W typowy sposob. "Jezeli nam nic nie udowodnicie w sadzie mamy Was w dupsku" ;>

edit: Magic wand w operze

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Asmax dnia 2004-08-08 01:31 ]</font>

EOT prosze - strasznie sie denerwuje jak ktos traktuje mnie jak debila.

Sciagajac L2 clienta trzeba zakceptowac TOS i EULA. A tam jest jasno napisane ze wszelkie modyfikowanie klienta jest nielegalne.
I naprawde nie ma znaczenia czy przekonwertowales jeden z plikow czy "napisales go od nowa sam" - za kazdym razem jest to niezgodne z licencja.
To tyle w temacie falandyzacji zasad uzytkownaia oprogramowania

Mnie osobiscie zwisa czy ktos gra na tzw. "free shardach" czy nie - IMHO to strata czasu ale to moje zdanie.
Zalety "demonstracyjne" takiego grania sa tez do dupy - rownie dobrze mozna sobie poogladac screeny (moze nawet screeny sa lepsze - zadko moga kogos zniechecic do "prawdziwej" gry czego o "free" nie da sie powiedziec).
Natomiast jedno przyjmij jako podstawowa zasade - to jest forum Lineage2 i piszemy tutaj o Lineage2.
Wszelkie emulatory tej i innych gier maja swoje forum pietro nizej.
Jesli wiec masz cos do powiedzenia o L2 - pizesz tutaj.
Jesli o emulatorach - na Darmowych.
Jesli o tym ze Twoja Ciocia jest zla kobieta - na Pogawedkach.

EOT.

Hmm... A kto oczekuje czegoś takiego? Jestem w klanie... ale jakby mnie nie było. Nie wiem co się dzieje, jakie sa plany - bo nikt nic nie mówi. A jak się idzie z liderem w party to dropy dla niego. Mam więc w głębokim poważaniu takie "klanowe" łowy. Widać są równi i równiejsi. najbardziej mnie boli, że odeszło dwóch Polaków... A także jeden Niemiec, który był w moim odczuciu BARDZO samodzielny, więc nie wiem o co Ci chodzi z tym "fundowaniem". Chyba wreszcie wyjaśnię te wszystkie wątpliwości dzisiaj...



Fakt... Byłoby miło, gdybyśmy stworzyli coś wspólnie. Na samym Bartz'ie jest ok... 20-25 Polaków. Jakby połaczyć siły to na pewno uzbierałoby się te 40 osób... A wiadomo, ze my Polacy jesteśmy dzielnym i bitnym narodem, więc stanowilibyśmy niezła siłę

Mam jedno pytanie, po ktorym zapewne wszystkie plany wezmą w łeb Kto byłby liderem nowo utworzonego klanu na nowym serwerze? Bo kto jak kto, ale my POLACY potrafimy wybierać liderów i dochodzić do wspolnego porozumienia...

W zasadzie jest mi to obojętne. Byle był dobrym organizatorem i oddanym sprawie klanu... Czyli innymi słowy: musi być świadomy ciążących na nim obowiązków wobec wszystkich klanowiczów, a nagroda go nie minie

PS. I wcale klan nie musi być tworzony od nowa. Cała struktura może być przeniesiona... Muszą się z tym liczyć dając taką możliwość (jak niektórym udało się zmienic lidera, gdy obecny/aktualny zdeaktywował konto). Wystarczy tylko długo "molestować" GM'ów (czyt. "być upierdliwym")

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nashem dnia 2004-08-11 15:14 ]</font>

Nashem to co piszesz to jest troche smieszne i nie na temat , przypomne ci twoje wlasne slowa jak ja z wiekszascia klanu chcialem zrobic zrzute na clanowy domek to ty napisales ze to niepotrzebne bo Malaria sprzeda dwa draki i bedzie domek , pozatym to o reszczcie polakow ktora odeszla to nic nie wiesz i nie masz pojecia jak bylo i co sie stalo . Nie od ciebie kase chcieli tylko odemnie wyciagneli kase i odeszli z klanu btw to nie polacy tylko niemcy .

Nash sorry winetu, ale liczysz ze ktos bedzie ci relacjonowal wszystko co sie dzieje? Jak ktos chce to sie pyta. Co do pomocy to tez glupote wlneles - mi i wielu innym Krid sporo pomogl, ale jest warunek zanim cos wezmiesz tez daj cos od siebie. Prawda jest taka, ze jak tylko cos organizujemy i pytamy sie czy idziesz - to odpowiedz zawsze jest nie -"NIE, jestem w Cruma", albo "Musze cos kupic" (powiedz mi ile razy namawialem cie i affe na wspolny wypad?). Nie mozesz oczekiwac ze ktos zacznie czytac w myslach i kupi ci nowa bron sam z siebie - jasne ze jak bedziesz mial problemy to ci pomozemy, ale pokaz ze ci zalezy na tym i na klanie a nie tylko na "twojej nowej broni".

Wracajac do transferu i lidera. To to chyba najmniejszy problem. Ja osobiscie jestem za Bartzem - glowny powod to to ze tu mamy chyba najsilniejszy polski klan - wiec po co to niszczyc. Ale jakby trzeba sie rpzeniesc na Eve to i lider sie znajdzie (albo jak mowil Nashem zmolestujemy GM'a).

Wybacz Mal, ale... domek to nawet nie upgrade klanu. Widziałęm ile osób jest "aktywnych" w klanie. W porywach 8. A teraz policz cenę takiego domku: wywoławcza 5m - na Bartz'ie cena nie bedzie nizsza niz 7-8m co ozncza, że na każdego wypadnie po 800k do 1m. Nie stać mnie na taki luksus. Klan powinien sam na siebie zarabiać a nie ściagąć adena z członków. Ja np. jestem niemal na 40 lvl i jedyne na co mnie będzie stać to najtańsze duale. Pancerz i wszystko inne będę jeszcze nosił bardzo długo. Więc jeżeli nie stać klanu na zakup domku, to nie powinnismy nawet poruszać tego tematu. Moje zdanie w tej kwestii znasz. A to co napisałeś, miało znaczyć tyle, że nie każdy zarabia w tydzień lub szybciej po 3m sprzedając te drake'i i dla Ciebie 1m czy 2m nie stanowi problemu w przeciwieństwie do mnie czy innych.

A jeżeli już mówimy o takich sprawach... To jaką pomoc zaoferowałeć Martinezowi, gdy stracił swoją podstawową broń? Żadnej.



Wiem co widziałem i czego sam byłem świadkiem i nie podobało mi się to. Byłem z Toba tylko na jednym party. Ani słowem nigdzie nie zostało nawet wspomniane, że nikomu w party nie wolno podnosić rzeczy, bo wszystkie są Twoje, a potem kazałeś wyjśc mi z party, gdy odruchowo (grałem głównie solo) podnosiłem pieniądze?. Powiedz, kto przy zdrowych zmysłach miałby ochotę na udział w takim party?

Wszystko to jednak jest bez znaczenia. Nie żywię do nikogo urazy i starałem się być w porządku wobec innych i pomagać na tyle, na ile mogłem. Odszedłem, bo za dużo było niejasności, panowała dezinformacja i brak organizacji. Nie było żadnych działań, które pomogłyby scementować nas...

Mimo to, bedę Was miło wspominał i nie odmówię pomocy zawsze, gdy się spotkamy

Powodzenia i do zobaczenia online

Przeinaczasz fakty... Ze 3 razy miałem od Ciebie propozycję party i zawsze szliście lać moby na cmentarzu (akurat w tamtym okresie). Jedynie raz szliście na FS w Death pass'ie ale akurat robiłem questa na zmiane profesji i miałem pomoc, więc nie mogłem wszystkiego rzucić. A Crumy serdecznie nienawidzę i staram się jej unikać, kiedy tylko mogę. Tak więc proszę nie nadużywaj słowa "zawsze".

Nie spedzałem z Malarią tyle czasu co Wy, więc nie miałem informacji o wszystkim, ale oczekiwałem, że jakiekolwiek plany/zamiary/pomysły będą dyskutowane a nie utrzymywane tylko dla "wybranych".

No i nie róbmy z forum pola bitwy. Jak było, tak było. Miło wspominam początki i tak właśnie Was zapamiętam

Kochani moi Rodacy. Bardzo Wam dziękuję. Powyższe kilka postów jasno udowodniły, że będzie problem ze stworzeniem nowego jednolitego klanu. Takie jest życie...

Aczkolwiek muszę przyznać, że trzymamy poziom (jeszcze) i nie plujemy sobie nawzajem do gardeł

Ardku

Podobnie, jak "jedna jaskółka wiosny nie czyni", tak samo jest i tu. To, że odszedłem, nie oznacza, że kiedyś wszystko musi się rozsypać. Nie podobało mi się kilka rzeczy, nie widziałem żadnych perspektyw, więc odszedłem. Jeżeli transfer postaci między serwerami dojdzie do skutku i wszyscy będziemy grali na jednym serwerze (byłoby miło) zapewne będę chciał w tym uczestniczyć. Tak więc nie ma co czarnowróżyć a jasno patrzeć w przyszłość

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nashem dnia 2004-08-12 14:04 ]</font>

Sylvian Napisales ze

"Nash sorry winetu, ale liczysz ze ktos bedzie ci relacjonowal wszystko co sie dzieje? Jak ktos chce to sie pyta."

Nie wiem jak to bylo/jest u was ale w innych klanach sa stronki inetowe czy fora jakies i tam sa ustalane jakies terminy na party,newsy (spojrz np na forum mmorpg Tu karol oglasza czasem hunt party na serv hind i zainteresowani wiedza co i jak)

ps
A tak na koniec zmieniajac troszke temat. Do Malari pytanie: pamietasz jak rozmawialismy na temat mojego przyjecia do klanu ? Wiedziales ze dziele z kims konto i ile razy zapytalem sie co z klanem , odpowiadales 'pomysli sie'
Tak dlugo myslales ze nie odpowiedziales az do teraz, a wypadalo by

ale to juz tak off topic bylo :>

Poziomka :>



<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Poziomka dnia 2004-08-12 15:28 ]</font>

Pozimka to do ciebie , nie interesuja mnie ludzie ktorzy graj we 3 na jednym koncie , dla mnie taka gra jest bez sensu i nie mam zamialru tracic czasu na kazda postac po kolei . Nashem moze i nie pomoglem Martinezowi jak stracil bron ale nie mialem wtedy gotowki wszystko co mialem zainwestowalem z Epaphrusem w BW Armor a to towoje glupawe powiedzenie ze dla mnie 1 czy 2 mln nie robi roznicy to chyba tylko jest tak wedlug Ciebie i Belany , niestey ale kazda adene ktora zarobilem to zarobilem ja ciezko , co do pomocy to moze ty sam z siebie okazalbys jej troszke dla klanu a nie tylko gonitwa za nowymi dualami , pomoglbys klanowi klan by pomogl tobie . Btw jak chodzisz ze mna w party to rzeczy nie ida dla mnie tylko do werehouse klanowego a jesli ci sie to nie podobalo to nie mosiales ze mna nigdzie isc.
Koniec na ten temat

Gwoli wyjaśnienia: Dobrze wiesz, że gdybyś słowem KIEDYKOLWIEk wspomniał, że coś jest potrzebne - poszukałbym tego i przekazał na rzecz klanu. Materiały mi nie są do niczego potrzebne, bo nie craftuję rzeczy. Ale nie wspomniałeś ani słowem o takiej potrzebie, a mogłeś. Więc nie wyrzucaj mi teraz, że nie robiłem nic dla klanu. Zainwestowałem w jego rozwój (update lvl 2 i 3) i od czasu do czasu przekazywałem materiały. Nie wiem więc czemu robisz teraz ze mnie "niewdzięcznika" i egoistę a z siebie "pokrzywdzonego".

I z mojej strony też EOT.

PS. A to, że nie miałeś gotówki, też mogłeś powiedzieć Martinezowi otwarcie. To żadna ujma.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nashem dnia 2004-08-12 18:43 ]</font>

Po Pierwsze planowalem swego czasu kupno osobnego klucza, liczylem ze bedzie w C1 opcja character transfer ale nie ma, a nowej postaci nie chce mi sie robic.

a po drugie skoro nie chcesz osob ktore wspoldziela konto to po kiego h....zwodziles mnie, robiles nadzieje.."pomysli sie" , zabraklo Ci odwagi do powiedzenia wprost "NIE"
to tyle

Sugeruje zakonczyc ten temat :>
tzn nie odpowiadaj mi :>

Btw Nash za 3 lvl klanu to tylko ja zaplacilem swoim SP i Prof of Blood ( jesli wiesz co to jest ) , po drugie nie lubie pare razy mowic tego samego a tym bardziej zmuszac kogos do czegos (powiedzialem pary razy o skladaniu rzeczy do werhousu klanowego) ale jezeli do ciebie to nie dotarlo to sorry ale ja cie prosic nie bede. Pomocy pare razy potzrebowalem ale oczywiscie ty i Affe nigdy nic nie wiedzieliscie ani nie slyszeliscie .

Otóż to Krid, nic nie słyszałem. A jeżeli nie słyszałem, to moja wina? Nie. To kwestia organizacji i wymiany informacji. Widać nie radzisz sobie z tym. Wynik: 8 osób odeszło (Seckelite, Bylek, BelanaPL, BlackSeb. Affekopp, Kaandra, Valith, Ja) i wiem, że na tym się nie skończy. 5 osób, w tym ja, stwierdziło dokładnie to samo: "tu się nic nie dzieje". Więc chyba problem tkwi gdzie indziej... Wnioski wyciągnij sam.

PS. Osobiście do Ciebie nic nie mam i nie chcę kontynuować dyskusji w tym tonie. Wydaje mi się, że jedynym powodem takiego obrotu spraw jest brak informacji. Rozumiem, że nie wszyscuy garają w tych samych godzinach i nie zawsze mogą być, więc chat na kanale nie ma sensu, ale można było zrobić forum/listę mailingową i tą drogą wymieniać informacje. Każdy by wiedział na czym stoi. Ja to rozpatruję w kategorii nieporozumienia

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nashem dnia 2004-08-13 09:30 ]</font>

Nashem nie wciagej w to Kaandry, Valitha (oni sa w ze Stanów, Kanady także pora ich gry jest zdecydowanie różna) oraz Bylka, który przestał grać wyłącznie przez BelanePL(LOL) i BlackSeba chciwą niemkę, zaś Affe poszedł poprostu do silniejszego klanu Takze pisz człowieku co wiesz a nie co sobie wymyśliłeś. Pozatym to wielokrotnie Valith z nami cghodził wraz Kaandrą.

_________________
The Gentle Art Of Making Enemies.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Vissegard dnia 2004-08-13 11:18 ]</font>

Czy tam od pewnego czasu posty dotyczace tego tematu i powoli zaczyna mnie nudzic to wzajemne oskarzanie sie.

Czy zamiast wzajemnego oskarzania dojdziecie do jakis konstruktywnych wnioskow ?

Od pewnego czasu jestem czlonkiem klanu Avalanche i co tu duzo mowic: widze dobre i zle strony mojego czlonkostwa.

Do dobry na pewno moge zaliczyc znajomosc z grubym dwarfem Sylvianem (z ktorym nota bene czesto razem polujemy na moby i wyzywamy sie od grubych dwarfow i czarnuchow (jestem Dark Elfem )), bezinteresowna pomoc jednego z czlonkow klanu przy questach zmiany profesji (bylem lekko upierdliwy ) i spontaniczny podarek od Malarii w postaci Sword of Revolution Blade.

Do zlych moge zaliczyc troche zbyt mala integracje czlonkow klanu - brakuje poczucia wspolnoty - ale to chyba wina tego, ze wiekszosc z Nas pracuje i do tego gra w roznych godzinach. Niestety o to akurat nie mozna miec do nikogo pretensji.

Co do wszelkich oskrazen dotycacych tego co klan robi dla Was, a co wy robicie dla klanu odpowiadam parafrazujac slowa pewnego prezydenta: "Nie pytaj co Klan moze zrobic dla Ciebie, pytaj sie co Ty mozesz dla Klanu".

Nie moge powiedziec, ze mam juz wiele na swoim koncie wspanialych czynow w imieniu klanu, ale wiem takze, ze nie reprezentuje postawy pretensjonalnej.

Moj udzial w klanie nie zaczal sie od pytania w stylu: "Czy ktos moglby mi pozyczyc/dac xxx adena/dual SLS - oddam szybko". I obrazania sie, gdy uslysze odpowiedz: "Jestem splukany" itd. itp.

To, ze sie jest w klanie nie oznacza, ze inni beda robic na Nas - w klanie jak w zyciu, trzeba zapracowac, zeby czegos sie dorobic, a jak zasluzymy na zaufanie i szacunek to inni pomoga Nam.

To tyle moich niewyspanych przemyslen



<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Ethan dnia 2004-08-13 12:18 ]</font>

Bravo Ethan:) Mimo, że jeszcze razem nie gralismy to przyznam ci racje, te oskarżenia zaczęte przez wiadomo kogo.. nie mają sensu jak ktoś ma ochote grac gdzie indziej i tam hmm robić ciekawsze rzeczy to życze mu szczęścia i pomyślności.