szybko robionym portem z konsoli i oferowała 50% tego co mogłaby będąc robiona od początku do końca wyłącznie na PC. Nie jest to wina konsol samych w sobie, ale kwestia podejścia twórców gier do tematu. Żeby było śmieszniej to ich również trudno za to winić bo w końcu są to firmy, a ich nadrzędną rolą jest generowanie zysku więc ilość sprzedanych gier przekłada się bezpośrednio na ich dochody. Proces produkcyjny typu konsole - port - pc widocznie również jest tańszy, a więc kolejne zyski. Tego się nie obejdzie.
Wszystko sprowadza się ostatecznie do bycia tzw. świadomym konsumentem i wydawania kasy na towar dobrej jakości (niekupowanie bubli np. niedorobionych portów). Jeśli system będzie tak skonstruowany, że użytkownik będzie mógł łatwo i często występować o zwrot kosztów ze względu na niską jakość produktu to może w końcu przełoży się to na lepsze oprogramowanie. Innej drogi nie widzę.
I nie zgadzam się z opinią, że konsole nie mają racji bytu. Te kwestie reguluje prawo popytu. To jest duży rynek i realne przełożenie na zyski.