W pracy mam Profim Raya, raczej wypaśnie drogie krzesło to nie jest, ale chyba z tych dobrych firm? Tak czy siak lepiej siedziało mi się u znajomych na noname gamingowym shitcie niż na tym profimie ;P.

W najbliższym czasie pewnie będę kupował jakieś krzesło (kilka kolejnych miesięcy, jak się przeprowadzę) z segmentu ~1k, to jeszcze w tym temacie coś popiszę.

Swoją drogą jak powinno się regulować wysokość oparcia? Mam 180 cm wzrostu i oparcie w Profim Raya opuszczone na sam dół.

Mieliśmy różne profimy kiedyś. Chujowe były.

Tu jest całkiem zgrabnie ujęte dostosowywanie siedziska pod siebie:
https://www.ccohs.ca/oshanswers/ergonom ... sting.html

Edit:
Profim potrafi mieć niezłe modele np. Xenony ale z grupy +1.5k, poniżej sprzedawane są modele korzystające z tanich i felernych rozwiązań. Jak na polskie warunki to dobre rozwiązania oferuje Grospol ze swoją serią Ergohuman ale to już +2k (niemniej jednak warto), podobnie Unique. Dla ludzi ze schorzeniami są też osobne rozwiązania np. Bejot z serią In Access Orthopedic (ok 3k).

Unikajcie siatek w oparciach, puchatych siedzisk i generalnie wypełnień miękką gąbką - zarówno siedzisko jak i oparcie musi mieć swoją gęstość. Stabilny i mocny (tj. stalowy) wspornik oparcia, co najmniej 3 poziomowa regulacja ze wsparciem odcinka lędźwiowego (koniecznie!). To są punkty wyjścia. Cena nie zawsze jest wyznacznikiem bo w cenach 2-5k można dostać niezłe pułapki tj. sprzęty oferowane jako ergo ale w rzeczywistości napchanie efekciarstwem trabanty z chinolowego zadupia (vide Balduvista itp). Patrzcie na okres gwarancyjny - 5 lat i więcej powinno być ok (choć w polskiej "rzeczywistości" raczej o to trudno).

Te ergonomiczne krzesła nadają się też do grania? W sensie czy mogę na nich siedzieć "wyluzowany" jak na normalnym krześle czy wymuszają jakąś mega ergonomiczną pozycję? Chodzi o granie np w symulatory gdzie mam przepustnicę, joystick, a pod nogami orczyk? Jakie modele polecasz od Unique? Rozumiem że jak chce coś w miarę przyzwoitego to 2k muszę szykować?

Wybierz sobie jakieś 3-4 modele i wyślij mi linki na pm. Jak znajdę chwilę to sprawdzę i powiem co myślę. Sorry ale jestem dosłownie na walizkach

To dopiero za jakiś czas, jeszcze nie kupuję, a robię research . Poczytam, a potem zweryfikują moją wiedzę u Ciebie .

Tak czy siak dzięki za pomoc i uwagi.

Ja gram na ergonomicznym i jest spoko. Niektóre modele mają system, że jak zwolnisz blokadę to możesz się na nich "bujać" z siedziskiem. Tyle, że ja nie gram długo więc ciężko mi powiedzieć czy nadają się do długich sesji

Grospol Ergohuman ma właśnie siatkę na oparciu, dlaczego odradzasz siatki?

Seria Ergohuman jest dość duża, ja miałem na myśli modele Ergohuman Plus (twarde oparcia). Siatki odradzam ze względu na ich nietrwałość i podatność na odkształcenia pod wpływem ciężaru i ruchu użytkownika.

Pisałem o tym już w tym temacie: viewtopic.php?p=1108038#p1108038

Na przyszłość miałbym do czytelników tego działu małą prośbę - zanim wyślecie mi PM z zapytaniem o poradę lub wyjaśnienie czegoś przejrzyjcie ten temat od początku. W wielu jego miejscach odnosiłem się już do większości takich pytań - wystarczy tylko przeczytać. Oszczędzi to czas i wam i mi bo nie będę się musiał powtarzać. Będę wdzięczny

A to nie zalezy od ceny? Aerony sporo osob sobie chwali a maja siatke.

Najbardziej ergonomiczny do pracy to jest drewniany stołek (bez oparcia). Jak ktoś ma problem, że go dupa boli od siedzenia na twardym to znaczy, że ma tzw. "syndrom martwych pośladków". Jak ktoś czuje dyskomfort, napięcie mięśniowe czy ból kręgosłupa jak pracuje bez oparcia to znaczy, że nie ma tzw. "pleców". W obu przypadkach jedynym ratunkiem jest wizyta na siłowni powtarzana w dłuższym okresie czasu. Straszne, wiem...

Teraz już wszystko wiecie, temat do zamknięcia. Dziękuję za uwagę.

Hm.. Żeby nie dyskwalifikować produktów Hermana Millera (do którego owszem, mam szacunek) powiem tak: generalnie nie mam zaufania do siatek bo wiem, że nawet najlepsze mają naturalną tendencję do odkształcania. Co prawda to samo można powiedzieć o siedziskach wypełnionych pianką ale.. Pianka (zwłaszcza ta lepsza) ma naturalną tendencję do rozprostowywania się (nie chcę używać tu określenia "pamięć kształtu" ale coś w tym jest). Natomiast włókna typu elastomer, poliester wręcz odwrotnie - do rozciągania.

Oczywiście dużo zależy od trybu użytkowania i samego użytkownika - niewielkie zużycie i lekkie obciążenie przełoży się na dłuższe użytkowanie w stanie nieodkształconym. Z doświadczenia jednak wiem, że siatki poddają się stosunkowo szybko - człowiek nie jest figurą z brązu tylko rusza się, wierci i przesuwa. No i swoje waży. Ruch i obciążenie robią swoje.

W dzisiejszej dobie oszczędności (w pogoni za konkurencyjnością) producenci nawet uznanych produktów zmuszeni są szukać tańszych rozwiązań - siatki w oparciach i siedziskach są tego przejawem. Jak by nie było jest to dużo tańsze rozwiązanie niż tradycyjne.

Jeśli szukasz czegoś z górnej półki (a to sugeruje sięgnięcie po produkty HM) to proponowałbym raczej Humanscale Freedom (10 lat gwarancji! również w Polsce) lub Allsteel Acuity. No, a jeśli chcesz pozostać przy Herman Miller to raczej Embody

Cos w tym jest.

Mi jest obojetnie na czym siedze, a siedze przed komem niestety duzo. Nie mam zadnych problemow z plecami.

W miare regulanie cwicze na domowej silowni.

Co sądzicie o tych trzech krzesłach:
Grospol Ergohuman
Halmar PRESIDENT
Unique Concept

Posiadam fotel z Ikei powiem wam, że nie jest wart żadnej złotówki. Po kilku godzinach siedzenia nie tylko bolą mnie 4 litery, ale również biodra i kręgosłup. Myślę, że jeśli ktoś pracuje w pozycji siedzącej, to warto wniosek o pożyczkę (link usuniety), by kupić fotel dobrej klasy. A najlepiej taki, który posiada atesty i potwierdzenie, że jest opracowany we współpracy z ortopedami.

ban

Co najlepiej kupić do 500zł do siedzenia przed kompem/grania? Regulowane/zdejmowane podłokietniki to wymóg ze względu na grę w symulatory lotnicze na HOTASie.

Za 500?
Klęcznik.

I to nie jest żart.
Poniżej 1000 to najwyżej używki dorwiesz okazyjnie jakieś, ale głupi sitplus to 700+ i trzeba dokupić kilka lepszych części - zmieścisz sięod biedy w 1000zł, ale podłokietników w takiej cenie zdejmowanych nie będziesz mieć (zresztą w niczym ergo mieć nie będziesz).

W pracy mam takiego Profima https://www.e-krzeslo.com.pl/raya-21/ i rzeczywiście jest chujowy. Siedzisko cienkie i twarde, oparcie też pleców za dobrze.
Paradoksalnie najlepiej siedziało mi się na jakimś DXRacerze u znajomego... Poduszka pod plecy świetna, krzesło dobrze wyprofilowane, pod tyłkiem wygodne. Tylko taki chiński badziew nie jest wart 1500zł. Chce krzesełko za ~500zł bo nie wiem czy za pół roku nie wydaję z Polski i krzesełko się będzie marnować.

Ja zakupiłem ostatnio 6 do biura (X-One Horn) ale mają niezłe promocje na inne modele które też dają radę do 500zł:
https://domator24.com/index.php?route=p ... gory_id=86