Kupiłem za 40 zeta. Niby fajne, ale karciany combat mi nie podszedł.


Endless Legend z dodatkami i dlc jest dobre http://store.steampowered.com/sub/85250/

No właśnie pykam.

Ktoś mi powie jak odbudować zniszczona "minor faction"? Bo nie mogę to tego dojść, a samouczek olał ten temat :[

Głowy nie dam, ale jak zniszczona to zniszczona. Może jest jakiś event wprowadzający minor faction do rozgrywki w trakcie lub mod?

Właśnie mam Enldess Legend i zastanawiam się nad tymi DLC, ale... czy któreś DLC dodaje w końcu jakąkolwiek kampanie do gry?

Nie no, jest info, że bla bla bla jak odbuduje. Zresztą w tutorialu też było to wspomniane, ale nie powiedziane jak

Dobra, już mam;p

Nie no - za mało wiadomo o tej grze aby o czymkolwiek dyskutować. Tym bardziej, że będą kierować się i czerpać z ich doświadczenia "grand strategy", z jednej strony dobrze ale z drugiej mam przeczucie, że to będzie EU w kosmosie

A jak oceniacie GalCiv3? tylko taki świeży pogląd potrzebuję, bo w GalCiv 2 nie grałem, a większość opinii nazywa to dwójką w HD.

Mam grę, ale coś nie mogę sie jej dobrze nauczyć, za każdym razem AI nawet na najprostszych poziomach jest w stanie mnie pojechać.

Warte są DLC'ki do Endless Legend ?

Właśnie info jest sporo, poczytaj dev blogi.
No i oczywiście, że będzie to EU w kosmosie (silnik ten sam:>), ale nastawione właśnie na te 4X

Ja się jaram i czekam

Czytam Dev Blogi na bieżąco
To co podają może się zmienić bardzo szybko, więc dopóki nie zobaczę jak to wygląda na porządnym gameplay-u to dla mnie nie ma konkretów.

Nie no, Paradox jest akurat słowny w kwestii wprowadzania czegoś. Myślę, że w kwestii tego co opisali już nic się nie zmieni.

Oczywiście później wyjdzie 1500 DLC, które zupełnie przemodelują rozgrywkę;p

prosilbym o ustosunkowanie sie

przegladam to steam sale i poza wlasnie DLC i jakichs niszowych roguelike'ow nic mi nie wpada w oko

W Galciv III nie grałem , ale znajomi narzekają na AI (nie moga wygrać i ciagłe wtopy zniechęcają do gry )

A co do dlc do Endless to zdecydowanie warto.

2 ostatnich dlc nie posiadam (z 2 soundtrackiem i The Lost Tales)

Ja walczyłem wczoraj z tym (pierwszy raz gram). Jednostki ranged są zawsze takie OP w stosunku do mele?

Machnę chyba refund na te Legend of Eis..coś tam i dokupie DLC do tego.

a czyli to nie tylko ja tak w dupe dostaje w GalCiv3?

dobrze wiedziec.

Co do jednostek to różnie to bywa. Na początku gry ranged sa fajne, pod koniec nie do końca się sprawdzają.

Hmm dziwne bo ja jakiś czas temu grałem ver 1.4 (jakiś mega AI patch) na 3 albo 2 od końca poziomie trudności i tam AI nie istniało. To zacząłem grę z AI na najwyższym poziomie trudności, AI nadal nie istniało (nic się nie zmieniło w zachowaniu) ale ma tak chore bonusy, że nie miałem szans wygrać. Grałem bez żadnych obcykanych strategii, na czuja, w sumie z 3-4 razy grałem gc3. Przy tym najwyższym poziomie dyplomacją utrzymywałem wojnę pomiędzy wszystkimi ai i tak sobie trwałem 200 ileś tur, ale ta strategia nic nie dawała bo z żadnym ai nie miałem szans - ilościowo i jakościowo. Z czasem odjeżdżali coraz bardziej. (gram bez handlu techami, z tym może miałbym jakieś szanse na dogonienie ai)

W galciv3 ai jest chyba takie samo na wszystkich poziomach trudności, tylko bonusy ma inne.

Ja ogólnie gry nie polecam, dla mnie to nadal jest beta w której z 80% czasu spamujemy konstruktory i budujemy wszędzie stacje kosmiczne (konieczne), nic poza tym. Zakładam, że kiedyś gc3 będzie fajnie, ale obecnie dla mnie nie jest. No ale mnie wykrzywiło eu4 i mam wyższe wymagania co do strategii niż kiedyś, z drugiej strony imo stardock mocno zawodzi obecnie jeżeli chodzi o jakość ich gier. Kiedyś stardock postawiłbym przed paradoxem, dzisiaj paradox to jest inna liga.

Czytałem jak chwalili się że w GC3 AI nie dostaje bonusów tylko lepiej kombinuje.
Rozumiem że to kolejna cwana ściema Stardock. Nie lubię ich od czasu FE.

dokladnie to, jak gralem kilka tygodni temu, to gralem na kilka sposobow (jestem noobem w GalCiv wiec za bardzo sie nie znam) na poczatku stawialem na dyplomacje i wszystko bylo ok, dopoki Ai nie wywolalo wojny i nie zrownalo mnie z ziemia, no ale pomyslalem ze to moja wina bo poszedlem w dyplomacje i rozbudowe.

Kolejne 3-4 gry gralem maksymalnie militarystycznymi frakcjami, szedlem tylko militaria flote rozbudowe i za kazdym razem AI mnie gniotlo - ilosciowo i jakosciowo.

No na najwyższym nie ma sensu grać, nie wiem jak na przedostatnim - ale bez bonusów to ai mocno nie domaga. No i pozycja startowa w tej grze daje bardzo dużo, z jednej strony można mieć 1 planetę do skolonizowania w zasięgu, z drugiej strony można dostać ich kilkanaście. Przy mega bieda starcie to chyba na każdym poziomie trudności można mieć problem.

http://galciv3.gamepedia.com/Difficulty_Settings

Tak mi się przypomniało, jak grałem pierwszy raz na tym 1.4 (genius) to drengin empire wypowiedziało mi wojnę i nie miało ani jednego statku wojennego z zasięgiem by zaatakować - tylko scout. Kabaret. Albo dwa ai walczą miedzy sobą i oba budują statki z laserami i obroną przeciwrakietową, geniusz