To nie takie proste. Ciagle najwieksza potega na rynku nowych technologii sa Stany, Chinczycy moga co najwyzej konkurowac z Europa.

Wystarczy spojrzec na ranking firm:

http://www.pwc.com/gx/en/services/audit ... -2017.html

Poza tencentem i alibaba zadna chinska firma nie jest potega i do paru lat nic tu sie nie zmienia. W 2009 roku mieli 11 firm w TOP100 i teraz tez maja 11 firm. USA 2009 - 42 firmy, teraz 55 firm.

Tylko że wiele gigantów z usa ma gliniane nogi i nagle okazuje się że ich chińczyk kupuje, do tego proporcje, strzelam teraz tak bez sprawdzania ale 1mld $ w chinach potrafi wygenerować więcej niż 10mld w usa.

W technologiach zawsze było tak że jak coś pojawiało się w japonii to szybko było w korei, potem w usa i dopiero w eu, teraz w wielu rzeczach dominuje korea, która konkuruje z chinami, oczywiście dyskutujemy o rynku konsumenckim, a nie kto jaki patent zarejestrował.

mrynar - nie mają tylu korporacji o zasięgu globalnym. Na to trzeba jednak trochę więcej czasu.

Wystarczy spojrzec na auta autonomiczne - cos co w przyszlosci pchnie mocno gospodarke (docelowo zwykle samochody znikna z ulic). Najwieksza kase inwestuja w to firmy amerykanskie i europejskie.

Pierwsza trojka pod wzgledem ilosci patentow to Niemcy: bosch, audi i continental.

tak mrynar cały czas dominujemy. Ja pisałem o przyszłości, patrząc na to co zdołały osiągnąć chinskie firmy w zaledwie dekadę. Jeszcze nie tak dawno o takich markach jak Huawei, Xiaomi, Hisense, Cheetah, Haier nikt na zachodzie nawet nie słyszał - po zaledwie kilku latach już każdy.
A zauważ, że Chiny mają cholernie duży popyt wewnętrzny. Więc ekspansja zagraniczna nie jest tu aż tak wielkim priorytetem.

Co do patentów - daj im jeszcze trochę czasu. Ostatnio sporo kupują.

Chiny agresywnie kolonizują azjatyckie tereny rosji, mają dobre kontakty handlowe z innymi krajami azjatyckimi, do tego sporo inwestują w afryce, a australia to ich bardzo ważny rynek, usa ma problemy z ekspansją na tych rynkach zdominowanych przez chiny, wojen o surowce tam nie wywołają, z rosją o wpływy też nie mają się gdzie przepychać, chyba że o jakieś pustynne wzgórza z kozami, ropa i gaz dla usa staje się tak samo brzytwą na gardle jak rosji.
Chiny mają taki potencjał że mogą budować kilka elektrowni atomowych rocznie, przechodzą powoli na transport elektryczny, inwestują w technologie do tej pory zastrzeżone dla potęg.

Chiny agesywnie inwestuja to prawda, maja w koncu kasy jak lodu, ale inwestycje w Afryce czy bylym ZSRR nie czynia z nich potegi technologicznej.
Wprawdzie mowi sie o kupowaniu przez nich firm niemieckich, ale do tej pory zadnego spektakularnego przejecia znanej firmy nie bylo chyba.

apple nadal stawia na innowacyjność
http://pclab.pl/news75488.html

Nie wierzę, że to piszę, ale...
Android to jednak gówno.
W sensie nie zrozumcie mnie źle. Pod względem użytkowym miazga, a iOS klęka.
Jednak memory leaki... No kurwa. Oni powinni facebooka zbanować do czasu aż zrobią sensowny soft.
Po dwóch dniach korzystania trzeba telefon restartować, bo jest tak zapierdolony, że lagi są przy przełączaniu pomiędzy aplikacjami.
Używane aplikacje... Hangouts, Inbox, FB Messenger (tu mnie wkurwiają pierdolone dymki - nie wiem jak to gówno wyłączyć - wolałbym powiadomienia i przełączanie na apkę), FB, Tinder, Instagram, aparat.

I tyle. A po chyba 40h zaczęło mulić i pomógł dopiero restart.
Szkoda, bo sama funkcjonalność androida bije iOS na głowę o kilka lat. Jednak jako main phone do komunikacji w takiej sytuacji słabo się sprawdzi.

A ta lepsza funkcjonalnosc to niby w jakim momencie? Pytam powaznie. Majac topowy telefon na androidzie i topowy tablet na ios, nie widze tej wyzszosci androida nad ios. I tak jak mowisz, predzej czy pozniej androida trzeba zrestartowac.

Plus androida to wybór fonów i nic więcej, jakby iOS był otwartym systemem i konkurowałby z androidem to oj obawiam się nie byłoby tej dominacji google jaka jest obecnie.
Co do zamulania, ostatni raz takie coś miałem na szajsungu s6, żadne chińczyki z czystym androidem 6.0 lub 7.0 napchane ram 3-4GB nigdy nie wymagały restartu, potrafią zwolnić jak pracuje parę appek bo jednak cpu mediatekowe to szajs.

Oj tez nie przesadzaj, bo zamnim kupilem mojego szajsunga to testowalem jakiegos chinczyka o ktorym tu wspominacie (nie pamietam modelu). I tez bez restartu sie nie obeszlo. To i tak w sumie zalezy od tego, czego sie uzywa i jak czesto. Aczkolwiek tabletu z ios jeszcze nie musialem restartowac

mrynar:
https://www.msn.com/en-nz/money/compani ... ss-AAkCT9X

embe - gdyby iOS był systemem otwartym to pewnie cierpiałby na identyczne bolączki jak android. Dla mnie to są sprzęty dla zupełnie innych ludzi o innych priorytetach.

Lista ciekawa, sporo firm ktore znam z UK, ale zauwaz, ze malo wsrod nich firm z nowych technologii. Poza motorola to same odkurzacze i samochody.

Ale byłby wtedy tak samo dobry jak Android, nie przepychajmy się o to co lepsze bo oba systemy mają wady ale Android się rozwija i ma gigantyczną ilość urządzeń, to nie tylko fony, a możliwości współpracy tego wszystkiego ze sobą jest wygodniejsza.
iOS jak i całe apple nie ma obecnie nic do zaoferowania co by już nie było dostępne na rynku.

Android obecnie to nie to co było parę czy kilka lat temu, obecnie po zakupie fona logujesz się do konta google, czekasz chwilę na aktualizacje i tyle, cała reszta to appki, podstawa to unikać brandingu zwłaszcza tego od operatorów, psują masakrycznie, dlatego tak chińskie fony podbiły rynek, pod względem działania akurat najpopularniejszy u nas Xiaomi jest lekko na tyle peletonu mimo tak wielkiej sprzedaży.

a czy musi mieć do zaoferowania coś więcej? Takie durne postrzeganie apple jako innowatora i leadera branży. Już dawno konkurencja dogoniła i miejscami przegoniła apple tylko co z tego? System otwarty jak i system zamknięty to wady i zalety - kto na co się zdecyduje to już osobiste preferencje. Coś za coś.

637 cebulionów https://www.gearbest.com/cell-phones/pp ... tml?wid=11
preorder, nawet jak wpadnie vat to uważam że kozacki fonik z wyglądu, a bebechy całkiem całkiem.

Phablet 6,4" za 500zł - https://www.gearbest.com/cell-phones/pp_692766.html
Nie znam tej firmy ale na szybko z tego co widzę to standard chińszczyzna, dobre recenzje są ale w tej cenie jak ktoś szuka dużego ekranu to fajna sprawa.

Jaki najlepszy fon za 1000zł w tej chwili? Xiaomi A1? Tylko mówię tu o czymś co ma gwarancje w PL i nie jestem super chinolem.

Chyba tak ale u nas to 1200-1300zł, czyli jakieś 400zł drożej za to że gwarancja u nas, a dlaczego nie np gearbest ?