To już wiemy gdzie ubiera się alda, a gdzie embe

tczewiak, a co sądzisz o takich butach?

T.M. Lewin

Nie trzeba wbijać do Londynu

http://www.tmlewin.co.uk/Casual-Shirts/ ... GB,sc.html


cena/jakość koszul w Polsce to żart.

Nie.
To wyłącznie kwestia stylu.

nie podobają mi się.

+1. Drogo i chujowo.
Cała odzieżówka oprócz butów. W Polsce da się naprawdę kupić fajne butki bardzo dobre jakościowo za przyzwoitą cenę.
Szczególnie dla dzieci - w UK wybór masz naprawdę ograniczony.

w uk masz ograniczony wybor butow dla dzieci?
przez chwile myslalem, ze to teksty zabawne, ale to tylko marek.

tak Mendol - dobre buty skórzane zimowe kupujemy w Polsce.
Clarks jest OK, ale jeżeli szuka się bucików na lato lub szkolnych. Zresztą wybór butów dla dzieci w porównaniu z Polską jest i tak kilka razy mniejszy.

W UK M&S nazywali sklepem z high quality ciuchami więc...

ty ale na chuj ci zimowe buty w uk?
nie wiem, ja tam nie narzekam i nie mialem nigdy problemu zeby znalezc fajne buty dla dzieciakow.
zakupy robie w bicester i ceny maja zajebiste.

ok nie tyle zimowe co solidne skórzane. W UK mam wybór 3-5 modeli, w Polsce, w głupim Garwolinie mogę sobie wybierać spośród 20-30. Cena praktycznie ta sama, i tak jestem w Polsce minimum raz w roku więc nie jest to zadnym problemem.

A to ciekawe- mareczek jakże lubiący pisać o Polsce jako totalnie zjebanym kraju, jakże chętnie go odwiedza- a to stomatolog a to butki kupić, przy okazji kurteczka, kiełbaska.
Rozdwojenie jaźni- chłopak nie może się zdecydować czy ma ten kraj kochać czy nienawidzić.
Normalny człowiek jak czegoś nie lubi nie korzysta - oh wait zapomniałem, że on super inwestor i poglądy poglądami ale kasa najważniejsza.

Turystyka zakupowa jest popularna na calym swiecie. Co w tym dziwnego ze sie jezdzi na zakupy tam gdzie jest taniej??

Jeśli mówimy o modzie męskiej, to w Polsce ogólnie jest biednie z ciuchami i nie ma co udawać, że jest inaczej. Buty to też w 90% koszmar. Koszule jak Osovski to chlubny wyjątek w zalewie gówna. Może Vistula ze swoją marką koszul Lambert daje radę jeszcze, ale nie używałem. Anglia ma mnóstwo marek produkujących odzież i obuwie nie tylko świetnej jakości, ale także w ponadczasowej stylistyce. Tanio nie jest, ale jakość kosztuje i moim zdaniem warto. Mam koszule, które mają cztery lata, kilkadziesiąt prań za sobą i jedyny ślad zużycia to lekko wyblakłe kolory, czego postronny obserwator nie zauważy. Tanie polski badziewie już zdążyłbym trzy razy wyrzucić i wyjść na tym finansowo gorzej.

ale ty chłopie jesteś dziwny - to, że uważam, że polityka Polski była jest i będzie zjebana, to, że wyjechałem, to wcale nie oznacza, ze z miejsca się całkowicie odcinam od swoich korzeni i przestaje mi smakować schabowy z ziemniakami i zasmażaną kapustą.
Odzież na pewno nie jest tańsza w Polsce. Te buciki dla dzieciaków mają praktycznie identyczną cenę. Może trzeba zacząć czytać ze zrozumieniem.
W Polsce mam całą rodzinę, dzieci mają dziadków, babcie, sorry, trzeba być debilem by zarzucać komukolwiek że jedzie z UK do Polski by się tanio obkupić.

Torbiś - W sektorze casualowym to samo. Ted Baker/Tom Hilfiger w sumie mnie zadowala w pełni. Cenowo też nie jest jakoś strasznie, a co do jakości nie można absolutnie nic zarzucić.

Czemu Marks&Spencer jest tylko w kilku miastach i nie ma sklepu internetowego? :/
Wszedłem wczoraj w Warszawie czekając na pociąg i w ciągu minuty wypatrzyłem z pięć różnych rzeczy, które bym z chęcią kupił. Proste klasyczne ubrania bez gównianych udziwnień przez które trzeba się przedzierać w każdym innym sklepie.

Chyba generalnie słabe wyniki finansowe w pl nie skłaniają do otwierania większej liczby sklepow

no to Junkier albo internety albo zakupowe loty do marka
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/handel ... pow/kk6lvc


Zostawię to tak przy okazji, może ktoś będzie chciał podążyć za trendem na przyszły sezon
http://wolnosc24.pl/2017/02/06/moda-mes ... a-galeria/

bardzo fajne ubrania dla prawdziwego postępowego europejczyka