Zgadzam sie - delikatny postep widac, problem w tym ze poziom tych mistrzostw jest niski. Jedyny ponadprzecietny mecz jaki widzialem to Wegry - Portugalia, na takim tle nasi moga wydawac calkiem niezli i janusze futbolu jak piszpan i embe moga byc zadowoleni.
Tak naprawde doszlismy tak wysoko bo mielismy farta z Ukraina, mega farta ze Szwajcaria. Z Portugalia juz sie sprawdzilo 'do trzech razy sztuka' i tyle
@ragna
Mentalnosc na pewno czesciowo miala jakis wplyw, ale fizycznie zdecydowanie nie wytrzymywali. Przy tych warunkach (30 stopni, 120 minut meczu) nasi po prostu zdychali w koncowce. Nawalka nie robil zmian (bo w sumie nie mial kogo zmieniac), a przeciwnicy mieli w czym wybierac. Do tego dochodzi roznica wiekowa, sporo zawodnikow z ktorymi gralismy bylo w okolicach 20tki, wiec fizycznie stali na lepszym poziomie.