Mark24 napisał(a):
meterrr napisał(a):
czyi nawet jesli mamy te nieszczesne 100 z ktorego przy odpowiedniej rezerwie mozna wykreowac mniej wiecej 5k
to bank w swoim bilansie ma
mniej wiecej 5k aktywow - pozyczki dla ludzi
mniej wiecej 5k pasywow - depozyty od ludzi
czyli zarabia tylko na oprocentowaniu udzielonych pozyczek , a nie kurwa ze ze 100 robi 5k i jeszcze je pozycza jak 99% idiotow od teorii spiskowych to rozumie
a rezerwa czastkowa to podstawa bankowosci , bez nie banki traca racje bytu w obecnej formie
tak wracając do dyskusji o kreowaniu pieniadza, przetłumaczy to ktoś na nasze? Przecież to co bank ma w swoim bilansie niejako potwierdza teorię spiskową cytowaną przeze mnie z internetów.
Jak to dokładnie działa?
Po co jest te 5k pasywów - depozytów od ludzi, jeżeli ci ludzie wpłacili jedynie 100zł...??
Żeby bilans banku wyszedł mniej więcej na zero?
dobra napisze jeszcze raz
ktos wplaca do banku 100 zl - bilans banku aktywa 0 pasywa 100
ktos bierze pozyczke z banku 98 -bilan banku aktywa 98 pasywa 100
jesli te pieniadze wyda na koks i nie wplyna do banku to akcja kreowania pieniadza sie konczy , bank udzielil tyle pozyczek ile mogl -koniec
natomiast jesli wplaci to spowrotem to
ktos wplaca do banku 98 - bilans banku aktywa 98 pasywa 198
ktos bierze pozyczke z banku 96 -bilan banku aktywa 194 pasywa 198 - wykreowana 198 z 100
proces powtarzamy az nie bedzie mozna wiecej pozyczac
czyli bilans banku aktywa mniej wiecej 5k pasywa mniej wiecej 5k - wykreowana 5k ze 100
teraz wystarczajaco jasno ?
teraz pytanie sprawdzajace, ile wynosi wartosc netto bilansu ?
ps. nie pytaj mnie tylko dlaczego w takim razie bilans pozyczek/depozytow w banku nie jest sobie rowny, bo bilansy bankow sa skomplikowana sprawa(duzo wiecej pozycji niz tylko depozyty i pozyczki) i jak chcesz wiedziec jak to dokladnie dziala to skoncz sobie kurs z ksiegowosci a nie pytaj na forum o grach