Tesco cheese selection za 4 funty. To dopiero muszą być delicje.

Miałem okazje degustować "przysmaki" z wysp, słodycze, ciastka, cukierki itp niech sobie w buty schowają bo jest to tragiczne, jakieś przetwory w stylu marmolady, powidła czy konfitury generalnie opierają się o cukier i jego ilość czyli bezsmakowe, sery kozie, owcze i większość żółtych długo dojrzewających albo gorsza albo taka sama jak u nas w markecie, wędliny na poziomie asortymentu u nas w tesco, ogólnie bieda ale ważne że znajdują dla tego gówna amatorów.

Ale Reese's są zajebiste, szkoda, że w Polsce niewiele jest miejsc, gdzie można je kupić.

slodycze duzo lepsze - polskie potem smakuja jak wyrob czekoladopodobny. Aczkolwiek ja kupuje jedynie JD Gross i Galaxy. Z polskich niestety tylko milka sie kwalifikuje - reszta rzyg :/ Ostatnio nawet lubie podreczyc znajomych angoli czestujac ich polska czekolada kazac im powtarzac za mna jakie zajebiste mimo, ze widze jak sie krzywia
Ciastka bardzo dobre, szczegolnie wlasnie slone crackersy - bardzo duzy wybor.
Co do przetworow z owocow to pelna zgoda - kupujemy polskie.
Wedlin jest bardzo maly wybor - oni tu maja bardzo ubogie tradycje wedliniarskie. Za to w kazdym sklepie mozna sobie kupic np. szynki przygotowane do piekarnika. Calkiem OK.
Serow jest zatrzesienie - przebogaty wybor, mi sie wydaje ze ich najtanszy cheddar z byle Tesco bije na leb rodzima niska i srednia polke. Ale moze mi sie wydaje
Od siebie dodam, ze niby UK to taki morski kraj z tradycjami a kuzwa sledzia tu nie kupisz...
Nawet chleb - dopiero od 4-5 lat duze sieci sprzedaja cos na ksztalt polskiego chleba. Wczesniej bylo 20 rodzajow tostowego..

Bo Angole jak Polacy wpierdalają tylko dorsza. Szkoci to inna bajka. Z drugiej strony dobre ryby są bardzo drogie, dochodzą do 40 funtów za kg fileta.

Polska to kraj ryb słodkowodnych, nawet najtańszy pstrąg miażdży smakiem morskie śmierdziele

Polskie prawdziwe słodycze to wedel i wawel, goplana czy terravita robią na styl niemiecki i ja osobiście wolę te tłuste rozpuszczające się szybko czekolady, za to angielskie to traktuje zawsze jednakowo, jako polewę do ciasta bo do niczego innego się nie nadaje
Dobre polskie sery to według mnie tylko gouda, tu kupisz rewelacyjne w dziesiątkach odmian, oczywiście problem z zakupem jest w hipermarketach czy nawet legendarna dawniej alma sprzedawała sery o smaku plastiku gdzie opakowanie miało bardziej wyrazisty smak.
Za to jak robię zakupy w markecie JAN to mam do wyboru 15 rodzajów goudy i co wybierać, a jak masz wybór to kupisz dobre i tanie bo 20-24zł za świetnie smakujący ser obecnie to bardzo mało.

Polskie ciastka, przykładowo wyroby bahlsena ze Skawiny są bardzo dobre, wszystkie krakuski jak florianki, serduszka, maślane, barbakanki, zbożowe...
Ze słodyczy np michałki wszelkie, tiki taki, malagi, krówki ale te prawdziwe kruche z mleka albo nasz dobry piszingier czy nugaty polskie.

Krajem gdzie kupisz i zjesz wszystko co smakuje Polakom to Niemcy głownie, podobne smaki, produkty i kuchnia.

Można się jarać kuchnią UK ale dla mnie to jeden z najgorszych kulinarnie krajów.

Co lubicie wpieprzać w wigilie ?

Dla mnie podstawa to uszka z grzybami z barszcz czerwonym, mimo wszystko karp w panierce nadal tradycyjnie i ryba w galarecie lekko kwaśna, tym mogę się obeżreć na maksa
Z ciast to oczywiście sernik wiedeński, sernik krakowski na spodzie makowym, mazurek, kruche z masą kajmakową i orzechami, domowe winko wiśniowe i jakiś grzaniec ewentualnie.

Dokladnie. Embe ma stare, zniszczone kubki smakowe. Galaxy jest wykurwista.

Cudbury to ta sam firma co Wedel, smakuje tez podobnie.

Grzybowa, pierogi, śledzie, sałatki, dorsz.

pierogi, pierogi, pierogi, reszta to dodatek

od kilku lat uwielbiam tez lososia w migdalach

schabowe.

za bardzo to nie ma czym się jarać imho.
Najgorsze też nie - ja np. z daleka obchodzę wszelkie indyjskie i pakistańskie restauracje. Za curry nie przepadam, a tam ładują curry wszędzie gdzie się da. No i kilka razy widziałem jak wygląda taka pakistańska kuchnia od wewnątrz - oni mają zupełnie inne pojęcie higieny, syf jest niemiłosierny.

Wędliny w IRL to masakra. Sery zresztą też ujowe...te czedary mi mordę wykrzywiają. Dzięki Bogu mamy polskie sklepy, więc jest szeroki wybór wędlin i serów i do tego wszystko o połowę tańsze niż te ichnie

Wigilia to pierogi, ryba po grecku i jajka w majonezie z korniszonkiem i papryką (u mnie są na każde święta i na każdej imprezie )

Ja w tym roku wigilię spędzam na statku więc opierdolę pewnie steka i pójdę spać

Może w nocy Cie Mikołaj z rózgą odwiedzi. Pamietaj nie zamykaj drzwi.

tam mikolaj. chlopaki beda sie w marynarza bawic w maszynowni, nasmarowani olejem. tak czy siak lipa.

Jaka lipa, fajna zabawa.
Get mer grease loon!

co wy wiecie o jedzeniu ;/