Nie oczekiwałem ani przez moment, że pobije, ale liczyłem na zachowanie klimatu. Dostałem odgrzewany kotlet, ćpuńskie fantazje lyncha, parodiowanie oryginału i chujową póki co historię.
Dla mnie TP to był zajebisty serial za kajta - pamiętam jak oglądałem go jeszcze na TVP2 w podstawówce.
Potem już w liceum z osiołka się ściągało całość i znowu oglądało.
Pamiętam doskonale ten klimat, abstrakcja nie biła tak po oczach, była wywarzona, a fabuła i klimat małego miasteczka ociekały miodnością.
Andy i Lucy byli głupkowatymi dodatkami, a nie główną osią miasteczka. Nosz kurwa.
Seriale poszły do przodu, jakość wzrosła, a TP mimo wszystko oglądało się przyjemnie. TP2017 to jakiś festiwal żenady.

Czyli liczyłeś że odgrzewany kotlet będzie smaczny dzięki sentymentalnej panierce, nie sprawdza się to praktycznie nigdy

Liczyłem na popaprany kryminał a nie wizje LSD

Przestańcie się napalać na kontynuacje / remake / sequele klasyków z przed lat. Zresztą filmów kinowych i gier to się też tyczy.

Twin Peaks S03E06
Mniej się nudziłem przy Riverdale. jprd

No Twin Peaks ma miec 18 odcinkow, dlatego wszystko sie dosc wolno rozwija, najprawdopodobniej trzeba poczekac az.... spoilery

Kolejne miesiące czekania na nowy sezon Better Call Saul. Fajnie się to ogląda, trzeci sezon jak najbardziej udany, finał niezły.

Juz niedlugo:

https://www.youtube.com/watch?v=1Mlhnt0jMlg

Lepszy (dłuższy) trailer:

https://www.youtube.com/watch?v=xlbmpDAeTq4

?

Przeciez to jest ten sam trailer, jedynie polaczony z wczesniejszym ktory tez wrzucalem.

A to nie wiedziałem

Fajne to TWIN PEAKS...wystarczyly 3 odcinki zeby caly sezon wyjebac do kosza.
2/10

Mnie to w tym nowym Twin Peaks najbardziej wkurwia przeciąganie odcinków, one powinny być z 20 minut krótsze. Scena z baru, gdzie typ przez 2 minuty zamiata podłogę to jakiś absurd, a takich momentów jest więcej. Ogólnie, to słaby ten sezon, ale może coś się rozkręci.

COŚ zaczęło się się dziać w Twin Peaks, tak od 6 czy od 7 odcinka. Te pierwsze odcinki ogarnąć tutaj
https://www.youtube.com/watch?v=tD7q2u_HieE
https://www.youtube.com/watch?v=JXO55yPWbkQ
https://www.youtube.com/watch?v=xi1BayZLsnI

ostatni odcinek American Gods zajebisty strasznie, koncówka epicka wręcz

Przedsmak nowego Preacher https://www.facebook.com/PreacherAMC/vi ... 057904807/

american gods i preacher oba zajebsite

Chyba mnie znudziły te seriale, jakaś taka masówka się zrobiła prawie jak klan.
Vikingów nie ma, got tylko 7 odcinków, nowy star trek w tym roku 7 odcinków jedynie i w przyszłym 8, szkoda
Łyknąłbym jakieś battlestra galctica z pięć sezonów po 20 odcinków i z dziesięć sezonów star treka lub star gate lub star wars

mam to samo - 90% aktualnie wypuszczanych seriali to chlam nie nadajacy sie by na ti rzucic okiem. Pozostale 10% tez jest mocno przecietne.
Obejrzalem odtatnio stary The Killing i tak gestej przytlaczajacej atmosfery nie widzialem w zadnym serialu z ostatnich lat. Wiekszosc tego co sie tworzy celuje w gusta nastolatek i nastolatkow :/

No ja troche przestawilem sie z ogladanie na biezaco tego co w danym tygodniu wychodzi do czekania na caly sezon.
A potem sobie odpalam wg nastroju, jak mam ochote cos lekkiego poogladac to ogladam lekkie, jak cos ciezkiego, to odpalam ciezkie. To troszke dlatego, ze malo jest seriali gdzie sie siedzi i czeka na kolejny odcinek (oczywiscie jako calosc moga byc dobre, nie kazdy musi byc cliffhangerowy). Na battlestara czekalem i czasem ogladalem rano przed praca jak tylko byl dostepny.