Teo napisał(a):
Chiny agresywnie kolonizują azjatyckie tereny rosji, mają dobre kontakty handlowe z innymi krajami azjatyckimi, do tego sporo inwestują w afryce, a australia to ich bardzo ważny rynek, usa ma problemy z ekspansją na tych rynkach zdominowanych przez chiny, wojen o surowce tam nie wywołają, z rosją o wpływy też nie mają się gdzie przepychać, chyba że o jakieś pustynne wzgórza z kozami, ropa i gaz dla usa staje się tak samo brzytwą na gardle jak rosji.
Chiny mają taki potencjał że mogą budować kilka elektrowni atomowych rocznie, przechodzą powoli na transport elektryczny, inwestują w technologie do tej pory zastrzeżone dla potęg.
Chiny agesywnie inwestuja to prawda, maja w koncu kasy jak lodu, ale inwestycje w Afryce czy bylym ZSRR nie czynia z nich potegi technologicznej.
Wprawdzie mowi sie o kupowaniu przez nich firm niemieckich, ale do tej pory zadnego spektakularnego przejecia znanej firmy nie bylo chyba.