A jest taka karcianka dzięki której w 5 minut (czas na wyszukanie zawodników w przeglądarce) możesz za rl kasę kupić najlepsze możliwe karty? Bo w fifie FUT właśnie w ten sposób możesz skompletować najlepszych zawodników także chyba tak nie wyglądają przeciętne karcianki dostępne na rynku. :)
No i pocieszające, że jak ktoś nie potrafi w to grać to taki top skład i tak mu nic nie da, bo będzie dostawał w dupę od przeciętniaków, tu trzba umieć grać po prostu w fifę, lepsze karty są tylko dodatkiem.
Zobacz sobie ten filmik, gościu ma lajtowy składzik za 50k (tyle można zarobić w jeden dzień jak ktoś przysiądze a jak ma żyłkę do handlowania to na markecie raz dwa) i rozpierdolił gościa, który ma mega skład, o którym można tylko pomarzyć. Zwyciężył skill a nie karty.
https://www.youtube.com/watch?v=bRNDzK7P1Pw

MTG to co? pobierasz listę, w mtg wchodzisz do jakiegoś huba i robisz import. Grasz

1:0 to nie nazwałbym rozpierdoleniem ;p

Ty tak serio?


http://hextcg.com/100K-Tournament/


Nie wiem czemu graja bo nie gram, ale za to znam ludzie ktorzy graja bo ich ulubieni streamerzy graja, no i to Blizz... no i Warcraft. To tyle.


Licza userow powolutku rosnie, wiekszy skok moze byc jak dodadza PvE w nastepnym duzym patchu ktory ma byc niby poczatkiem przyszlego roku. Anyway grac juz mozna w pelni za free od dawna i wyjsc do przodu w przeciagu tygodnia-dwoch, kwestia tylko ogarniecia gry bo tepe rzucanie wszystkiego co ma sie na rece tutaj nie zadziala.
Druga sprawa to lawsuit z Hasbro/Wizardsami - doszli do porozumienia i Hasbro wycofalo zarzuty co tez moze tylko pomoc.

Serio. Nie chce mi się handlować W HS to dobrze działa. Można sobie craftować karty które się chce.

Niektóre, pojedyncze karty przeciwnika były warte kilkadziesiąt razy więcej niż cały zespół krasiego a co dopiero wszystkie razem wzięte, także skill > karty.

Blizz ma dobre pomysł co do rozwoju HS ale muszą trochę przyspieszyć. Ciekawych decków jest multum, meta jest mega dynamiczna ale gra pozwala szybko dostować deck do nowej mety więc ok. Ja zacząłem teraz więcej grać ale nadal brakuje multum kart. Czekam co dodadzą na Blizzconie.

HEXa bym spróbował bo wydaje mi się bardziej rozbudowany i mamy większy wpływ na to co się dzieje w samej grze. Jest takim prawdziwym TCG i bliżej mu do magicka. Dodatkowo mechaniki są dość ciekawe. Jedyne co mnie martwi o niewiadoma na temat szybkości i ilości dodawanego contentu. Niby nowe set co 3 miechy i blok kart ważny 2 lata jak w MTG. 350 kart na start to całkiem sporo (bo tyle jest z tego co czytałem). HS ma obecnie +- 700 kart a pewnie w tym roku będzie kolejny dodatek/przygoda.

Fajnie, że jest AH w HEX bo wtedy nie musze kupować boosterów i disenchantować karty bo to jest mega randomowe w sytuacji gdy w packu jest tylko 5 kart. Z drugiej strony w HS da się w sumie kupować karty robiąc daily i nie wydawać ani złotówki podczas gdy w HEX trzeba jednak wydawać kasę bo grind golda na tą chwilę z tego co czytałem jest po prostu nieopłacalny.

Wydawać real money jeśl scena turniejowa będzie taka sobie jest raczej słabe. Jestem ciekaw PvE bo póki co w sumie nie istnieje ale ma być na początku 2016 tak?

Tyle ze w hexie robienie arenki czyli na razie jedynego pve daje na godzine gry wiecej niz w dowolnym innym f2p, jesli lubisz gre w AH to nawet tak dlugo arenki grindowac nie trzeba (bo jednak jest to srogi grind), ale jak najbardziej da sie grac i jeszcze wyjsc sporo na plus robiac arenki od czasu do czasu i dzieki opylaniu kart z niej kupowac boostery ktory wykorzystujesz pozniej do grania drafta. Ja nie wydalem na gre w sumie nic procz tego co rzucilem na KSie i moja kolekcja w tej chwili jest warta okolo 40k platyny (14k platyny = ~100 euro) + mam kilka k na koncie + boostery w inventory + kilka promo dustow/lepszych itemkow dla kart itd. I to jako dosyc casualowy gracz w hexa, raz na kilka dni wbije zrobic arenke, jak mam wene to zrobie drafta raz na tydzien. Akurat ten aktualny set imo jest najslabszy, karty w nim to dobry filler do ciekawszych deckow same z siebie imo robia dosyc nudnego drafta, wiec dlatego gram malo w aktualnym patchu.
A i jeszcze jedno - jesli chcesz zrobic absolutne top decki to tak, predzej osiwiejesz niz wygrindujesz kase z aren i w tym wypadku wrzucenie kasy to jedyny realny sposob na granie w constructed z szansa na powiedzmy top 3. ;)

Patch byl zapowiadany na koniec roku '15/poczatek '16, nie widze szans by sie wyrobili do konca tego roku, wiec zobaczymy. Cos juz pokazali na genconie kilka miesiecy temu, wypuszczaja ostatnio spoilery pve dosyc czesto.

To skoro możesz kupić najlepszych zawodników bezpośrednio to czemu się cieszą jak pojeby bo im wylosowało jakąś uber kartę?
Bo we wszystkich normalnych karciankach to też możesz kupić najlepsze karty za kasę od innych sklepów lub graczy. To chyba tylko Heartstone tego nie ma.



Tak jest we wszystkich grach przecież, że skillem i ogólnym ogarnianiem jesteś w stanie zniwelować przewagę "w statach" do pewnego stopnia. Także trochę nie czaję czemu tego używasz jako jakiegoś argumentu.


W każdym razie tylko z cieakwości chciałbym się upewnić czy dobrze zrozumiałem jak Fifa wygląda obecnie.

Single - mniej lub bardziej standard. Turnieje, itp

Multi:

normalne - wybierasz drużyne z istniających i grasz z innymi. Nie ma grindu, cash shopu, itp (Także przez neta czy tylko 'na dwa pady'?)

lub

ultimate - sam robisz drużynę i inni robią drużynę, możesz kupić lockboxa i bawić się w 'hazard'/RNG albo kupić bezpośrednio zajebistych zawodników (w domyśle za kupę kasy bo inaczej po co kupować lockboxa)


Dobrze to postrzegam?

Spoko, widze że sporo siedzisz:). Playerbase pewnie jest stosunkowo mały ale to głównie przez to, że obecny set się trochę ludziom znudził i dopiero jak wypuszczą resztę to ludzie przysiądą. W sumie gra nie wyszła z bety:). Pewnie pogram i włoże trochę kasy, może uda się coś złożyć do pogrania bo obecnie jest to jedyna konkurencja dla HS. Również jedyne ciekawe TCG obecnie które ma szansę się rozwinąć. Na Reddicie trochę cicho .
Jakbyś chciał kiedyś pograł to daj znać, wyślij swój nick czy cuś.

Nie wiem czemu się cieszą, raz wydziałem opening kamyka chyba i się chwalił, że wyjebał ponad tysiaka na paczki i sam syf trafił także prędzej kupisz top graczy ze sprzedaży wylosowanych zawodników niż trafisz.



Gdyby tak było to każdy by grał tylko realem albo barcą, bo mają najwyższe staty. A przewagę w fifie możesz zniwelować do zera co pokazuje podany wcześniej filmik. No i w karciankach masz czarno na białym jaki efekt i ile dmg zadasz itp. a w fifie dochodzi jeszcze spory element losowości, podania, strzały.



W multi regularnymi drużynami możesz grać też tzw. sezony czyli startujesz z 10 ligi i zdobywasz ileś tam punktów do awansu do niższej i tak aż zejdziesz do 1.
Są też zesony współpracy i grasz z ziomkiem 2vs2, kolega ze swojego konta, na jednym się nie da grać w ten sposób grać/
UT to mniej więcej tak jak napisałeś.


Nie wiem do końca jak to wygląda w karciankach, jedynie grałem w doc i tam w pewnym momencie bez kupowania nowych packów mogłeś przestać grać, bo nowe karty dawały mega przewagę. W fifie nie wychodzą nowe, masz po prostu ich zbiór na daną edycję i tyle.

Tak swoją drogą jak pooglądałem tych kart i trochę decków to zrzynka z MTG jest taka, że głowa boli . Nie żeby mi się to nie podobało bo Wizardzi nie potrafili zrobić onlinowej TCG (takiej jak powinni) to ich problem a HEX oferuje trochę więcej mimo wszystko. Mam nadzieję, że gra nie umrze jak inne karcianki online.

Z drugiej strony HS jest zupełnie inną karcianką co ma swoje plusy. Playerbase jest olbrzymie i pewnie będzie rosło jeszcze bardziej. E-sport rozwinął się niesamowicie i Blizz jednak potrafi robić otoczkę i ma możliwości.

Kolejna zaleta HS to Arena, za darmo/grosze można zagrać w coś co przypomina drafta. Sam do HS nigdy bym nie wracał gdyby nie to.

HSa w niedlugim czasie czekac beda wielkie zmiany. W chwli obecnej hejt na ta gre jest tak duzy, ze z wiekszym to spotkalem sie chyba tylko przy starcie d3. Blizzard stworzyl cyfrowa karcianke, a w ogole nie korzysta z mozliwosci jakie daje wlasnie cyfrowa wersja. Praktycznie brak paczy balansujacych. Na chwile obecna czyli ponad 2 lata gry chyba tylko ~5 kart zostalo zmienionych. Na ostatni nerf broken decka czekalismy 8 miesiecy. W chwili obecnej mamy kolejny broken deck, ktory na ladderze pojawia sie z czestotliwoscia 70% na wysokich rangach. Blizzard zamiast balansowac raz na 1-2 miesiace karty sila zmieniajac przy tym mete liczy, ze karty z nowych dodatkow naprawia rzeczy. Oczywiscie nigdy sie tak nie dzieje.
Jesli juz jestesmy przy dodatkach to ostatni TGT byl najwiekszym failem w historii tej gry. Na ~150 nowych kart ok. 5 kart jest bardzo dobrych, 10 dobrych, a reszta to gown. Nadal utrzymuje sie tez trend z esportsRNG, gdzie wydaje sie ze niedlugo polowa z wszystkich kart bedzie miala w opisie karty slowo RANDOM.
Z dodatku na dodatek paywall jest coraz wiekszy i totalnie niezrozumiale jest to dlaczego blizzard nie wprowadzil jeszcze jakis booster packow skierowanych dla nowych graczy, czy tez dlaczego nie udostepnil chociazby takiego Naxxa za darmo dla wszystkich.
Meta przyspiesza jak szalona i Blizzard zdaje sie to totalnie olewac. W chwili obecnej jesli nie podejdzie nam mulligan przy wiekszosci deckow to jestesmy w strasznej dupie. Bardzo czesto tura 6-7 to juz koniec gry.
'Scena esportowa' to kolejny zart, bo na dobra sprawe jest to jeden wielki streamerski circlejerk. Wiekszosc jakis eventow to invitationale, gdzie zawsze widzimy te same 6-8 mord i jesli ktoras z tych mord akurat nie gra to na 99% bedzie ten turniej castowala. Zeby bylo smieszniej duza czesc tych invitationali daje punkty blizzconowe, wiec i na quali do blizzconow widzimy te same mordy. Dla zobrazowania - mamy turniej gdzie 'main event' to 8 slotowy ladder. 6 slotow jest zarezerwowanych dla streamerow, ktorzy wchodza od tak. 2 sloty dla plebu. Pleb liczy sie w tysiacach i zeby tylko zagrac z tymi streamerskimi klaunami trzeba wygrac kilka/kilkanascie rund co w HSie mozna uznac za coinflip. I nikt z tym nie ma problemow. Pleb twitchowy sie cieszy bo widzi na turniejach swoich bogow. Bogowie-streamerzy sie ciesza bo nakreca to ich popularnosc i hajs jeszce bardziej. No i oczywiscie Blizzard sie cieszy bo HS jest non stop top3 na twitchu i popularnosc sie zgadza.

Podsumowujac jest zle. HS mimo chorych przychodow ciagle zdaje sie byc gra, ktora tworzylo i obslugiwalo 15 osob.

Duzo ludzi pisze ze poki gra nie wyjdzie z bety to dalej beda tluc w MTGO tylko problem jest taki ze to juz jest pelnoprawny tytul pod pewnymi wzgledami, nie bedzie resetu i ludzie ktorzy cisneli duzo za czasow setu 1 & 2 sa po prostu na lepszej pozycji w tym momencie bo tamte karty sa po prostu mocne. Tyle dobrze ze jest rotacja, wiec gra jak wyjdzie to pewnie s1&2 juz z niej wyleca. Druga sprawa to prog wejscia, HSa mozesz wlaczyc i mozesz grac bez jakiegos rozbudowanego tutoriala, w HEXie jednak trzeba troche ogarnac temat i poczytac co nie co szczegolnie jesli nie mialo sie stycznosci z MTG. No i popularnosc HSa tez robi swoje bo sporo osob woli grac w tytuly w ktore graja miliony zamiast kilkunastu tysiecy. ;)
Kasy na razie imo nie pakuj, chyba ze chcesz jak najszybciej sprobowac drafty i nie chce ci sie farmic, i tak wychodzi sporo taniej niz taki draft w MTG.
IGN: rafflorn tylko od razu mowie ze ostatnio to wiecej siedze na OCTGN i gram przez neta w AGOTa edycje druga, polecam bo swietna karcianka. https://www.youtube.com/watch?v=w2NewlJEyWQ


No to jest praktycznie czysty Magic z kilkoma ficzerami ktorych fizycznie nie da sie zrobic w papierowych karciankach + elementy znane z MMO + PvE, ale te najpierw niech wyjdzie bo pomysl ciekawy i chcialbym zobaczyc te 3-4 osobowe dungeony.


Dla mnie HS ma ten sam problem co HOTS, ogladanie tego na twitchu jest w chuj nudne... ale to moze tylko ja tak mam. Zeby nie bylo - ogolnie parcie na Esport w karciankach czy to HS czy HEX jest moim zdaniem smieszne, zbyt randomowy to 'gatunek' zeby mowic o jakis duzych pokladach skilla. Jasne ze znajomosc kart i doswiadczenie robia duzo, ale jednak za duzo w tym dla mnie losowosci.

Gdyby była aż taka randomowość to bym nie widział tych samych ludzi w top10 na pre w MTG czy turniejach:). Akurat MTG jest o wiele mniej randomowe niż taki HS, gdzie gry często są w sumie jednostronne i przez szybką rozgrywkę/małe talie ten cały random jest jeszcze większy.

Na pewnoe jutro sróbuje i wydam te 15$ na karty co by spokojnie arenkę farmić i dalej się zobaczy.

Rzeczywiście PayWall w HS jest obecnie ogromny a żeby było śmieszniej to z ostatniego dodatku (BlackRock) spora część kart nadaje się tylko do dragon priesta;]. GvG było ostatnim dodatkiem, gdzie sporo kart jest must have i jak nie masz tych kart to jesteś dupa. W TGT jest kilka ciekawych kart ale nie aż tyle.

Najgorsze jest to, że niektóre klasy praktycznie w ogóle nie istnieją obecnie np warek albo rogal. Shamek też jest mega słaby. Blizz nic z tym nei robi bo hajs się zgadza. Cały czas te same ryje i aż się rzygać chce. Gra się fajnie ale imo za dużo RNG i Blizz robi wszystko za wolno. To co odjebali z Patron Warkiem to się w pale nie mieści . Ciekawe kiedy Paladyna upierdolą albo huntera. Znowu za 8 miechów?

Właśnie wszedłem na fora wersji online MtG, to jak Magic Online jest prowadzony to jakiś żart: Od jakiś 6 lat ludzie proszą o powrót sealed leagues a oni dopiero wersje constructed wprowadzili. I ten sam zjebany klient gry...

Problemem w MTG (i ten problem zaadoptowal sobie HEX) jest mana, nie sam fakt ze to karcianka wiec bedzie randomowa (chociaz to tez czesc problemu ktory odrzuca mnie od karcianek jesli chodzi o esport). Zawsze jest pewna szansa ze zostaniesz ujebany przez mana screw/flood (ile finalowych meczy wjebalem przy stanie 2-0 w drafcie majac dobry deck nie jestem wstanie zliczyc), dlatego tak bardzo podobaja mi sie karcianki w stylu Netrunnera czy AGOTa, szkoda ze HEX poszedl w ta sama strone.

Jakie z was płaczki.

Niahu my konstruktywnie krytykujemy ale za to twoje posty ostatni gówno wnoszą do dyskusji.

@Ravu
Kwestia many/dociągu/whatever to nie taka prosta sprawa . W HS rozwiązano to dość brutalnie co nie do końca mi się podoba. Jest więcej przeciw niż za w HS. W MTG nie przypominam sobie abym miał problem z maną deckami którymi grałem albo raczej nie tak rzadko (affinity, u/g madness, scepter, bg rock). MTG jednak istnieje ponad 20 lat na rynku a HEX jeszcze nie wyszedł . Weź pod uwagę, że trochę RNG nigdy nie zaszkodzi .