embe napisał(a):
No i na podsumowanie tego trzeba wspomnieć o największej teorii spiskowej czyli o przepisach zmierzających do całkowitej eliminacji dostępu do fizycznych pieniędzy, wtedy bankom nawet nie będzie straszne widmo kolejki spanikowanych klientów chcących wypłacić swoje pieniądze, wtedy nawet skoki nie będą musiały upadać
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Muszę wrócić do tematu bo za pomocą tego zgrabnego "no i na podsumowanie tego trzeba wspomnieć" wywarłeś wrażenie jakbyśmy się zgadzali.
Bank nie upada wtedy gdy Pani Krysi skończą się 50tki w kasie a ludzie nadal chcą wypłacać pieniądze zdeponowane w banku.
W sytuacji "runu na bank" ludzie masowo likwidują lokaty i wypłacają pieniądze z rorów. Robią to poprzez wypłacenie fizycznej gotówki albo robiąc przelew na inne konto w banku. Z oczywistych względów bank ma na swoich rachunkach o wiele mniej niż zdeponowali klienci bo musi zarabiać obracając tymi pieniędzmi. Tyle, że on ma znacznie ograniczone możliwości szybkiego ściągnięcia środków które sam pożyczył bo są one zamrożone np. w postaci kredytów hipotecznych. Albo co gorsza nie może już w ogóle odzyskać tych pieniędzy bo zostały wypłacone na słupa (sytuacja SKOKu Wołomin). Run na bank będzie możliwy nawet w przypadku gdy pieniądz będzie w 100% elektroniczny bo bank komercyjny nie może dopisać sobie zera do rachunku (zakładając oczywiście, że nie oszukuje).
W Polsce 86% pieniędzy na formę bezgotówkową.