Arturnik napisał(a):
@yabaddi
sledzisz rozwoj gry?
cos sie dzieje tam w ogole? bo od ~roku nic nie slyszalem, wszedlem na oficjalna strone to jakies patche z kolorem armorow dali, to podziekowalem
zbliza sie to cos w ogole do release, czy wieczny early access crapik to ma byc?
Właśnie odpaliłem aby sprawdzić jak się sprawy mają bo dawno nie zaglądałem, a ostatnio kilka maili z info o nowych releasach mi przysłali (ostatni 6 maja - patch 29).
No więc, że się tak wyrażę - Urwał nać, co za łajno... Nie wiem co ci goście tam robią ale to coś (bo grą tego nie idzie nazwać) zsuwa się po równi pochyłej prosto do klopa. Potwornie irytujące ze względu na mega pompatyczny ton ich maili, w których to informują (bardzo często) o przełomowych zmianach i postępach prac. Śmiech na sali.
Obecny stan jest mniej więcej taki:
Stabilność: 1/10 (potrafi się wysypać nawet przy uruchamianiu bez podawania przyczyny, w grze obiekty typu NPCe, moby i nasza postać potrafią nagle stanąć w miejscu albo zacząć się kręcić wokół własnej osi, lewitować na różnej wysokości itp. pomaga tylko alt-f4)
Grafika&Animacja: 2/10 (w latach 90tych niektóre gry wyglądały lepiej, niby nowe Unity ale totalna mogiła, o animacji lepiej nie wspominać)
Audio: 6/10 (6 ze względu na sentyment do melodii ala Ultima Online, i to tyle, reszta konsekwentnie analogiczna do reszty tj. dno)
Gameplay: 2/10 (ani combat ani crafting w pełni nie działa, coś jest ale to za mało aby dało się coś z tym zrobić - mimo upływu czasu ma się wrażenie, że to nadal pre-alpha. Nowatorski styl komunikacji z NPCami poprzez tekst wpisywany w linię komunikacji bardziej wnerwia niż pomaga - niby miał budować realizm normalnej rozmowy, w efekcie jest sztuczny i niepotrzebnie wydłuża i komplikuje grę. moby nadal zbugowane, ich liczba jest znikoma, spawn nadal zwalony - potrafią się spawnować wszystkie naraz w kilka sekund po zabiciu, agro detection też zwalone - po wejściu do nowej strefy moby potrafią zlecieć się do gracza z drugiego końca mapy jak muchy do gó..na)
Overall rating: źal^4 -> żal wydanej kasy, żal czasu, zbędnych nerwów i zawiedzionych nadziei. Trzymać się na odległość kija.