- podawany jest czas 1 cyklu pracy- czyli np dojście do noda, zebranie i powrót
- workerzy pracują jak jesteś online, jak wyłączasz grę, to dokańczają rozpoczęty cykl
- temat rzeka - każdy powie ci coś innego - trzeba jak zwykle znaleźć cos na co jest mała podaż i duży popyt- ot ekonomia
- jak dasz repeat to worker powtarza zadaną wcześniej czynność- będzie wydobywał matsy aż skończy mu się stamina, albo produkował to co mu wcześniej kazałeś ( jeśli masz odpowiednią ilość matsów w storage)

Powie mi ktoś co to za miejsce które zaznaczyłem na mapie:
http://i.imgur.com/42si6rU.jpg
byłem tam i nic się nie odkryło. W zasadzie nic ciekawego nie było.

Ostał się komuś guess pass?

Czy jest ktoś skłonny zaoferować guest pass? Tak, wiem, że to konto ma 1 post, ale jeśli komuś się trial kurzy, chętnie przygarnę stosowne PM.

Pozdrawiam

ja tam od premiery gram jakies 10 godzin dziennie i nawet jeszcze 50 nie wbilem ale fun przedni

Kurczę BDO pod względem jakości contentu, świata itp jest mmo które moim zdaniem jak do tej pory najbardziej zbliżyło się do jakości single player AAA rpg.

Tia, mam z 7 czy 8 dni played i 33 level [emoji14] questy są slabiutkie, grind mnie nie bawi, ale wszystko inne jest na tyle dobrze zrobione ze mam masę funu z samego pływania łódka rybacka i łowienia rare rybek. Jedyne co mnie wkurwia to zbyt wolny regen energii offline co wymaga w zasadzie żebyś był online na mainie cały czas - wiem czemu tak jest (gra mocno nastawiona jest na posiadanie altow do np podbijania amity u npcow/zatrudniania niewolnikow/przerabiania podstawowych surowców gdy na mainie masz już wysokiego skilla) ale to dalej wkurwia. Byle by deum czy jak im tam nie przegieli z cash shopem i może być pierwsze MMO od dawno w które pogram coś dłużej.

Questy są słabe(standardowe jak na mmo), ai mobów przypomina zachowanie asteroid w eve, także porównując to do sp aaa crpg to Koleś trochę odleciał na hajpie nowej gry. Imo Swtor jako sp rpg byłby o wiele lepszy. Ja po 10-15hh się odbiłem, ale to chyba gł przez itemshop. Grafa ładna, walka spoko - chociaż na razie to ja tam tylko biłem te asteroidy z eve, czyli ziew i nuda. Skończyłem na ok 15lvl robiąc q na łowienie ryb, zmarnowałem tam prawie 1h a nie złowiłem tego co potrzebowałem do q.

Dużo różnych cyferek/literek które można grindować, a z tego co wyczytałem im dalej w las tym coraz więcej gridnu w grindzie. Także jak ktoś lubi to jest idealna gra, gdyby tylko nie te zjebane ceny w item shopie. Mógłbym na tą grę wywalić ~150e, ale jak zobaczyłem co za to kupię to sobie podarowałem. Niedawno grałem w wf, wydałem tam coś 160e, kupiłem wszystko co chciałem plus pierdoły, których nie chciałem i jeszcze mi zostało sporo waluty ingame. (aczkolwiek to nie kalsyczne mmo, bardziej hns online) Tutaj jeden skin 30e, albo bieganie w szmatach całą grę, nawet wyjebali q na darmowego peta z eu/na wersji, który jest w wersji f2p ru/kr, zeby ludzie kupili go z shopa, jedyne 9e. Szkoda, że to nie p2p.

Autopilot zajebista sprawa, powinien być w każdym mmo.

Giera jest dobra, a moglaby pewnie byc bardzo dobra, gdyby nie zachlannosc wydawcy. O ile niektore rozwiazania jestem w stanie zrozumiec (brak bezprosredniego handlu, ceny na AH regulowane odgornie w celu blokady handlarzy goldem), to np. myk z kostiumami jest juz strzalem ponizej pasa. Watpliwosci moze tez budzic system karmy, ale do pvp jeszcze nie dotarlem.
Questy jak dla mnie to sie bierze tylko po to, zeby dostac potki/wieksze inventory/skill pointy itd. Klikam i ide killowac moby. A to jest zrobione perfekto.

Podobno mają się przyjrzeć kwestii gillie suita w item shopie i być może będzie alternatyw craftowalna.

Jak dla mnie - gierka bardzo fajnie przygotowana i przemyślana. Owszem na początku - jak i wszędzie - są pewne potknięcia, ale to sie zdarzyło chyba w większości MMO na rynku.

Tbh wolałbym żeby albo zmienili kiedy działa chowanie nameplate (tylko gdy jesteś ooc albo kucasz) albo usuneli ten ficzery w ogóle z gry.

Hm, tak dla lajtowego pogrania to warto to brać?

Jak zrobić jakiś ultimate atak wizardem?

Moim skromnym zdaniem tak

o alternatywie nic nie wiem ale na KR chyba są już flary jako kontra na ten suit i mają to dodać.

po 10 latach grania w post-wowowe mmorpgi czuje sie troche przytluczony mozliwosciami jakie daje BDO...

z innej beczki wlasnie hitnalem 46lvl (od 45 zaczyna sie pvp) poszedlem na jakis grind spot dla lvli 50 (na zachod od catfishow) i co moge poweidziec.. w godzine zrobilem az 5% bo co chwila jestem tubowany przez ludzi... chyba jak nie masz taga gildiowego to gracze czuja sei bezkarni i po prostu cie zabijaja jak wkraczasz na ich grind spot /carebear

Kurde Glish strasznie kojarzy mi się z tą warownią Czerwonego Barona z Wiedźmina 3. Oczywiście wygląda słabiej itp itd ale ten bagienny klimat robi swoje

no i 'dlugo' oczekiwana flara dodana do gry