Ekonomiści potrafią prezentować tylko abstrakty, nigdy nie są w stanie prognozować całkowicie pewnie. Śmiejemy się z baby ze szklaną kulą, ale ekonomista z xyv banku to jest gość.
Gospodarka załamie się, jak umrze ostatni z pary ostatnich ludzi na ziemi. Nie wcześniej.
W tej chwili EU to nie wolność, równość, braterstwo. To dyrektywy, eurocore, wymagania komisji.

na serio nie ma zadnych lekow na lewactwo?

Niby co te EU zrobi? Wprowadzi cla? Moze embargo? a moze napadnie militarnie?
Najpierw sie zastanow co w tej sytuacji MOZE zrobic Bruksela, a potem puszczaj te swoje lewackie wodze fantazji.

Polandball
http://imgur.com/0E5ou9v

szwajcaria rox

nie bedzie doplat na budowe nowych parkow to i gminy nie beda musialy sie zadluzac to mzoe zaczna w koncu inwestowac z sensem a nie bo kurwa koncza sie dotacje trza cos pierdolnac ale nie mamy reszte kasy, to wezmy kolejny kredyt. i tak w kolko. do tego pamietajcie ze polska i polski samorzad w porownaniu do tego sprzed unii to teraz o wiele wieksze srodki. szkoda ze wlasnie wiekszosc samorzadow ma dlugi pod niebo. bo unia bo trza bylo dotacje itd... ;/

i nie nie jestem za polexitem ale unia mam nadzieje ze zacznie sie zmieniac.

U mnie ponad 10 lat temu postanowiono że dzielnica zaciśnie pasa i nie wyda kasy na drogi, chodniki, place zabaw itd tylko skupi się na oczyszczalni bo jest na to kasa z EU, obecnie oczyszczalnia gotowa od wielu lat i jest wyłączona ponieważ... w regionie nie ma tylu możliwych podłączeń żeby mogła funkcjonować.
Ktoś jest winny takiej sytuacji, oczywiście nie.

uroki zarządzania centralnego oraz "kasy niczyjej" którą trzeba wydać bo jak nie to przepadnie. Jak w takich warunkach można gospodarować z głową? Już pomijając fakt, że ta kasa niczyja to tak naprawdę nasze ściepy do budżetu centralnego EU.

Za 3-4 lata Polska też będzie miała bilans ujemny z EU. Zacznie więcej wpłacać niż otrzymywać z powrotem. Co lepsze za kolejne kilka lat każdy kraj EU będzie płatnikiem netto utrzymującym rozbuchany centralny aparat rządzący produkujący dyrektywy, regulacje i "równo" rozdzielajacy kasę wsród potrzebujących.

Dopóki w krajach core-EU będzie rządzić lewica, nic się nie zmieni. Już jajogłowi razem z Merkel się zebrali i będą teraz forsować, żeby było jeszcze więcej unii w Unii. Polska straciła dużego sojusznik a w UE i teraz będzie musiała też opuścić, albo lewacy odbiorą nam resztki suwerenności i ubogacą kulturowo.

No ale co ma się zmienić?
Maja nagle zaprzeczać temu co było prowadzone przez X lat ?

Brexit przyczyną odwołania spotkania wicekanclerza Niemiec z Putinem

No nie zapowiada się, żeby Unia miała być mniej socjalistyczna. Także Piszpan porzuć nadzieję.


Zaczyna się podkopywanie wyniku demokratycznych wyborów.

Ta, zapominaja o fakcie, ze te mlode pokolenie dorastalo w czasach demagogi unijnej - wiekszosc z nich jest swiecie przekonana, ze wyjscie z EU oznacza wizy i cla.

Trzeba przyznac, ze jeszcze dekada lub dwie i nie byloby szans wyrwania sie z socjalistycznego kolchozu..

ja caly czas staram sie myslec poza stereotypami. cale eu to dla mnie taki biznes na ktorym niejedne korpo zbilo majatki. brexit to dla nich strata ogromych wplywo strata mozliwosci regulacji dyrektyw itd. na ktorych ktos zarabial. eu ma swiadomosc ze to moze isc dalej i pewnie licza straty i zyski i co robic dalej rozluznic pasa czy go zaciesnic i ograniczyc sie do core eu a reszta, chuj z nimi. tylko ze np. taka polska to zajebista kasa/maszynka do robienia pieniedzy, rynek zbytu i tania sila robocza bez przebicia w polityce czy gospodarce. dla ue uklad zajebisty. ja sie jednak obawiam ze unia zaostrzy przepisy, bedzie stosowac polityke nie podoba sie spierdalac. beda ciecia w budzecie itd. dla nas to koszmarny scenariusz bo na dzien dzisiejszy nie mamy innej alternatywy jak unia i unia dobrze o tym wie. mysle ze tez nie bedziemy miec tez wyjscia jak beda chcieli nas wzbogacac kultorowo imigrantami . ludzie juz wstydza sie swego kraju, religi, norm spolecznych. za 10-20 lat bedziemy jeszcze bardziej euro tylko ze coraz mniej pl. zreszta ja sobie tak gdybam zobaczymy co bedzie.

(zgadzam się z sulą w tym co mówi)



co EU zrobi?
UK potrzebuje dostępu do wspólnego rynku,
podałem statystyki które mówią, że w przypadku nawiązania podobnej współpracy do Norwegia-UE:

1/ UK by oszczędziło na składkach z 2 miliardy euro
2/ byłoby wciąż obciążone regulacjami, które są związane z kontrolą i poprawnym funkcjonowaniem wspólnego rynku, na poziomie kosztów 93% obecnych wydatków
3/ UK nie miałoby wiele do powiedzenia w UE, a i tak by musiało stosować prawo UE - to by była dopiero sytuacja, w której UE narzuca UK regulacje

proces już się zaczyna:
3/ http://news.efinancialcareers.com/uk-en ... ies-brexit
4/ przewidywany spadek GDP 3,6% do 6% - UK znajdzie się w recesji, oczywiście barany w stylu Farage zaczynają gadać, że to nie ma związku z wynikiem referendum

5/ inna umowa niż podobna do Norwegia-UE zajęłaby 5-6 lat żeby ją dogadać

wniosek: UE nie musi nic robić, presja jest na rządzie UK, jak uruchomią procedurę z art. 50, mają dwa lata na dogadanie się z UE, pozycja UE jest o wiele silniejsza niż UK, bo my zostajemy na uregulowanym gruncie, a UK musi się po nim poruszać

fragment: "The Treaties shall cease to apply to the State in question from the date of entry into force of the withdrawal agreement or, failing that, two years after the notification referred to in paragraph 2, unless the European Council, in agreement with the Member State concerned, unanimously decides to extend this period."

imho UE nie powinna dać UK innej opcji niż Norweska, zresztą, wspólny rynek UE jest tak ukształtowany, że nie widzę innej opcji (UK by miało nieuczciwą przewagę konkurencyjną),

w telegraficznym skrócie:
kiedy nie było tej pieprzonej biurokracji, to każde państwo starało się przepisami i procedurami spowodować, żeby to jego firmy sprzedawały na wspólny rynek, a zagraniczne były obłożone większymi ciężarami podatkowymi/administracyjnymi etc.



w Unii toczy się multum postępowań w takich sprawach, Polska nie jest wyjątkiem staramy się chronić swoje firmy i znosić ograniczenia w UE, które je blokują


chyba, że UK przyłączy się jakimś cudem do TTIP, które właśnie dobili


ps. w przeciwieństwie do Ciebie staram się podeprzeć swoje tezy, a Ty ufasz wytworom Twojego 'prawicowego' mózgu

edit: opcją też jest https://en.wikipedia.org/wiki/Deep_and_ ... Trade_Area

Moja rodzina co wyjechała w 1979 roku do niemiec już prawie cała jest w kanadzie i nowej zelandii, ich znajomi i sąsiedzi zrobili podobnie, tylko młodzi robią kariery w corpo lub w państwowych instytucjach, jak ktoś ma kasę i łeb na karku to nie słucha merkelowej.

Anglikom taka opcja by się chyba za bardzo nie spodobała heh

W tej opcji to Ukraina nieźle w dupę dostaję. No, ale wyjścia po rewolucji i wojnie już nie mieli, to nie dziwne, że EU wynegocjowało z pozycji siły niezłą umowę dla siebie.

Profeta - wydaje mi się, że głupio zakładasz iż UK idzie w stronę całkowitej izolacji z EU. Nie wiem... może wytrzeźwiej?

nord stream ns2 embargo embargiem a biznes is biznes

http://wpolityce.pl/gospodarka/298299-niemieckie-firmy-omijaja-sankcje-buduja-fabryki-w-rosji-bezposrednie-inwestycje-na-rekordowym-poziomie

No no no...ciekawy ruch. Mam nadzieje, że się nie zbłaźni i wszystko było dogadane przed wysłaniem zaproszeń...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1038663,tit ... aid=11742b

ruch bardzo dobry ale nie sadze zeby wypalilo.

Jeżeli to nie było potwierdzone z krajami przed wysłanie zaproszenia i oficjalną informacją, to kolejny raz się Waszczykowski skompromituje.
Nie sądzę, żeby był aż takim debilem. A przynajmniej mam nadzieję, że nie jest.

edyta:

LOL jednak debil

kurwa jaki on jest smutny...czy serio nie mają kogoś lepszego w kadrze? Jurasz na ministrze by się przydał.

http://www.tvp.info/25939371/nasz-news- ... -i-niemiec