ZDAJE MI SIĘ, że widziałem info o 24 gracza na Zone.

https://www.youtube.com/watch?v=R0yEWvLRE4Q

Ten filmik doskonale pokazuje jak będzie PvP wyglądać . Nie skill a gear będzie się liczyć co mnie ostatecznie w sumie zniechęca. Taki themepark to będzie. A mogli pójść w stronę większego realizmu i było by ok...

To, że sprzęt będzie miał istotne znaczenie, to raczej żadna nowina, w końcu to teoretycznie rpg. Tyle, że ten filmik wbrew temu co ci się wydaje, raczej tego nie pokazuje, bo te dzieciaki nie były go nawet w stanie utrzymać w celowniku, nie mówiąc o celowaniu w głowę, więc o czym my mówimy

Sprzęt po jakimś czasie wszyscy będą mieli zbliżony, jak to w MMO, do tego jest / będzie matchmaking w DZ (nie tylko do party, ale ogólnie jakich ludzi do DZ wrzuca razem).

Co zabawniejsze, kilka postów wyżej ktoś narzekał, że ginie się za wolno

Edit: zresztą na filmiku prawie go złożyli, zużył apteczkę, i skill do leczenia.

24 tylko??? to przeciez masakrycznie malo;/

ROTFL

Takich trzech debili jak tych z filmika to ze świecą szukać

Gościu sobie lajtowało odpalił buffa i zaczął walić heady (ze snajperki, która ma +100%+ do dmg za kryty ). Pięknie ich skosił



Na zonę. Pojedyńczę zony są stosunkowo małe, a jakby było tam 50 graczy, to było by maksymalnie przejebane i niegrywalne.

Raczej nie, limit graczy jest na całą DZ, przecież przejścia między poszczególnymi częściami DZ masz bez loading screenu więc raczej ciężko było by wymusić żeby ci gracze się w jednym miejscu nie skupili. Dlatego pisałem, że DZ to dalej głównie PvE. IMHO efekt jaki Massive chce osiągnąć jest taki, że spotkania między graczami mają być sporadyczne (24 graczy to jest 6 pełnych teamów), za to pełne napięcia. Nie to co teraz, że z za każdego rogu ci ktoś wybiega praktycznie. Jeden zgrany team będzie IMHO spokojnie w stanie wyczyścić pojedyncza część DZ w ciągu 1h czy nawet mniej

No właśnie ta wersja była by trochę bez sensu. Bo miałbyś 24 graczy na DZ rozbite na cholera wie ile zon z przedziałem levelowym.

Inna sprawa, że może do tych DZ na wyższe levele będzie się wchodziło z zupełnie innych stref PvE

dajcie mi pełną wersję już :[

Klimat spoko, grafika mimo downgradeu nie wygląda źle. Rozwój bazy wydaje się całkiem fajny ale kurde jestem ciekaw co będzie dalej. Bo niestety póki co to spodziewam się zabugowanych Q i braku balansu + nie wiadomo jak z serwerami/cziterami no i endgame. Ubi niczym się nie chwali a jak się nie chwalisz to z reguły oznacza, że po prostu nie masz czym:). To, że beta jako tako działa to również nic nie oznacza bo większość ostatnich gier w becie jakoś działał a potem po release wychodziła kaszanka i nawet tona ketchupu nie pomagała.

Co do end game to planuja raid 8 osobowy jak skonczysz obydwa storyline czyli okolo 27 levelu trzeba miec :/....cienko to troche

http://www.express.co.uk/entertainment/ ... Plans-News

Wiesz, po pierwsze to gówno źrodło, a po drugie info o raidzie to krąży gdzieś od pierwszych trailerów

No wlasnie....jeden raid 8 osobowy to ma byc rewelacja jakas??? Myslalem, ze ogolnie bedzie w chuj rajdow wieloosobowych.

Nie rozumiem podejscia "nic wam o end game nie powiemy , kupcie zobaczycie..." naprawdę zaczynam się obawiać czy tam cokolwiek jest...
Podobno story missions ma być 10 jedynie + side questy - trochę cieńko jeżeli to prawda.

tam w tym artykule jest napisane, ze ten end gameowy raid to dodadza dopiero w patchu jakies 2 tyg po release....czyli w ogole end gameu nie maja jeszcze gotowego.

W empiku jest preorderowa wersja za 150 ;f

No pytanie zasadnicze to ilość contentu. W MMO wiadomo o tym przed premierą i to dość długo (ile raidów, ile zone, ile bossów etc). Testuje się to przecież na PTRze. Tutaj nic nie wiadomo. Misje co-op z kumplem mogą być spoko ale te które były w becie to były średnie raczej, nic imponującego.

No właśnie... są na necie pokazane coopy 4 osobe na 25-27 lvl ale nic wiecej. Bardzo slabo to wyglada, że nie ma kompletnie żadnych informacji a też nie jest dla mnie zrozumiałe dlaczego ich nie ma... Nasuwa się jeden wniosek jedynie niestety.

A ja sobie kupiłem, 150 zeta to niewiele, gra jest rpg/openworld/coop owa, nie jest mmo, więc pewnie też tzw endgame contentu bedzie miała mniej. I może dzięki bogu, bo ścieżka - rajd po to żeby pójść na kolejny rajd - doprowadza mnie do rzygu. Mam nadzieję, że ktoś mądry w końcu pójdzie po rozum do głowy, że wystarczy stworzyć dobre warunki a content gracze sobie sami wymyślą (uo....).

już.

zes sie rozmarzyl na starosc

No właśnie moim zdaniem z sensem, bo zgadzało by się to z koncepcją DZ, tak jak napisałem, spotkanie graczy sporadyczne, za to bardzo nerwowe i pełne napięcia. Mam wrażenie, że przez to. że ta gra w cześć jest strzelanką, w dodatku w czasach współczesnych, dużo ludzi ma problem z wyjściem z myślowych schematów jeżeli chodzi o rodzaj rozgrywki jaka ona ma oferować.

Division to nie jest Battlefield / CoD z dodatkowymi statystykami. To jest zupełnie inny rodzaj gry, dlatego DZ to nie jest odpowiednik mapy FFA/TD gdzie głównym celem jest strzelanie do innych graczy. Darkzone to jest odpowiednik "open dungeona" ze starszych MMO (np Lineage 2). Czyli zona PvE z elite mobkami gdzie chodziło się grindować dobry loot, ale gdzie zawsze istniało ryzyko zaatakowania przez innych graczy (walka o spoty, loot etc)

Do tego gra oferuje sporo "narzędzi" do skupienia graczy w jednym miejscu, nawet przy ich niskiej liczbie. Po pierwsze, ekstrakcje widać z bardzo daleka (flara, UI) i spokojnie da się podbiec w te dwie minuty spory kawałek. Do tego odgłosy walki w DZ niosą się z bardzo dużej odległości. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale każdy krzyk, i wystrzał jaki słyszysz, miał miejsce na mapie, nie jest to żaden sztuczny "podkład" dźwiękowy. Notabene, ciekawostka, te odgłosy słychać też przed wejściem do DZ, czasami też kręcąc się przy zewnętrznym murze, da się zobaczyć wybuchy, wlatujący śmigłowiec, czy nawet imiona graczy. Po trzecie, zapewne ludzie będą mieli ulubione spwan pointy do farmienia, więc na nich też będzie szansa na kogoś trafić, etc itp

No tak, dlatego napisałem jeszcze kawałek posta

DZ opieramy na znajomości bety, czyli malutki skrawek tego terenu z podziałem raptem na dwa przedziały levelowe. Żeby nie było, dla mnie im mniej graczy na m2 tym lepiej. Jedyna rzecz, która mnie irytuje w DZ to to, ze świecę się jak psu jajca po zabiciu kogoś . W sytuacji mniej graczy - więcej terenu wyglądałoby to zupełnie inaczej.

Tak czy siak, liczę, że będzie przyjemnie